Ciechanów, Ciechan Wyborne Niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zAjkA
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.12
    • 1089

    #76
    Dziś miałem okazję posmakować ów feralnego Ciechana. Kwasota co nie miara w dodatku na maxa gazowane. Przyznam że to nie pierwsza tego typu przygoda z Ciechanem w moim przypadku. W zimie zdarzyło mi się nabyć 4 butelki miodowego z czego dwie były trefne. Najlepsze w tym wszystkim było to że ja piłem dobrą wersję a kolega trefną i podczas gdy ja zachwycałem się wręcz znakomitym smakiem Miodowego on mi sie strasznie dziwił i klął piwo w cholerę twierdząc że muszę mieć nieźle zdegenerowany smak skoro mi smakuje. Gdy wziąłem od niego łyka cała prawda wyszła na jaw. Smak identyczny jak w przypadku Wybornego. Sam gaz i kwas. Sytuacja jednak całkiem zabawna gdyż prawie sie pokłóciliśmy o to kto sie zna na dobrym smaku a kto nie.
    Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

    Comment

    • falcon
      Porucznik Browarny Tester
      • 2004.07
      • 284

      #77
      Browar przyznał się do trefnej partii i wymienił wszystkie butelki na nową partię. Aktualnie piwo jest ok, jak dawniej. Jednak nie dorównuje KONSTANCINOWI NIEPASTERYZOWANEMU, który właśnie wjechał. Konkurencja w tej niszy jest bardzo wskazana...

      Comment

      • falcon
        Porucznik Browarny Tester
        • 2004.07
        • 284

        #78
        CIECHAN WYBORNE - MASAKRA

        CIECHAN WYBORNE - MASAKRA
        Panowie...i Panie. Ostatnie partie Ciechana tzn.do 28.08.2007 oraz do 01.09 to praktycznie masarka. Dziś oddałem klientowi kasę za 2 skrzynki ! Żeby być w miarę obiektywnym wziąłem do degustacji butelki z 2 partii. W ciągu mojej kariery degustacyjnej nie spotkałem
        2 partii jednego piwa o tak nierównej jakości. MASAKRA !. Przyznam szczerze- zero przyjemności picia. Co mam mówić klientom ?

        Comment

        • adam16
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.02
          • 9865

          #79
          Też muszę wyrazić mój zawód. Może nie było odrzucające ale jakieś takie wyprane ze smaku. (data ważności - 19.08.2007)
          A specjalnie dla Ciechana jechałem do Silesia City Center do Katowic. I jeszcze ta cena - 3.50 zł.
          Ostatnia zmiana dokonana przez adam16; 2007-08-06, 21:52.
          Browar Hajduki.
          adam16@browar.biz
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

          Comment

          • delvish
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.11
            • 3508

            #80
            Ciechan Wyborne, podobno dostawa prosto z browaru. Kupione wczoraj na Kobierzynskiej w Krakowie. Data przydatności do spożycia 9.09.2007. Wszechobecna stęchlizną w smaku. Zapach podobny. Koszmar. Przypomina starą skarpętę albo wyciśniętą szmatę do podłogi. Sprzedawca twierdzi ze wypil kilka i były "wyborne", a zatęchły smak to cecha charakterystyczna Ciechana Ciechan podążył wczoraj śladem Żywca o mlecznym smaku czyli do kibla niestety
            "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
            (Frank Zappa)

            "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

            Comment

            • dyrektor
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.05
              • 1039

