Ciechanów, Miodowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Czes
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.06
    • 752

    No...nie obędziesz się w takim razie bez syntetycznego aromatu miodowego (zwanego pospolicie "chemią"), którego będziesz musiał użyć nie za dużo i nie za mało
    O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

    Comment

    • Seta
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 6964

      Wiem, aczkolwiek chciałbym, aby w innych piwach tylko tego typu "chemia" była...
      A w domu eksperymentuję ze sztucznym miodem... Generalnie chyba łatwiej sztucznie nagazować niż zrobić taki aromat...

      Comment

      • artur2
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2008.02
        • 535

        Zobacz ten wątek. Jest tam mowa o tej "chemii":

        Mniej alkoholu, więcej smaku !
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          Czytałem. Ale to są gdybania - Czes może wiedzieć więcej.

          ...ale Czes pewnie nie powie...

          EDIT: Poza tym ten sztuczny aromat pewnie jest też w miodzie sztucznym, który ostatnio stosowałem...
          Last edited by Seta; 2009-09-30, 07:40.

          Comment

          • artur2
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2008.02
            • 535

            Ktoś pierwszy musi sprawdzić. I opisać na forum.
            Mniej alkoholu, więcej smaku !
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            • supersklep
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2005.01
              • 982

              To miodowe jest niebezpieczne wystrzeliło już 2szt na półce i jedna w lodówce sypiąć odłamkami butelki do okoła jak granat !. Może Czes coś wie na ten temat ?


              Comment

              • Czes
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2001.06
                • 752

                Miód sztuczny to inwertowana sacharoza: równomolowa mieszanina glukozy i fruktozy + aromat właśnie. Za aromat "robią" głównie estry kwasu fenylooctowego.
                Nasi dzielni producenci piw miodowych po aromat sięgają powszechnie (może z wyłączeniem browarów restauracyjnych).

                Sądząc po eksplodujących butelkach Ciechan do swego miodowego najwyraźniej używa i miodu. Używa jakoś nieudolnie. Miód naturalny jako taki jest siedliskiem dzikich drożdży a i bakterii i przed użyciem powinien być porządnie spasteryzowany.
                Nie wiem kiedy jest dodawany, jeżeli przed pasteryzacją w butelce, to widać, że tej butelce aplikuje się niedość PU.

                Jeżeli Ciechan nie zrewiduje swojej praktyki, to prędzej czy później dojdzie do tragicznego wypadku!
                O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                Comment

                • wilko
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2008.07
                  • 226

                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: miodowe również z koloru, bardzo ładnie mętne [5]
                  Piana: obfita przy nalewaniu, dość szybko dziurawieje i opada do cienkiej warstewki, a potem strzępków. Osadza się na szkle [3]
                  Zapach: wyraźnie słodkie miodowe nuty, kwaskowość - orzeźwiający [4.5]
                  Smak: słodowo-miodowe, goryczka niewielka co jak dla mnie pasuje do takiego piwa. Trochę słodkie [4]
                  Wysycenie: w sam raz. Mimo mętności piwa widać w szklance lecące ku górze sznurki bąbelków [5]
                  Opakowanie: proste ładne i czytelne plus komplet informacji. Tylko kapsel niestety golas [4.5]
                  Uwagi:

                  Moja ocena: [4.2]

                  Comment

                  • krejzol
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2009.03
                    • 24

                    Nie poczytałem forum i mam za swoje. Dotychczas nie miałem problemów z Miodowym, piłem parę sztuk i nigdy nie było problemów z wybuchaniem butelek czy pienieniu po otwarciu. Dzisiaj zaś po otwarciu spora zawartość butelki po prostu wykipiała. Szkoda, bo to jest naprawdę dobre piwko, ale czytając wasze opinie i mając ufajdaną miodowym pół kuchni na razie sobie je daruje.

                    Potwierdzam też objawy smakowe zbytnio przefermentowanej sztuki opisane przez kopyra (obniżona słodycz, większa goryczka, szczypanie na czubku języka).
                    Last edited by krejzol; 2009-10-14, 20:20.

                    Comment

                    • piowen
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2007.09
                      • 207

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: mętny, miodowy, ale bez wyrazu, jakby zamglony. [4]
                      Piana: ładnie uformowana w postaci drobnych pęcherzyków, szybko znika i zaznacza swoją obecność jedynie białymi plamami na powierzchni piwa. [3]
                      Zapach: intensywny, naturalny miód, bardzo zachęcający. [4.5]
                      Smak: po doznaniach zapachowych nie można się było rozczarować. Bardzo delikatny, świeży, naturalny smak miodu, stonowany gdzieś w oddali z nieśmiałą i skromną goryczką. Piwo lepi podniebienie, rozgrzewa, a zarazem sprawia wrażenie bardzo lekkiego w spożyciu. [4.5]
                      Wysycenie: dla mnie idealne. Większa ilość bąbelków mogłaby przytłumić te miodowe posmaki. [5]
                      Opakowanie: Schludnie, zgrabnie, w ciepłej, żółtej tonacji. Odpowiednia etykieta do tego rodzaju piwa. [4]
                      Uwagi: Miłe zaskoczenie, ponieważ miałem wcześniej niezbyt udane próby z piwami miodowymi. Tutaj wszystko sprawia wrażenie bardzo naturalnego , wręcz przyjaznego dla zdrowia produktu Data do spożycia 27.01.2010.

