Ciechanów, Ciechan Wyborne Niepasteryzowane

[Kamień]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, z lekko żółto - słomkowym odcieniem. Nie zachwyca głębią ale i nie ma w nim nic nieodpowiedniego . Jest jak najbardziej właściwy i poprawny, choć nie wyróżnia się na plus. [4]
Piana: Niska, dość niejednorodna. Utworzył się cienki dywanik, który szybko uległ rozerwaniu. Po kilku minutach nie zostaje po niej prawie nic. Piana to najsłabsza strona Wybornego Ciechana, zawsze jest taka słaba. [2.5]
Zapach: Bardzo przyjemny, świeży. Na pierwszym planie niepasteryzowana nuta "piwniczna" oraz aromat chlebowy, dalej trochę chmielui i lekka nutka cytrusowa. [5]
Smak: Po prostu wyborny. Wyraźna, choć nienachalna, aromatyczna goryczka, potężna, świeża, "piwniczność", znakomity posmak chlebowy, skryta, lecz wszechobecna słodowość i kwaskowaty, lekko wytrawny, grapefruitowy posmak. [5]
Wysycenie: W sam raz, nie za duże ale i nie za małe. W żadnym stopniu nie utrudnia ni nie zakłuca delektowania się piwem, wręcz przeciwnie. [4.5]
Opakowanie: Ciechan Wyborny, według mnie zasługuje na lepszą oprawę, obecna nie jest może jakaś straszna, ale w ogóle do mnie nie trafia. Warto sobie przypomnieć poprzednią etykietę :P. Kapsel jest goły, ale dla mnie to żadna wada, a wręcz niemal klasyczny już akcent. [3.5]
Uwagi: Egzemplarz z warki ważnej do 17.IX. Ciechany stojące obok siebie na półce często mają niewielkie różnice w smaku a wypity właśnie przeze mnie okaz był naprawdę przepyszny, taki balans smaku najbardziej cenię. Jest to piwo, które jak najbardziej zasługuje na zdobywanie tytułu Piwa Roku.

Moja ocena: [4.6]

[skitof]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor jest jasnozłoty, lśniący. [4]
Piana: Piana jest dość gęsta, ale nie ma konsystencji bitej śmietany, choć tworzy ładną koronę. Niknie jednak trochę za szybko. [3]
Zapach: Natężenie aromatu jest dość intensywne, aromat jest wyraźny korzenno-wodnisty. [4]
Smak: W smaku dominuje nuta jasnego słodu, ale z ciekawymi posmakami korzenno-ziołowymi, które nieznacznie łamią niezbyt mocną goryczkę. Ciekawy jest też posmak piwa utrzymujący się w ustach: lekko goryczkowy z ponownie estrami korzennymi. Jest to piwo jasne pełne, na granicy jednak z piwem mocnym. Ale alkohol jest ładnie wkomponowany w smak ogólny. [4]
Wysycenie: Piwo jest dobrze nasycone dwutlenkiem węgla, a tempo jego uwalniania się jest wolne [4]
Opakowanie: Brak kontretykiety i niededykowany kapsel to minusy. Sześć medali robi wrażenie, podobnie jak gwarancja Machlejda. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.9]

[kopyr]

Sześć medali robi wrażenie, podobnie jak gwarancja Machlejda.

A toś mnie rozbawił z wieczora, skitof.
Wczoraj piłem Ciechana Wybornego, świeżutkiego (data przydatności 01.10). No i chyba masz rację z tym korzenno - wodnistym posmakiem, tylko, że IMO lager tak nie powinien smakować. Dla mnie to smakowało, jak przegotowane piwo.

[skitof]

Medale i gwarancja Machlejda, które winny robić wrażenie to oczywiście żart z mojej strony. Pisałem już o tym gdzieś, że Ciechan umieszcza chyba najwięcej medali na etykiecie. Przynajmniej ja nie znam innego piwa z większą ilością medali niż 6. W medalach to Polska jest mocna, no ale cóż, jak nie ma tradycji, historii, pozostają medale z ostatnich lat.
A co do smaku, to sam wiesz najlepiej jak to jest z piwami niepasteryzowanymi...

[Kamień]

nie ma tradycji, historii, pozostają medale z ostatnich lat.

Ejże, bez przesady. Prawie 150 lat tradycji to całkiem niezły dorobek. Sam Józef Piłsudski był miłośnikiem piw z Ciechanowa ( a ja się z nim w pełni zgadzam )
A laury zbierane przez Wybornego Ciechana wydają mi się całkowicie zasłużone. To przecież nie są wyróżnienia, które browar właściwie sam sobie przyznał, jak to na koncerniakach bywa. Bardzo wysokie miejsca piw z Ciechanowa w browarbizowych plebiscytach też są wyrazem uznania dla jakości tego piwa i na pewno zobowiązują do trzymania klasy w przyszłych latach. Historia ciągle się pisze.