              #81
              Normalnie tak czytam i czytam te ostatnie negatywne opinie co do jakości Ciechana i niebardzo wiem o co chodzi . Mam obecnie na stanie datę 29.08 i śmiem twierdzić że wszystko z nią OK . Zrobiłem nawet rozpoznanie pośród stałych klientów Ciechanowych i opinie Ich były też jak naj bardziej pozytywne .Nawet Wielki Mistrz Piwowarstwa Huanghua powiedział iż było WYŚMIENITE. Drodzy forumowicze podejrzewam iż problem może leżeć w sposobie transportowania lub przechowywanie tego piwka, gdyż wiadomo niepasteryzowane lubi chłodek, a nie każdy dysponuje "sprzętem". (patrz. chłodnia u Dyrektora ).
              I tu Nasza rola w uświadamianiu kierowników tudzież właścicieli sklepów by z niepasteryzowanym obchodzić się delikatnie
              http://www.for-nails.pl/
              http://stanbud.biz/
              https://www.facebook.com/pages/Sklep...89562121174566

              Comment

              • Chmielosz
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2005.02
                • 27

                #82
                Ciechan rządzi

                witam

                potwierdzam wyborny smak Cichana niepaster zakupionego w Sklepie Smak

                pozdro
                Chmielosz

                Comment

                • annetka
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2003.03
                  • 120

                  #83
                  To ja jeszcze dodam od siebie, że jeśli chodzi o Organici w Katowicach, Krakowie, Poznaniu i Łodzi to transport do nich nie idzie bezpośrednio z browaru czy jego warszawskiej filii, a do ich magazynów głownych w Warszawie i tu rola browaru i możliwość zapewnienia odpowiednich warunków transportu się konczy.
                  Nie mamy wpływu na to jak długo i w jakiej temperaturze piwo jest doworzone ale postaram się zasugerować, że coś mogą robić nie tak jak trzeba

                  Pozdrawiam i smacznego (Ciechana oczywiście ) !
                  warszawa@ciechan.com.pljeśli masz jakieś uwagi ad produktów Ciechana, ich dytrybucj czy wizerunku zapraszam do korespondencji!!

                  Comment

                  • delvish
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.11
                    • 3508

                    #84
                    W Krakowie na Kobierzyńską Ciechan trafia prosto z browaru. Powtórzę się. Smakował ohydnie, a sprzedawcy "wybornie". Partia ta sama. Nie sądze by nagle moje zdolności poprawnej pecepcji smaków zapadły w głęboką śpiączkę. Kolega z Niemiec potwierdził moją ocenę sformułowaniem brzmiącym mniej więcej "kocie siki"
                    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                    (Frank Zappa)

                    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                    Comment

                    • huanghua
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.10
                      • 1910

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyrektor Wyświetlenie odpowiedzi
                      Normalnie tak czytam i czytam te ostatnie negatywne opinie co do jakości Ciechana i niebardzo wiem o co chodzi . Mam obecnie na stanie datę 29.08 i śmiem twierdzić że wszystko z nią OK(...)
                      Partia o tej dacie zakupiona wczoraj od Dyrektora wydaj mi się być najlepszą z Ciechanów jakie kiedykolwiek piłem. Świeżuteńkie jak należy. Wynika to prawdopodobnie z właściwych warunków przechowywania.

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyrektor Wyświetlenie odpowiedzi
                      (...)Nawet Wielki Mistrz Piwowarstwa Huanghua(...)
                      Buhahaha Dyrektorze, pieniądze mi jakieś jesteś winny że takie peany prawisz?
                      W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

                      Comment

                      • dyrektor
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.05
                        • 1039

                        #86
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika annetka Wyświetlenie odpowiedzi
                        To ja jeszcze dodam od siebie, że jeśli chodzi o Organici w Katowicach, Krakowie, Poznaniu i Łodzi to transport do nich nie idzie bezpośrednio z browaru czy jego warszawskiej filii, a do ich magazynów głownych w Warszawie i tu rola browaru i możliwość zapewnienia odpowiednich warunków transportu się konczy.
                        Nie mamy wpływu na to jak długo i w jakiej temperaturze piwo jest doworzone ale postaram się zasugerować, że coś mogą robić nie tak jak trzeba

                        Pozdrawiam i smacznego (Ciechana oczywiście ) !
                        I to by potwierdziło moje przypuszczenia co do złego przechowywania Ciechanka, skutkujące później "kocimi sikami " gdyż do Smaka piwo trafia prosto po nocnym transporcie do chłodni.
                        http://www.for-nails.pl/
                        http://stanbud.biz/
                        https://www.facebook.com/pages/Sklep...89562121174566

