Namysłów, Kozackie

[MarcinKa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Straszna słomka, jak woda z cytryną. Piwo jest jednak lekkie (9) więc aż tak fatalny ten kolor nie jest. [3]
Piana: Średnio pokaźna, raczej gruboziarnista, ale całkiem trwała. Jakieś tam wyraźne resztki obecne były do końca i ślady na ściankach kufla pozostawiały. [3.5]
Zapach: Bardzo słaby. Taki typowy przeciętny chmielowy zapach, może z odrobiną słodowości. [3.5]
Smak: Bardzo przeciętny. Chmielowo wodny z minimalnie gorzkim posmakiem. Do tego ciut słodu. [3]
Wysycenie: Całkiem dobre. Łagodne, ale wyraźnie wyczuwalne przez cały czas picia. To chyba najmocniejsza strona tego piwa. [4]
Opakowanie: Prosty wzór etykiety, estetyczny i ładnie kolorystycznie zgrany. Ładnie wszystko ponaklejane. Parametry podane. Mankament to biały kapsel, chociaż kolorystycznie do całości ładnie pasuje. [4]
Uwagi: Największym mankamentem tego piwa jest wodnistość. Smak jest jaki taki. Wiele piw marketowych jest o wiele lepszych.

Moja ocena: [3.325]

[rzeznik_freeman]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Troszkę za jasny, ale jak się pije z puszki to nie widać =] [4]
Piana: W sam raz - nie za dużo, nie za mało. Plus za obrączkę do samego końca. [5]
Zapach: Mogłby być intensywniejszy, ale ogólnie nie jest źle [3.5]
Smak: Lekki i orzeźwiający, dobry na upalne dni. [5]
Wysycenie: Troszkę za dużo gazu, nie można szybko pić. [4.5]
Opakowanie: Prosta i estetyczna puszka. Fajny kozak na złotym tle. [5]
Uwagi: Smaczne i ekonomiczne. Idealne do spożywania w dużych ilościach. Po pierwszym wypiciu teko szlacetnego napoju wszystkie inne przestały mi smakować.

Moja ocena: [4.4]

[Shlangbaum]

Smaczne i ekonomiczne. Idealne do spożywania w dużych ilościach. Po pierwszym wypiciu teko szlacetnego napoju wszystkie inne przestały mi smakować.

Możesz więc wytoczyć proces browarowi i spokojnie wygrać sprawę sądową o odszkodowanie za 'trwałe uszkodzenie zmysłu smaku'

[zAjkA]

Od kolegi mieszkającego w Irlandii dowiedziałem się iż browar Namysłów chce zdobyć Złotą Palmę w kategorii najtańszego piwa. Puszka jest zwyczajna taka jak u nas i kosztuje 1 euro.

[rotmistrz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnoslomkowy, klarowny [2.5]
Piana: biała, drobnoziarnista, szybko siadła pozostawiając gole lico, [1.5]
Zapach: łagodny, słodowylekko metaliczny (chyba przeszło puchą) [2]
Smak: bez wyraźnego śladu goryczki, lekko wodniste, brak nut piwnych [1.5]
Wysycenie: poprawne choć w końcówce przestało pracować [2.5]
Opakowanie: czerwono-złoto-czarna karnacja puszki, informacje o piwie nie pełne [3]
Uwagi:

Moja ocena: [1.85]

[przemekck]

Piwko kupiłem w Górkach Szczukowskich k.Kielc za 1.80 z puszki i spodziewałem sie czegoś lepszego. Po otwarciu prawie w ogóle nie było piany, znikoma jej ilość znikła po 3-5 sek. W smaku brakowało goryczy, choć można sie było tego spodziewać po dość niskiej zawartości alkoholu. Rzeczywiście było wodniste i niezbyt smaczne. Oceniam na 2,5 i może (kiedyś) jeszcze raz go skosztuje

[Jarek191]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor słomkowy. [3]
Piana: Przyzwoita piana, niestety szybko opadła. zostawia obrączkę na kuflu [4]
Zapach: Taki nijaki, bez konkretu [3.5]
Smak: Lekko sikowaty, bez wyrażnej goryczki. [3.5]
Wysycenie: Przyzwoite, do samego końca wyraźne bąbelki. [4]
Opakowanie: Ciekawe. Z historyczną kozacką nutą. jeden minus to brak informacji o ekstrakcie. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.55]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. Proszę nie stosować porównań urologicznych.
Art, Admin
---------------

