Pite 17 stycznia 2007 r., czyli jakieś dwa lata po terminie ważności. Niestety, był to mój ostatni egzemplarz...
Kolor: Tu się nic nie zmieniło. Po prostu porter.
Piana: Niezbyt wysoka, beżowa.
Zapach: Silny, karmelowo-orzechowo-owocowy. Przewaga owoców, wyraźniejsza niż w okresie przydatności.
Smak: Piwo gęściutkie, treściwe. Lekko słodkawe, gorzkawe. też chyba więcej tu nut owocowych niż w nieodleżakowanym.
Uwagi: Bardzo przykre, że była to ostatnia flaszka...
Kolor: Tu się nic nie zmieniło. Po prostu porter.
Piana: Niezbyt wysoka, beżowa.
Zapach: Silny, karmelowo-orzechowo-owocowy. Przewaga owoców, wyraźniejsza niż w okresie przydatności.
Smak: Piwo gęściutkie, treściwe. Lekko słodkawe, gorzkawe. też chyba więcej tu nut owocowych niż w nieodleżakowanym.
Uwagi: Bardzo przykre, że była to ostatnia flaszka...
Comment