                      Moja ocena: [4.325]
                      Last edited by piowen; 2009-12-17, 09:57.
                      "Nie każde piwo to Żywiec "- całe szczęście.

                      Comment

                      • skitof
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2007.11
                        • 2485

                        Ciechan Miodowe. Ostatnio odnosi ogromne sukcesy. I można powiedzieć same sukcesy. W swojej kategorii i nie tylko.
                        1 miejsce na I Konsumenckim Konkursie Piw Bractwa Piwnego 2008
                        1 miejsce na XII Jesienne Spotkania Browarników
                        1 miejsce w Plebiscycie Browar.biz
                        i ostatnio Piwo Roku 2009 wg Bractwa Piwnego

                        Trzeba przyznać, że rzadko zdarza się takie bezkonkurencyjne zwycięstwo i zgodność konsumentów i jurorów. Jedynie do Chmielaków Krasnostawskich ma Miodowe pecha. Ale i wyniki specyficzne: Miodowe przegrywa z Desperados, Freeq Red Fruits, Cooler Lemon, Redd's Apple, Cooler Apple i Freeq Lime. Dla mnie niezrozumiałe, a co najmniej dziwne

                        Comment

                        • Twilight_Alehouse
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.06
                          • 6310

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                          1 miejsce na I Konsumenckim Konkursie Piw Bractwa Piwnego 2008
                          1 miejsce na XII Jesienne Spotkania Browarników
                          1 miejsce w Plebiscycie Browar.biz
                          i ostatnio Piwo Roku 2009 wg Bractwa Piwnego
                          To ostatnie wypływa bezpośrednio z trzech pierwszych. Tytuł Piwa Roku BP nie jest przyznawany w wyniku jakiegoś głosowania czy odrębnego konkursu, lecz stanowi podsumowaniu wszystkich konkursów z danego roku.

                          Trzeba przyznać, że rzadko zdarza się takie bezkonkurencyjne zwycięstwo i zgodność konsumentów i jurorów. Jedynie do Chmielaków Krasnostawskich ma Miodowe pecha. Ale i wyniki specyficzne: Miodowe przegrywa z Desperados, Freeq Red Fruits, Cooler Lemon, Redd's Apple, Cooler Apple i Freeq Lime. Dla mnie niezrozumiałe, a co najmniej dziwne
                          Na Chmielakach sporą część jury stanowią zwykli konsumenci. Widocznie im takie wynalazki smakują.

                          Comment

                          • Pancernik
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2005.09
                            • 9793

                            Moi Państwo, kwestia nazwy . Proponuję "paździerzową" nazwę "Ciechan Miodowe" przekuć na lansersko-brokatową, np. Extra Honey Turbo Warrior i pójdzie...
                            A konkretnie: nie lubię miodu . A Ciechana M. "wprowadzam" raz na jakiś czas z niekłamaną przyjemnością. Podejrzewam, że fachmani od marketingu i targetów mogą mnie uznać za "honey freeq'a"...

                            Comment

                            • Haladdin
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2010.02
                              • 9

                              Na pewno na rynku przyjęto by je z niekłamaną radością. Na etykiecie dodać jeszcze jakiegoś lanserskiego Warriora i w ogóle odlot

                              Comment

                              • Doczu
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2007.07
                                • 77

                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Piękny, miodowy, mętny. Idealnie komponuje się z nazwą i gatunkiem. [5]
                                Piana: Z początku piana rewelacyjna, gruba średnio i drobno pęcherzykowa, lecz bardzo szybko opada by w połowie kufla zredukować się do cienkiego dywanika, a pod koniec to już tylko biała koronka zostaje. Chyba najsłabszy punkt tego piwa. [3.5]
                                Zapach: Zapach bardzo przyjemny, głównie miodowy, w tle z jakimiś owocami, a nawet jakby kwiatami. Daję maxa za unikalność zapachu. [5]
                                Smak: Pierwszy raz piję takie piwo ale smak jest bardzo zacny. Z początku dominuje miód, ale gdy piwo potrzymać chwilkę w ustach, to czuć jednak goryczkę.
                                Gdyby nie ta dominanta miodu nad goryczką byłby max, ale i tak bardzo smaczne. [4.5]
                                Wysycenie: Tutaj jest bardzo dobrze. Do samego końca bardzo przyjemne pęcherzyki [5]
                                Opakowanie: Rewelacyjnie dobrana kolorystyka i grafika. Zręczne połączenie tradycyjnej etykiety Ciechana z grafiką plastrów miodu. Efekt trochę mąci goły kapsel. Żeby choć barwiony był na żółto można by dać max. [4.5]
                                Uwagi: Pierwszy raz piję to piwo, ale wydaje mi się, że chyba będzie jednym z moich ulubionych. Niebanalny smak, oraz umiarkowana cena powodują, że z pewnością nie jest to ostatnia wypita butelka.

                                Moja ocena: [4.625]
                                Last edited by Doczu; 2010-03-04, 09:51.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X