W okolicach Bolesławca rządzą 4 piwa Kozackie Mocne, Złoty Denar Mocny, Żubr, Harnaś.
Kozackie Mocne to takie moje pierwsze stałe piwko, które z kolegami piliśmy szczeniakami jeszcze będąc (15-17lat). Wtedy cena 1,50zł (2007rok) była zachęcająca, każdy brał po 6zł i do sklepu po 4 Kozaki na łeb. Teraz już rzadko to piwko piję jak potrzebuje masowca to jest Złoty Denar Mocny w puszcze a tak to po hipermarketach szukam nowych odkryć niekiedy kosztujących 6-7zł/szt.
Wróćmy do Kozaka, piwko albo się zepsuło albo zwyczajnie gusta mi się zmieniły dla mnie to jest coś jak z Jabolem(pozdrawiam z Winka.net :P) pierwsze ciężko wchodzi, drugie i dalej można pić. To jest typowe piwko do napierdzielenia się na pewno nie nadaję się na 1 piwko do ugaszenia pragnienia są inne trochę słabsze ale nie krzywiące ryja. Butelka to plus tego piwka, lubie te butelki Euro. Teraz ma twarde 7% alko i wydaje mi się, że to prawda z jakiś miesiąc może 2 temu z kolegą po 6szt ogarneliśmy i nieźle zakręciło, na pewno Denar Mocny nie ma takiej mocy jak Kozak. Ciekawe tylko dlaczego nazwali to piwo Kozackie jak u nas raczej Kozacy to XVI w. i raczej tyczy się to sąsiadów ze wschodu ale cóż.
Kozackie Mocne to takie moje pierwsze stałe piwko, które z kolegami piliśmy szczeniakami jeszcze będąc (15-17lat). Wtedy cena 1,50zł (2007rok) była zachęcająca, każdy brał po 6zł i do sklepu po 4 Kozaki na łeb. Teraz już rzadko to piwko piję jak potrzebuje masowca to jest Złoty Denar Mocny w puszcze a tak to po hipermarketach szukam nowych odkryć niekiedy kosztujących 6-7zł/szt.
Wróćmy do Kozaka, piwko albo się zepsuło albo zwyczajnie gusta mi się zmieniły dla mnie to jest coś jak z Jabolem(pozdrawiam z Winka.net :P) pierwsze ciężko wchodzi, drugie i dalej można pić. To jest typowe piwko do napierdzielenia się na pewno nie nadaję się na 1 piwko do ugaszenia pragnienia są inne trochę słabsze ale nie krzywiące ryja. Butelka to plus tego piwka, lubie te butelki Euro. Teraz ma twarde 7% alko i wydaje mi się, że to prawda z jakiś miesiąc może 2 temu z kolegą po 6szt ogarneliśmy i nieźle zakręciło, na pewno Denar Mocny nie ma takiej mocy jak Kozak. Ciekawe tylko dlaczego nazwali to piwo Kozackie jak u nas raczej Kozacy to XVI w. i raczej tyczy się to sąsiadów ze wschodu ale cóż.
Comment