Wyborny Ciechan to najczęściej kupowane przeze mnie piwo i pomimo donesień o nieudanych warkach nigdy nie trafiłem na wadliwy egzemplarz. Nawet gdy stoi poza lodówką a termin końca przydatności jest bliski, bez wahania po niego sięgam, gdy tylko mam ochotę. Co innego np. piwa z Gościszewa... oni mają prawdziwe problemy ze stabilnością piwa . Ale sam słyszałem, gdy byłem wczoraj w Zofmarze, rozmowę dwóch panów, którzy mówili, że najnowsza warka Ciechana jest słabsza od poprzedniej.

[skitof]

O.K. Nie odbieram Ciechanowi ani tradycji, ani medali, ani dobrego smaku piwa. Moje oceny ciechanowskich piw to potwierdzają. Chodzi mi o pewną popularną w Polsce stylistykę etykiet, na których medale, faktyczne czy fikcyjne zajmują istotne miejsce. A często zamieszczane są i awers i rewers. Tak dla frekwencji.

[Pancernik]

O.K. Nie odbieram Ciechanowi ani tradycji, ani medali, ani dobrego smaku piwa. Moje oceny ciechanowskich piw to potwierdzają. Chodzi mi o pewną popularną w Polsce stylistykę etykiet, na których medale, faktyczne czy fikcyjne zajmują istotne miejsce. A często zamieszczane są i awers i rewers. Tak dla frekwencji.

Biorąc pod uwagę ostatnie wyczyny fizkulturne, naród medali wszelakich pragnący jest...

A piwa z Ciechanowa zacne.

[xxxgrze]

Napiszę krótko. Moje ulubione piwo jasne.

[Candlekeep]

I to jest bardzo pięknie powiedziane. W moim odczuciu ostatnimi czasy również.
A medale jakoś mi nie przeszkadzają. TO piwo na nie zasługuje i nie widzę nic zlego w tym, żeby miały się one znaleźć na etykiecie...
Zwłaszcza w świetle tego, jak te etykiety mają teraz wyglądać... :\

[Bruzz]

miód w wybornym?

Hmmm, nurtuje mnie jedna sprawa - od kiedy w Ciechanach Wybornych jest miód?? Na nowych etykietach pojawił się w składzie, zauważyłem też niepokojącą zmianę w smaku...

[kopyr]

Hmmm, nurtuje mnie jedna sprawa - od kiedy w Ciechanach Wybornych jest miód?? Na nowych etykietach pojawił się w składzie, zauważyłem też niepokojącą zmianę w smaku...

Podejrzewam, że miód w Ciechanie Wybornym jest tylko... na kontretykiecie.
Widać, że mają tam niezły b... ałagan. Po prostu kontra od Miodowego znalazła się na Wybornym.

[Bruzz]

miód

Tyle, że kontra od Wybornego jest zielona a od Miodowego żółta... Ktoś musiał zrobić crtl+C ctrl V ze złym tekstem chyba. A "zmianę smaku" zauważyłem dopiero po przeczytaniu kontry, więc bardzo możliwe że sie zasugerowałem. Tak to bywa po kilku Ale to wrażenie delikatnie słodkiego smaczku...Trzeba kupić kolejnego Ciechana

[kopyr]

Tyle, że kontra od Wybornego jest zielona a od Miodowego żółta... Ktoś musiał zrobić crtl+C ctrl V ze złym tekstem chyba. A "zmianę smaku" zauważyłem dopiero po przeczytaniu kontry, więc bardzo możliwe że sie zasugerowałem. Tak to bywa po kilku Ale to wrażenie delikatnie słodkiego smaczku...Trzeba kupić kolejnego Ciechana

Jak ja widzę jakie knoty są ładowane, podczas projektowania tych etykiet, to ręce opadają.
Na miejscu Ciechana, chyba bym pożegnał odpowiedzialnych za projektowanie tych etykiet.

[Kr33]

piana

Mam pytanko. Tak jak większość tu wypowiadających się, uważam Ciechana Wybornego za jedno z najlepszych piw polskich (ciutkę nierówne, ale najczęściej rewelacja).
Jedyne co mnie ogromnie zadziwia w tym piwie, to piana... Pijam to piwo regularnie od, no nie wiem, roku? dwóch? I zawsze z pianą mam to samo:
najpierw bucha z butelki tak, że muszę je otwierać nad zlewem. Obojętnie, czy schłodzone, czy nie, nigdy nie zdążam odłożyć otwieracza i chwycić kufel, zawsze piana zdąży już wypłynąć. A potem przy wlewaniu piwa do kufla pina jest już marniutka. Gdy wlewam dość odważnie, to i nawet ze dwa centymetry powstanie, ale po kilkunastu sekundach znika... Z tym, że mi akurat brak piany nie przeszkadza. Natomiast te tornado przy otwieraniu - bardzo.
Zaskakuje mnie to, że nikt tu o tym nie wspomina. Czy to tylko ja tak mam??? I to jest właśnie to moje pytanko

PS. Nowe etykiety - kompletna porażka jak dla mnie

[artur2]

Mam pytanko. Tak jak większość tu wypowiadających się, uważam Ciechana Wybornego za jedno z najlepszych piw polskich

Ja wolę Ciechan Mocne.

Czy to tylko ja tak mam???

Nie, ja również