Namysłów, Kozackie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • TomX
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.09
    • 1035

    #46
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Jaśniutki, słomkowy. W sumie kto by oczekiwał czegoś więcej? [4]
    Piana: Ładna, biała, dość obfita (choć trzeba się postarać, żeby taką uzyskać). Błyskawicznie opada do wianuszka, zostawia trochę śladów. [3]
    Zapach: Słabo wyczuwalny, ale to dobrze, bo niezbyt przyjemny - stęchło-słodowo-landrynkowy. [2.5]
    Smak: Wodniste, ale nie przesadnie. Delikatna słodowość zmieszana z taką dziwną landrynkowatością, na szczęście delikatną. Chmielu w ogóle nie czuć, goryczki trzeba się doszukiwać, a do szlachetnych to ona i tak nie należy. Chyba najsłabiej chmielone piwo jakie piłem. Smak bardzo szybko przemija. Na plus przemawia brak obcych,nieprzyjemnych posmaków. [3.5]
    Wysycenie: Niskie. Jeszcze nie dramat, ale za mało. [3.5]
    Opakowanie: Butelka euro z dedykowanym kapslem (+), etykiety bardzo proste, ale nawet udane. Nie podano ekstraktu. [3.5]
    Uwagi: Kupione w zasadzie tylko dla zdobycia butelek na piwo domowe, niska cena (1,90 zł z kaucją) rekompensuje znikome wrażenia z degustacji. Będzie dobre na lato do grilla.

    Moja ocena: [3.125]

    Comment

    • zgroza
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2008.03
      • 3606

      #47
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Fajny, ciemnożółty [4.5]
      Piana: Kiepska, grubobąblowa, szybko do zera [2]
      Zapach: Słodowy, wyraźny [3.5]
      Smak: wyraźna, choć zbyt mało aromatyczna goryczka [2.5]
      Wysycenie: w normie [3.5]
      Opakowanie: pff, marketowa przeciętność puszki, bez polotu [2.5]
      Uwagi: Da się wypić, ale co więcej?

      Moja ocena: [2.95]
      Lotna ekspozytura browaru

      Też Was kocham.

      Comment

      • kri100f
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2010.07
        • 23

        #48
        Ktoś kiedyś powiedział "tanie wina są dobre... bo są tanie"
        ja Kozackie kupiłem znudzony nieco Leszkiem i Tyszkiem, skusiła mnie ta "kozacka" puszka i dobra cena ...
        Choć cena była poniżej poziomu zaufania, to "miło się rozczarowałem"
        Lekkie piwko , dało się wypić , za tą niską cenę dostałem więcej niż się spodziewałem.
        Oczywiście nie należy oczekiwać tu jakichś wyszukanych walorów smakowych, ot piwko na zabicie pragnienia inne niż ogólnie dostępne "popularesy".
        Wypijesz jedno, drugie piwo, pójdziesz trochę krzywo...
        a po gorzale wcale.

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #49
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Całkiem ładne złoto jak na ten ekstrakt. [4.5]
          Piana: Przy nalewaniu wysoka, ale jest bardzo gruboziarnista i błyskawicznie znika do zera. [2]
          Zapach: Głównie kwiatki, takie sprawiające wrażenie pochodzących z przefermentowanego cukru. Do tego mizerna słodowość. Chmielu nie stwierdzono. [2.5]
          Smak: Pierwsze wrażenie jest całkiem niezłe, bo czuć znośną słodowość. Zaraz pojawiają się jednak posmaki kwiatkowo-piwniczne i wrażenie potężnej wodnistości. [3]
          Wysycenie: Trochę za niskie. [3.5]
          Opakowanie: Etykieta bardzo prosta, ale znośna, w starym stylu. Ładny dedykowany kapselek. [3.5]
          Uwagi: Lekkie piwa to trzeba umieć robić...

          Moja ocena: [2.85]

          Comment

          • Kwadri
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2009.10
            • 1216

            #50
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Jasnozłoty, całkiem ładny jak na ten ekstrakt. [4]
            Piana: Niezbyt wysoka i błyskawicznie opada do kilku wysepek i pierścienia. Później znika zupełnie. [3]
            Zapach: Słodowy z lekko chmielowym tłem. Miły, ale później pojawia się trochę nieprzyjemne, stęchłe tło. [3.5]
            Smak: Wodnisty, ale tragedii nie ma. Lekko kwaskowy początek przechodzi w delikatną, całkiem przyjemną goryczką, która w posmaku nabiera mocy. W tle czuć lekko słodowe akcenty. [3.5]
            Wysycenie: Średniowysokie, dobre i równe do końca. [4.5]
            Opakowanie: Butelka euro, a na niej prosta etykieta. Kapsel dedykowany, brak podanego ekstraktu. [3]
            Uwagi: Pomimo bardzo niskiej ceny lepsze niż niejedno koncernowe piwo.

