Królewskie, Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darek99
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.04
    • 2147

    #46
    Wallles napisał(a)
    i który jest lepszy ten z Browarów Królewskich czy ten z Brau Union Polska
    Jak Porter Królewski to tylko z Grzybowskiej, to co wyprodukował Van Pur to słaba imitacja Portera Królewskiego z Warszawy, uważam że produkt Van Pura jest odfermentowany, blady i nieprzyjemnie czuć w nim alkohol, bardzo proszę browar Van Pura o wstrzymanie się z eksperymentami , zwłaszcza że chodzi tu o moje ulubione piwo.
    Czymże jesteś śmierci ! Gdzie jest twój oścień?
    Skoro my istniejemy, śmierć jest nieobecna,
    skoro tylko śmierć się pojawi nas już nie ma.
    Epikur z Samos.

    Comment

    • sklep-piwowar
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 559

      #47
      Na moim piwku jest napisane : producent Brau Union Polska Sp z o o
      00-958 Warszawa ul Grzybowska 58 , a termin piwka to - 23-06-04

      Comment

      • Krzysztof
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.04
        • 1689

        #48
        Trafiłeś w oryginał....
        Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
        www.twojmalybrowar.pl

        Comment

        • perłyfan
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.02
          • 1244

          #49
          sklep-piwowar napisał(a)
          Na moim piwku jest napisane : producent Brau Union Polska Sp z o o
          00-958 Warszawa ul Grzybowska 58 , a termin piwka to - 23-06-04
          Właśnie spożywam takiego samego. Kupiłem dziś w Tesco na Ursynowie po długiej przerwie. Podobno po raz pierwszy przyjechał z dostawą z firmy Żywiec Key Account
          JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

          Comment

          • Krzysztof
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.04
            • 1689

            #50
            Życzę zatem smacznego. Opinie też bedą na miejscu.
            Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
            www.twojmalybrowar.pl

            Comment

            • Larenta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.02
              • 42

              #51
              Królewskie: Porter

              chyba najlepszy porter jaki piłem (do tej pory)
              Może są lepsze mi ten pasuje

              Comment

              • ART
                mAD'MINd
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2001.02
                • 23928

                #52
                możesz nieco rozwinąć swą analizę?
                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                Comment

                • Larenta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.02
                  • 42

                  #53
                  za porterami zabardzo nie przepadam wole piwko w granicach 4,5%-6,7%
                  ale ten jakoś mi posmakował i od czasu do czasu chętnie go sobie wypije a dlaczego najlepszy jaki piłem bo najlepiej się po nim czułem

                  Comment

                  • Cordel
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.09
                    • 1087

                    #54
                    Konkret za konkret...
                    "Mam powody
                    Powstrzymywać się od wody.
                    Od wody mnie w brzuchu kole:
                    Pijam tylko alkohole."
                    Jan Lemański

                    Comment

                    • jerzy
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.10
                      • 4707

                      #55
                      Porter Królewski podobno z nowej warki warszawskiej - data "ważności" 23.06.2004

                      Po nalaniu do kufla utworzyła się pięknie "musująca" piana, która znikała w tempie standardowym, ale znikła bez śladu, nie pozostawiając nawet jednego bąbelka...
                      Ze smakiem jest niestety jeszcze gorzej - płaskie, bez charakteru, o dominującej nucie kwaśno-gorzkiej (z przewagą tego pierwszego). Brak tu słodu typowego dla porterów, brak porządnej goryczy chmielu, właściwie to niczego tu nie ma - z wyjątkiem alkoholu.

                      Ogólnie baaaaaardzo cienko - druga butelka poleży w piwnicy co najmniej do następnej zimy - może to coś pomoże.
                      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                      Comment

                      • Sven
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.09
                        • 1211

                        #56
                        Jesli mnie pamięć nie myli, to ostatnio piłem Portera Królewskiego ze dwa lata temu! Był wyśmienity, słodkawy, pełny, chciało się wypić jeszcze jednego! Ale jak słyszałem, wszystko się zmieniło i to na gorsze, niestety!
                        Celia, cerevisia et conventus.

                        Comment

                        • bury_wilk
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.01
                          • 2655

                          #57
                          Jak dla mnie najlepszy wyrób tegoż browaru. Kolor elegancki, ciemnobrązowy, prawie nie przepuszcza światłą, a gdzie je widać, staje się kasztanowo wośniowy. Gazu niewiele, ale być moze, gdyby było go więcej, to by przeszkadzał. Piana, to najsłabsza strona tego portera. Bardzo mało trwała. Wyglądała ciekawie, ale już po chwili nie został po niej nawet pierścionek. Zapach średnio intensywny. Dominuje słodko gorzka nutakarmelowo kawowa (trochę jak kawa inka). Smak mocny, zdecydowany. Wyraźnie czuć palony karmel, nutę słodową i wyważoną goryczkę. Pije się miękko, ale smak pozostaje w ustach dość długo. Szata graficzna bardzo estetyczna, elegancka i dopracowana. Udało się nieprzekombinować i zachować dobry klimat pasujący do tego rodzaju piwa.

                          Moja ocena: [3.925]
                          Lubię kiedy się zieleni
                          Lubię jak się piwo pieni...

                          ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                          Comment

                          • iron
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2002.08
                            • 6717

                            #58
                            Oj piłem ci ja ostatnio nowego Portera Królewskiego z datą ważności do czerwca, czyli już z tankofermentatorów...
                            No i co? Będzie niecenzuralnie - jak można było tak spierdolić tak pyszne niegdyś piwo (sorry Art, ale to jedyne wyrażenie które wg mnie w pełni oddaje ogrom zmian jakie zaszły w smaku tego portera).

                            To już nie jest ten porter z którego byliśmy dumni. To już nie jest najlepszy porter bałtycki w tym kraju. To już nie jest nawet dobry porter.
                            Smak dość błachy, kwaśno słodkawy, czuć alkohol, zapach też jakiś taki nieszczególny.
                            Chyba nieprędko (jeśli w ogóle) będę miał ochotę na ponowną degustację.

                            Dla mnie Królewskie Porter jako marka już niestety umarła. I raczej nie wierzę w zmartwychwstanie
                            Last edited by iron; 2004-02-05, 12:45.
                            bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                            Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                            Rock, Honor, Ojczyzna

                            Comment

                            • grzech
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.04
                              • 4592

                              #59
                              Jezu ! To co ja będę pił !?

                              Poza Dojlidzkim (Ś. p.) Królewski był jedynym dostępnym dla mnie porterm.

                              Comment

                              • żąleną
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.01
                                • 13239

                                #60
                                Poczekajmy, aż trochę dojrzeje. Może tę warkę robili na gwałt i dlatego smak jeszcze zbyt płaski.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X