Okocim, Palone

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • robert19r20
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2010.10
    • 78

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: kolor jak coca-cola [4]
    Piana: początkowo ładna, dosyć szybko się redukuje ale do końca jest delikatna, na plus lacing [3.5]
    Zapach: zapach? brak zapachu i aromatu, po bardzo długim namyśle minimalny zapach palonego słodu [1.5]
    Smak: to właśnie problem bo piwo jest wodniste, nie smakuje jak dobre piwo ciemne, na plus goryczka [2]
    Wysycenie: średnie, przyjemne, lekko musuje na języku [4]
    Opakowanie: kapsel dedykowany, butelka, kontra z podstawowymi informacjami - zawiera słód palony pilzneński, o innych składnikach ani wzmianki [3.5]
    Uwagi: kupione w Auchan, warka całkiem świeżutka 17.11.2015, na pewno nie powrócę do niego, jeśli to miało być piwo w stylu tmawego to nie wyszło

    Moja ocena: [2.25]

    Comment

    • robox
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.11
      • 8188

      Parametry też trochę inne: 12,7 % wag. , alk. 5,3 % obj.

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19243

        I gdzie jest badred?

        Comment

        • Pess09
          Porucznik Browarny Tester
          • 2013.12
          • 284

          Kolor: Bardzo ciemna czerwień, rubin [4]
          Piana: Bardzo obfita, średnie i duże pęcherzyki, szybko pęka, nienajgorzej oblepia szkło. [4]
          Zapach: Rozczarowuje, bardzo lekki karmel i paloność, pod koniec piwka wychodzi trochę alkohol i słodkawy karmel. [3.25]
          Smak: Tu palonośc jest mocniejsza, dość mocna skórka od chleba, karmel, całość pozostawia kwaśny posmak. [4]
          Wysycenie: Nie za mocne, nie za niskie. [4.5]
          Opakowanie: Całkiem ładne, ale niczego nie urywa [4]

          Ogólnie całkiem przjemne piwko jednak rozczarował nie trochę aromat który jest zdecydowanie za mało palony jak na piwo które nazywa się palone.
          Last edited by Pess09; 2014-12-18, 15:02.

          Comment

          • Wujas
            Gość
            • 2014.11
            • 267

            To okocim palony powrócił? Ale w sensie...tylko z nazwy, jak 10,5 czy to prawdziwy powrót?

            Comment

            • Pinio74
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.10
              • 3881

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujas
              To okocim palony powrócił? Ale w sensie...tylko z nazwy, jak 10,5 czy to prawdziwy powrót?
              Niestety, tylko z nazwy. Nie jest nawet w połowie tak dobre, jak stare Palone.
              A dużo sobie po nim obiecywałem...
              BIRRARE HUMANUM EST

              Comment

              • cielak
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.03
                • 2890

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pinio74
                Niestety, tylko z nazwy. Nie jest nawet w połowie tak dobre, jak stare Palone.
                A dużo sobie po nim obiecywałem...
                Dokładnie tak. Dziś kupiłem, bo "poprzednie" Palone mi bardzo smakowało, no i tylko nazwa ta sama. Zawartość nijak się ma do pierwowzoru.
                zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                Comment

                • Rogerson
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2012.08
                  • 421

                  Nie zrozumcie mnie źle, ale ile to lat Palonego nie było na rynku - z 5-6? Chyba nawet więcej, a przez taki długi okres czasu nasze kubki smakowe mocno się zmieniły, zresztą wtedy nie było takiego wyboru jaki jest teraz, to i Palone mogło smakować jak ambrozja

                  Comment

                  • Samoglow
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2007.07
                    • 606

                    Masz sporo racji, ale jednak myślę, że chłopaki wiedzą, co mówią. Ja też byłem fanem Palonego, choć byłem jeszcze młody i głupi i faktycznie wyboru nie było takiego jak teraz, tym niemniej sądzę, że bym mniej więcej poznał, czy jest jak dawniej.
                    Właśnie wyczytałem, że ono jest produkowane w... INDIACH! No to jakim cudem ma być takie, jak dawniej?
                    Last edited by Samoglow; 2014-12-19, 09:46.

                    Comment

                    • Pendragon
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2006.03
                      • 13952

                      Gdzie to wyczytałeś? Z etykiety?

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • Samoglow
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2007.07
                        • 606

                        Nie, na "branżowych" blogach. Aż muszę to zweryfikować, ale po chorwackiej Warce i Tatrze nic mnie już nie zdziwi

                        Comment

                        • Pendragon
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2006.03
                          • 13952

                          Ale nie czytałeś tego teraz, tylko jakiś czas temu, przed powrotem piwa?

                          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                          Comment

                          • Samoglow
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2007.07
                            • 606

                            Dziś
                            Np. tutaj. Twierdzi, że wznowiono produkcję w Indiach

                            Comment

                            • Pinio74
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.10
                              • 3881

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rogerson
                              Nie zrozumcie mnie źle, ale ile to lat Palonego nie było na rynku - z 5-6? Chyba nawet więcej, a przez taki długi okres czasu nasze kubki smakowe mocno się zmieniły, zresztą wtedy nie było takiego wyboru jaki jest teraz, to i Palone mogło smakować jak ambrozja
                              No i smakowało, ale to dzisiejsze jest jak...zabarwiony Okocim jasny.
                              Pierwszemu Palonemu bliżej było do świętej pamięci Hebana. Piwo było treściwe, ale nie mocne, palone, ale nie gorzkie. No ale to se ne vrati, pane Havranek. Nowe Palone to jak dla mnie wielkie rozczarowanie.
                              BIRRARE HUMANUM EST

                              Comment

                              • Samoglow
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2007.07
                                • 606

                                Tak mnie Panowie zaciekawiliście, że zaraz po pracy podjadę do "Oszołoma". Może będzie. Też tak zapamiętałem Palone, jak piszecie, więc uważam, że wychwycę różnicę.

                                Comment

                                Przetwarzanie...