Brok, Wiking Premium

[ART]

gotowe do oceny

[Pendragon]

Dziwna sprawa, przez 3 lata nikt nie ocenił tego piwa? Nie było produkowane? Wracając ze zlotu nabyłem jedną butelkę w Pile na ul. Buczka 28.

Jak na cenę 1.49 całkiem przyswajalne piwko. Nie podejmuję sie go oceniać po jednorazowej degustacji, ale uważam go za całkiem przyjemną odmianę Exporta. Podobne, ale mniej od niego wyraziste w smaku i zapachu (czyt. bardziej wodniste).
Piwo na 3+

[Rycho_128]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jak na 10,5 to nawet, nawet, oczywiście jasna słomka [3.5]
Piana: Dam 4, bo pojawia się drobnopęcherzykowa, trzyma się przez jakiś (no, niedługi) czas [4]
Zapach: Lekko kwaśnawy, ale naprawdę lekko, w tle chmiel [3.5]
Smak: Lekkie piwo, niestety lekko wodniste, czuć, że lekko kwaskowe, ale w tle wyczuwa się goryczkę, która potem zalega, ale nie jakoś nieprzyjemnie - no cóż, "lekko" jest jak najbardziej adekwatny do oceny tego piwa, słodu raczej nie czuć. Generalnie piwo nie jest złe, jednak nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale ta lekkość bytu... Ja wolę coś bardziej konkretnego. [3]
Wysycenie: Trochę za duże [3.5]
Opakowanie: Wszystko ładnie z wizerunkiem wikinga z toporkiem (czy jak tam to narzędzie zbrodni się nasywa) w rękach, ale niestety nie wiadomo, ile piwo ma Blg (podano alc. vol. 4,9&#37, nie wiadomo, gdzie wyprodukowane (tylko Royal Unibrew i krakowski adres). Jest informacja: sugerowana cena detaliczna 1,49. [2.5]
Uwagi: Kupione w Pile, już dawno temu, bo we wrześniu, czekało na lepsze czasy (czyli na brak lepszych osobników swego gatunku w zapasie) i się doczekało. W Gdańsku nie widziałem. Butelka 0,5, cena 1,49 zł.

Moja ocena: [3.3]

[Feti]

Vikinga piłem namiętnie kiedyś w Kołobrzegu, miał niezbyt dużo procentów, a zwykle był upał, to nie waliło w czapę. Minęło kilkanaście lat, to nie pamiętam już dobrze smaku.