Okocim, Palone

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pulas
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.08
    • 965

    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Kolor to naprawdę atut tego piwa. Bardzo ciemny, pod światło lekko wiśniowy. [5]
    Piana: Piana - nic nadzwyczajnego. Lekko kremowa, drobnoziarnista, znika dość szybko. [2.5]
    Zapach: Starałem się go poczuć, ale niestety, mimo wielu prób nie udało mi się. Po prostu nic nie czułem... No może troszeczkę pachniało wodą z cukrem, ale czy tak powinno pachnieć ciemne piwo? [1]
    Smak: jeżeli chodzi o smak, to piwo to bardzo mnie rozczarowało. Podobie jak zapach smak jest prawie niezauważalny. Przypomina mi pilsy typu lech - bez niczego, co mogłoby wychylić się ponad przeciętność. [1.5]
    Wysycenie: Nasycenie jest wystarczające, mogłoby być ciut lepsze, ale myślę, że drobne bąbelki prawie do końca picia to całkiem nieżly wynik. [3.5]
    Opakowanie: Etykieta na butelce wywołała u mnie uczucie politowania. Płąnący ptak? Palący się browar? Dla mnie nic ciekawego - może poza dość oryginalną kolorystyką. [1]
    Uwagi: Muszę przyznać, że postanowiłem ocenić to piwo, bo nie potrafiłem wyrobić sobie o nim zdania. Z jednej strony oczewikałem czegoś lepszego, z drugiej zaś doceniam fakt, że w kraju Króla Pilsa promowanie ciemniaka nie jest łatwym zadaniem.

    Moja ocena: [1.675]
    pułaś
    ---------------------------------
    "(...)W kącikach flechtów wieczór już
    Lśni jak porzeczka krwawa
    Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
    I między bajki wkładam"

    Comment

    • breslauer
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.05
      • 2690

      Wypiłem jedno Palone podczas weekendu i nawet miałem zamiar zabrać się do napisania oceny, ale ... postanowiłem dać mu drugą szansę, tzn. za jakiś czas wypić je drugą butelkę i wtedy dopiero ocenić; po jednej butelce musiałbym pochwalić tylko jej kształt oraz efekty kolorystyczne etykiety ... Jak można zrobić piwo ciemne bez smaku i zapachu?

      Comment

      • ergie
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.05
        • 1041

        Ponieważ naczytałem się tutaj jakie to Palone jest beznadziejne kupiłem sobie ostotatnio buteleczkę i spotkało mnie najgorsze. Palone nadal mi smakuje
        Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
        ------------------------------------------------------------------
        Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!

        Comment

        • zimnepiwko
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2002.10
          • 6

          Czy Palony jest już dostępny w normalnym obrocie.Chciałbym go wprowadzic do oferty w swoim barze.A przy okazji zapraszam każdego członka BROWARU na darmowe piwko w mojej knajpie w Luszowicach koło Chrzanowa.bar zwie sie MILKA (nie nie pochodzi od czekolady) Pozdrawiam Wszystkich piwoszy ,mnie teraz w głowie szumi Okocim Mocny

          Comment

          • fat_fire
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2004.09
            • 80

            Przyzwoite piwko ale bez rewelacji , jedno to jest max

            Comment

            • nikita_banita
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.06
              • 1363

              Dzisiaj widziałem również wersję puszkową.
              Last edited by nikita_banita; 2005-04-13, 18:39.

              Comment

              • talrasha
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2001.11
                • 685

                Cieszy mnie, że pojawiło się piwo ciemne - jakaś odmiana. Martwi to, że jest w nim to magiczne E954 substancja słodząca, rozmawiałem z kolegą z chemii spożywczej i mówił, że jest rakotwórcza. Piwo mi smakuje, ale mam kilka zastrzeżeń może bezpośrednio nie mających z nim związku (smakowego). Po pierwsze nie wiem (jak ktoś już wcześniej napisał) po co wprowadzili butelkę bezzwrotną. Po drugie ta etykieta jest beznadziejna - wiem, że to rzecz gustu i z takowym się nie dyskutuje. Po trzecie, reklama jest ogłupiająca, a przynajmniej tak ja ją odbieram - w sumie może o to chodzi w reklamie.
                Na koniec mam pytanie które już ktoś wydaje mi się zadał w tej dyskusji, o co chodzi z tym unikalnym procesie palenia słodu ogniem podawanym w reklamie jak dla mnie brzmi to co najmniej dziwnie.
                Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

                Comment

                • Hannibal
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.03
                  • 1426