                        Comment

                        • dyrektor
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.05
                          • 1039

                          #87
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika huanghua Wyświetlenie odpowiedzi
                          Buhahaha Dyrektorze, pieniądze mi jakieś jesteś winny że takie peany prawisz?
                          Ja tylko piłem kilka specjałów Twej zacnej roboty i śmiem z pełną odpowiedzialnością twierdzić żem trafił na ......może już przyszłych 2008 zawodach znaczy się konkursie w Żywcu na Majstra (jak to w OE kopanej mówią )
                          P.S. Podtrzymuję ponadto iż gdy tylko "papierologiczno-prawnie" mógłbyś coś "wyprodukować" to ja pierwszy to chcę sprzedawać
                          http://www.for-nails.pl/
                          http://stanbud.biz/
                          https://www.facebook.com/pages/Sklep...89562121174566

                          Comment

                          • major_bien
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2005.03
                            • 48

                            #88
                            Od kad pije Ciechana, czyli od marca 2005, zawsze wyczuwalem zapach "stechlizny"... ja to nazywam "zapachem piwnicy" (szloachetnej piwnicy) Kiedy pilem pierwszy raz, bylem tym przerazony, ale uznalem potem, ze tak wlasnie musi byc i od tamtej pory nie natrafilem na zadne niespodzianki az do 2007 roku. Pierwsza "niespodzianka" była partia malo gazowana, ktora była w sklepach w ostatnim czasie. Piwo dalo sie wypic, wydawalo mi sie, ze smak nawet poprawil sie od partii wczesniejszych. Zobacze co mi sie uda kupic w piatek w sklepiku i dam znac...

                            Comment

                            • delvish
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.11
                              • 3508

                              #89
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: jasny, słomkowy, klarowny [4.5]
                              Piana: początkowo bujna, szybko opada, zostaje cienki kożuszek i to nie na całej powierzchni [3]
                              Zapach: słaby, z nutkami akoholowo-chmielowymi [3.5]
                              Smak: w posmaku czuć coś na kształt charakterystycznego smaku skarpetkowo-piwnicznego, gdzieś tam w tle goryczka, niemniej jednak bardzo słaba, efekt ciekawy ale mnie jakoś nie porwał, zbyt intensywne odfermentowanie 6,2% alk przy 12,1 Blg, wobec tego czuć alkohol, przez który nie może przebić się ani słaba goryczka ani smak słodu, IMO piwo zbyt "płaskie [4]
                              Wysycenie: nie jest źle, ale trochę za słabe [3.5]
                              Opakowanie: butelka ŻGB owszem ładna, brak kontry, pełna informacja o ekstrakcie i zaw. alk., brak kontry [4]
                              Uwagi: ciekawe piwo, ale po niepasteryzowanym spodziewałem się więcej, gdyby było słabiej odfermentowane mogłoby być pyszne, tak pozostaje jedynie dość dobre, szkoda że pierwszy wypity Ciechan zaatakował mnie silnie skarpetkowym smakiem mimo schlodzenia

                              Moja ocena: [3.725]
                              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                              (Frank Zappa)

                              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                              Comment

                              • Wielki_B
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2005.02
                                • 1968

                                #90
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
                                szkoda że pierwszy wypity Ciechan zaatakował mnie silnie skarpetkowym smakiem mimo schlodzenia
                                Prawdopodobnie warka została zainfekowana pewną wredną bakterią. Jeśli się w browarze nie połapali na czas, to kolejna warka może być podobna w smaku.
                                Kiedyś przerabiałem to w moim domowym browarze. Wyczuwalny w piwach posmak znajomi ochrzcili właśnie jako "skarpety". Nie wiem skąd akurat takie porównanie, bo nie zakładam, aby którykolwiek z nich smakował kiedyś skarpet.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X