Z beczki również mi już nie podchodzi. Dominuje posmak alkoholu. Ogólnie w ciągu roku to piwo przeszło fatalna przemianę.
Amber, Piwo Żywe
Collapse
X
-
Ciągle lepsze od standardu sklepowego, ale smak faktycznie zubożał, potwierdzam zbytnio wyczuwalny alkohol i nijaką goryczkę, natomiast pachnie bardzo ładnie a piana fenomenalnie trwała. W sumie kupiłem z zaskoczenia - żywe pojawiło się w małym mieście Przeworsku, a byłem niemal pewien że (poza Rzeszowem) mieszkam na piwnej pustyni podkarpackiej. Oczywiście - nie mam złudzeń, nadal na niej mieszkam, ale to oczywisty dowód na szeroko zakrojoną akcję browaru Amber. Wielka szkoda że nie znalazłem Koźlaka :/
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złocisty i klarowny [4.5]
Piana: Krótkotrwała, po kilku sekundach opadła [2]
Zapach: Słaby lekko chmielowy [3]
Smak: Kwaskowaty, mocno gazowany, wyczuwalny alkohol [1]
Wysycenie: Nasycenie bardzo mocne, aż szczypie w język [4]
Opakowanie: Zwykła, prosta, bez rewelacji, ale rzucająca się w oczy [4]
Uwagi: Co jakiś czas kupuję sobie to piwo i zawsze mi smakowało, wyróżniało się na tle tych nowych piwo niepasteryzowanych a dzisiaj to nie wiem co to było, Łomża albo Kasztelan. Może dlatego że cena spadła z 4 zł, nie mam pojęcia. Data ważności do 18.10.10
Moja ocena: [2.275]
Comment
-
-
obecnie żywe smakuje paskudnie, jak tanie mózgotrzepy z jabłonowa. zalatuje alkoholem aż gębę wykręca! na plus - w tesco spadła cena (ale i tak 4 zł to za dużo). na minus - niby niepaster, a sprzedawany z półki.
jestem na niefratschke
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Przy tym ekstrakcie dość bladawe. [3]
Piana: Bardzo nędzna piana , po kilkunastu sekundach praktycznie znika. [2]
Zapach: Troszkę chmielowy. [3]
Smak: Troszkę goryczki chmielowej, dość nachalny alkohol, brak treściwości oczekiwanej przy takim ekstrakcie. W smaku zbliżone do koncerniaków, bezpłciowe, bez wyrazu, . [2]
Wysycenie: Małe, zdecydowanie za niskie. [2.5]
Opakowanie: Najlepsza cecha tego piwa. Wszystkie informacje podane, estetyka opakowania podkreśla "wyjątkowość" piwa [4]
Uwagi: Gdzie te 14% blg? Toż to smakuje jak koncernowa 12 . JUż Amber Naturalny, który jest piwem dość przeciętnym ma większą głębię smaku.
Moja ocena: [2.525]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mfraczek Wyświetlenie odpowiedziobecnie żywe smakuje paskudnie, jak tanie mózgotrzepy z jabłonowa. zalatuje alkoholem aż gębę wykręca! na plus - w tesco spadła cena (ale i tak 4 zł to za dużo). na minus - niby niepaster, a sprzedawany z półki.
jestem na nie
Ja rozumiem, że to "trendy" jest teraz najeżdżać na Ambera, ale litości - zachowajmy choć odrobinę obiektywizmu. Fakt - Żywe nie jest równie dobre, jak w szczycie swojej formy, ale... Piję sobie teraz piwo z datą do 24 stycznia i doprawdy nie wiem, co miałoby tam "wykręcać gębę"??? Nic mi tu nie zalatuje alkoholem, posmak Jabłonowa to ostatnie, co może przyjść na myśl... Nieee, absolutnie nie podpisuję się pod powyższą opinią. Jak dla mnie - Żywe to bardzo przyjemne piwo, choć może istotnie nie tak wyraziste, jak kiedyś. Ale na tle konkurencji to wciąż mocny punkt.
Comment
-
-
Kapslarze do sklepów!! Pojawiło się Żywe z nowym - tłoczonym kapslem Od siebie dodam, że jest zancznie ładniejszy niż ten z Hardego.Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrednyhawran Wyświetlenie odpowiedziKapslarze do sklepów!! Pojawiło się Żywe z nowym - tłoczonym kapslem Od siebie dodam, że jest zancznie ładniejszy niż ten z Hardego.
Napisu na Żywym prawie nie widać i trudno rozczytać czy to znaczek Solidarności czy jednak coś innegoLast edited by Pendragon; 2011-02-01, 22:21.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Co do czytelności, to masz rację - Harde jest lepsze, ale Żywe wg mnie ładniej prezentuje się kolorystycznie. Kapsel z Hardego jest strasznie surowy, poza tym krzywo natłaczany (chyba że akurat na takie trafiałem). Jakby nie było pomysł jest ciekawy, może się rozwinie i grafika takich kapsli się poprawi, bo póki co to takie trochę prymitywne one...Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
Małe Piwko Blog
Małe Piwko Blog na facebooku
Domowy Browar Demon
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Przy tym ekstrakcie trochę zbyt jasne ale na szczęście nie słomkowe. [3.5]
Piana: Tworzy się dość mocną czapą, śnieżnobiała. Niestety dość szybko opada do wąskiego okręgu. [3.5]
Zapach: Prawie nic nie czuć. Nic nie przeszkadza ale i nic nie zachęca. [2.5]
Smak: Uff gdzie jest to kiedyś porządne i dobre piwo. Ostro wyczuwalny alkohol, nieprzyjemny metal. [2.5]
Wysycenie: ok [4]
Opakowanie: Mnie pasuje ta stylistyka i kolorystyka. Bielkówko zaznaczone, ekstrakt podany. [5]
Uwagi: Smak tego piwa pikuje w dół.
Moja ocena: [2.85]"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment
-
-
żywe
W wersji butelkowej to już żywego nie kupuję od dawna,tylko KEG.
Beczkowe zawsze im lepiej wychodziło , chociaż to niby to samo piwo.
Dużym problemem żywego jest nie trzymanie jakości,raz jest świetne ,raz takie sobie ,
a nieraz totalna wpadka np.partia z czerwca i lipca 2010r,oraz grudzień 2010 .
Jestem jednak skazany na to piwko , moja produkcja nie wystarcza na moje potrzeby,
a w okolicach Redy to chyba niczego innego niepasteryzowanego w kegu nie kupię.::
Comment
-
-
Comment
-
-
Wiemy, wiemy, ta nowość już została zauważona kilka tygodni temu.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
Comment