                  Właśnie nalałem Okocimia Palonego do mojego litrowego kufelka.
                  Piana rzeczywiście poprawna, jak na przemysłówkę długo się trzyma. Kolor dosyć jasny, więc chyba zaoszczędzili na niektórych słodach . Ale nie jest skondensowana.
                  Dobra, teraz spróbuję, jaki jest smak. Dobrze wchodzi, ale nadzwyczajnych nut raczej nie wyczuwam. Jest za to w sam raz nagazowane.
                  Kolor rzeczywiście ciemny, ale nie jest to rasowa "smoła". Jak przystawię do żarówki to przez mój kufel, który ma długość średnicy ok. 10 cm., trochę prześwituje światła.
                  Zapach też raczej nie powala. Ale ujdzie.
                  Dobrze, że porządnie schłodziłem, bo chyba bym się więcej mankamentów dopatrzył.
                  Etykieta rzeczywiście jest tandetna. A butelki na pewno przydadzą się do moich piwnych wyrobów.
                  Jak na piwo przemysłowe, to postawię ocenę jakieś 3.75.
                  "All the good things for those who wait"

                  Comment

                  • Małażonka
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.03
                    • 4602

                    A ja mam czasem wrażenie, że oceniając piwa najpierw patrzymy, kto to wyprodukował... Niby słusznie, bo czego spodziewać się np. po Lechu A z drugiej strony, gdyby ten produkt wyszedł spod rąk piwowarów z Czarnkowa - miałby pewnie wyższe noty...

                    Nie, nie zachwycam się tym piwem, ale piję je bez wstrętu, a nawet z przyjemnością. Jak w danym sklepie brakuje tego co tygrysy lubią najbardziej - mam alternatywę - "Palone" (szczególnie, że w pobliskim sklepie kosztuje ono 2,49 zł)
                    Last edited by Małażonka; 2005-04-13, 21:52.

                    Comment

                    • alek81
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2005.04
                      • 2

                      witam serdecznie wszystkich i od razu mam prośbe , reklama palonego w tv ma podkład muzyczny , muzyka powazna albo cos w stylu vangelis , nie jestem pewien , zna ktos moze tytuł tego nagrania ?

                      Comment

                      • abernacka
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛
                        • 2003.12
                        • 10861

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alek81
                        (...) reklama palonego w tv ma podkład muzyczny , muzyka powazna albo cos w stylu vangelis , nie jestem pewien , zna ktos moze tytuł tego nagrania ?
                        Oczywiście, że znamy go! Jest to przecież Prokofiev Sergei - "Romeo & Juliet".
                        Piwna turystyka według abernackiego

                        Comment

                        • alek81
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2005.04
                          • 2

                          juz znalazłem , starze4je sie człowiek i myzyki powaznej zaczyna słuchać , achhh piekne nagranie , dzieki za pomoc

                          Comment

                          • nikita_banita
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.06
                            • 1363

                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Kolor ciemny, przejrzysty, nieco podobny do Karmi. [4]
                            Piana: Drobna, gęsta, beżowa. Piwo udało się nalać z ładnym grzybkiem (ok. 2 cm. ponad krawędzią kufla); nie jestem zachwycony trwałością piany, ale wyraźny jej pierścień utrzymał się do końca. [4]
                            Zapach: W zapachu mocno dająca o sobie znać słodycz, a oprócz tego jak dla mnie silne nuty kwasu chlebowego. [3.5]
                            Smak: Przy pierwszym łyku daje o sobie znać lekka goryczka w połączeniu ze śladowm odczuciem paloności i jakby odrobiną słodyczy, ale już podczas kolejnych łyków stwierdzam,że Palonemu brakuje ostatecznego finiszu, który dopełniałby smak. Chodzi mi o to, że piwo jest nie dość wyraziste, a smak jest zbyt płytki. [3]
                            Wysycenie: Nagazowanie w normie, bez rewelacji, ale ogólnie prawidłowe. [3.5]
                            Opakowanie: Dałem 3 ze względu na butelkę bezzwrotną, i ogólnie niezbyt przypadającą mi do gustu etykietę. Plus za firmowy kapsel. [3.5]
                            Uwagi: Dosyć długo nie mogłem się zdecydować na to piwo. Chyba bałem się rozczarowania, które jednak mnie ogarnia. Spodziewałem się ciemniaka bardziej popadającego w porterowość, głębszego smakowo. Nie jestem zachwycony i w zasadzie nie będę zbyt często zaglądał do tego piwa.

                            Moja ocena: [3.375]

                            Comment

                            • ART
                              mAD'MINd
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.02
                              • 23928

                              nie pamiętam aby ktoś wspomniał, więc informuję, że Palone jest już dostępne z beczki. Widziane I raz 29.04.2005 w Sopocie.
                              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                              Comment

                              • e-prezes
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2002.05
                                • 19261

                                jest jest w istocie. cielak na spotkaniu w czwartek wspominał o ty i w Kraku też są knajpki z lanym palonym m.in. na łodzi pod wawelem. o reszcie napisze cielak.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X