            Moja ocena: [3.5]

            Comment

            • Kwadri
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2009.10
              • 1216

              #51
              Aktualna fotka:
              Attached Files

              Comment

              • wrednyhawran
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2010.07
                • 1784

                #52
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Jaśniutki. Może już nie słomka, ale jeszcze nie złoto. Coś pomiędzy. [3]
                Piana: Nie była zbyt wysoka, ani trwała. Zniknęla do cienkiej otoczki. [2]
                Zapach: Niewyraźny, słodowy. [3]
                Smak: Piwo lekkie, łatwe i średnioprzyjemne. Sprawia wrażenie wodnistego, ale orzeźwia. Smak jest jednak bardzo płaski, brak mu treści, a nawet chociażby solidnej słodowej podstawy. O goryczce nawet nie wspominam. Piwo wypijalne i lepsze od koncerniaków, ale bez szału. Na lato do gaszenia pragnienia by się sprawdziło. [3.5]
                Wysycenie: Spore, orzeźwiające, ale rozwalające pianę. [3.5]
                Opakowanie: Poobijana butelka euro i bardzo siermiężna etykieta przywodzą mi na myśli Bonery i Tagery z Jury Bardzo lubię takie klimaty trochę jak z poprzedniej epoki. szkoda, że nie podali ekstraktu, ale za to plus za dedykowany kapsel! [4]
                Uwagi: Przyjemne, ale niestety nijakie piwo. Może jego mocniejsza wersja byłaby lepsza (o ile za mocą nie poszłaby słodycz). Niestety fajna nazwa nie odzwierciedla w tym przypadku rzeczywistego smaku piwa, które jest pozbawione charakteru i na pewno nie jest "kozackie"
                Jak najbardziej do wypicia dla orzeźwienia, ale na pewno nie dla smaku i nie za cenę 2.80zł. (choć pewnie w wielu miejscach to piwo jest tańsze.)
                Kupione w toruńskiej Wyspie Piwa.

                Moja ocena: [3.175]
                Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                Małe Piwko Blog
                Małe Piwko Blog na facebooku
                Domowy Browar Demon

                Comment

                • Tschabe
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2011.08
                  • 105

                  #53
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Słomkowy, bardzo jasny. Przejrzysty. [3]
                  Piana: Nietrwała, grubopęcherzykowa. Bardzo szybko opada do niewielkiego kożuszka, głośno przy tym sycząc, po czym całkiem znika. Nędza. [2]
                  Zapach: Niewyraźny, lekko słodowy. [3.5]
                  Smak: Bardzo lekki, orzeźwiający. Wydaje się być trochę wodnisty. Z upływem czasu pojawia się więcej goryczy, zwłaszcza zaczyna się uwydatniać gorzki posmak, który niestety jest dość cierpki i nieprzyjemny. [2.5]
                  Wysycenie: Na początku jest idealne, jednak wyjątkowo szybko się ulatnia i końcówka jest praktycznie bez gazu. [3]
                  Opakowanie: Stara butla EURO z etykietą w tonacji czerwono-białej. Wzór bardzo pospolity, a pan Kozak ma trochę złowrogie spojrzenie. Zawartości ekstraktu nie podano. [3]
                  Uwagi: Niezłe na ugaszenie pragnienia, ale prawdę mówiąc nie ma się czym zachwycać. Jednocześnie trzeba przyznać, że nie bardzo jest się do czego przyczepić.

                  Moja ocena: [2.875]

                  Comment

                  • jacer
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2006.03
                    • 9875

                    #54
                    Kupiłem dziś dla butelki, które to poznikały mi jakoś z browaru psiejsko czarodziejsko.

                    Piana z początku obfita, znika do plam, w zapachu słodowośc, w smaku nie jest źle, jest czyste, bez jakiś wiekszych wad. Szafu nie ma ale nie ma tez jakieś wielkiej tragedii.

                    Trza by zrobić test porównawczy z Ciechanem i Lwówkiem
                    Milicki Browar Rynkowy
                    Grupa STYRIAN

                    (1+sqrt5)/2
                    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                    No Hops, no Glory :)

                    Comment

                    • zgoda
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.05
                      • 3516

                      #55
                      Kupiłem sobie puszeczkę na ukojenie skołatanych nerwów po całym dniu we fabryce. Całkiem niezłe z tych sikaczy, na pewno lepsze od Golmana, a nawet od niby mocniejszego Zamkowego z tegoż Namysłowa.

                      Nieco wodniste, smak słabiutki, zapach też ledwo co, ale nie ma tej koszmarnej eurolagerowej cierpkości. Dało się wypić i w segmencie piw za 2zł wypadło naprawdę dobrze.
                      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                      Comment

                      • zgoda
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.05
                        • 3516

                        #56
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Czyste złoto, jaśniejsze od czeskich, ale ciemniejsze od niemieckich. Klarowny. [4.5]
                        Piana: Nikła i nietrwała, szybko opada pozostawiając ledwie mgłę na powierzchni. [2]
                        Zapach: Nikły, słabo-chmielowy, jednak czysty. [3]
                        Smak: Pusty, wodnisty, goryczka ledwo wyczuwalna, lekki metaliczny posmak, jednak w smaku, podobnie jak w zapachu, wad jako takich nie ma. [2.5]
                        Wysycenie: Niezbyt wysokie, takie jak lubię. [4.5]
                        Opakowanie: Norma, nie ma ekstraktu, nie ma składu surowcowego. [3]
                        Uwagi: Jak na piwo za 2zł, to wypite bez obrzydzenia, a to już całkiem dużo. Wpisane na listę "piw ostatniej szansy", do kupienia gdy już całkiem nie będzie co pić.

                        Moja ocena: [2.85]
                        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                        Comment

                        • expel
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2013.01
                          • 63

                          #57
                          Widział ktoś to piwo w okolicach Katowic lub Gliwic?

                          Comment

                          • ender140
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2010.11
                            • 107

                            #58
                            Do kupienia w sklepach dino i czerwona torebka. Koło mnie w czerwonej torebce w dniu otwarcia było po 1.29 zł, a teraz 1.49. W tej kategorii cenowej piwo, które można wypić bez obrzydzenia jest białym krukiem.

                            Comment

                            • darekd
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍺🍺🍺
                              • 2003.02
                              • 12679

                              #59
                              Piwo już zniknęło z rynku. Do dostania (ale już z trudem) jest jeszcze Kozackie Mocne - a piszę to dlatego, że w ten sposób kończy się w naszym kraju długa historia butelki euro...

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X