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bledziutkie, jak parametry.... [3]
Piana: Była ładna, drobna, ale szybko została tylko obwódka. [3]
Zapach: Słaby zapach słodowy i lekki powiew metaliczny (puszka ) [3]
Smak: Lekka, całkiem przyjemna goryczka i nieco kwasowości (może to znowu wpływ blachy?) [3.5]
Wysycenie: Spore, podkreśla walory Kozackiego jako napoju chłodzącego . [4]
Opakowanie: Czerwona puszka , niezbyt szczególne opakowanie. Najlepsza, zadziorna, w tym wszystkim jest nazwa! [3.5]
Uwagi: Jeśli spotkam to piwo latem, gdy bedę planował grilla, bardzo możliwe, że do niego wrócę. Bezstresowo.

Moja ocena: [3.275]

[skitof]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Całkiem klasyczny. Ciemne złoto [4]
Piana: Piana jest za mała, nie utrzymuje się też długo [2]
Zapach: Wątły, ale jest, chociaż jak dla mnie niezbyt zachęcający [1.5]
Smak: Według mnie za mało ekstraktu, choć nawet nie wiadomo ile tak naprawdę go jest, bo nie jest podany. Smak szybko niknie i nie zostaje na podniebieniu. Piwo jest dosyć płaskie, czuć dwutlenek węgla na języku co przypomina wodę mineralną i tylko nieznaczny posmak chmielu i słodu nakazuje zakwalifikować ten trunek do piw. Goryczka też jest lekko wyczuwalna, jednak to wszystko za szybko się ulatnia. [2]
Wysycenie: Niewielkie, ale wyczuwalne [1.5]
Opakowanie: Szlachcic z szablą na etykiecie, skrzyżowane szable na kołnierzu, a wszystko utrzymane konsekwentnie w tonacji czerwono-biało-złotej. Brak informacji o ekstrakcie [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [1.975]

[granat862]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno złoty, klarowny [4]
Piana: Średnio pęchezykowa, niska, szybko znika. [2.5]
Zapach: Słabowyczuwalny, slodowo-chmielowy. [3]
Smak: Delikatny, chmielowo słodowy, dobrze gasi pragnienie [3.5]
Wysycenie: Duże, dobrze wyczuwalne na języku, podkresla orzeźwiające walory piwa. [4.5]
Opakowanie: Butelka Euro, kozak na etykiecie, czerwone tło, identyczny wzór na kapslu, minus za fałdki na etykiecie. [3.5]
Uwagi: Kupione w Bełchatowie za 1,60. Niedrigie piwo do gasenia pragnienia

Moja ocena: [3.3]

[petrus33]

Właśnie sobie popijam. Kupione w Wawie za całe 2zł, niestety puszka.
Piwo bardzo sympatyczne, lekkie 4.2% alk, idealne na upalne dni. Niska zawartość alkoholu jest dla mnie plusem, bo można je sączyć litrami, orzeżwia i nie zwala z nóg. Bardzo poprawna piana, zaskoczyła mnie swoją obecnością aż do końca.
Smak delikatny, fantastycznie gaszący pragnienie, czuć lekką goryczkę, nie czuję wodnistości w tym piwie.
Kolor troszkę za jasny, taki mało piwny, ale mnie nie przeszkadza.

Uważam, że jest to doskonałe piwo na wszelkiego rodzaju kulturalne, letnie imprezy. Lekkość i orzeżwiający charakter są największymi plusami tego piwa.
Z pewnością do niego wrócę.

[tfur]

kurczę, zapasy z lodówki wyczerpane, piwniczki na piwo nie mam, jechać do odpowiedniego sklepu nie ma czasu, no to wziąłem i kupiłem kozackie, po prostu wyłowiłem puszkę z tłumu innych. kiedyś już próbowałem tego napoju, ale zdaje się, że niezbyt schłodzonego i średnio mi wtedy podszedł. a dziś...
- piana, jak to z puszki, skoczyła, ale zaraz znikła
- kolor nadspodziewanie korzystny
- zapach delikatnie słodowy, bez przykrości
- smak płaściutki, ale przecież to mnie nie dziwi
podsumowując, nie jest takie złe, żeby nie mogło być gorsze. latem, zmrożone, weszłoby pewno jak woda. rzadko pijam niskopółkowe wynalazki, rozbisurmaniłem się zupełnie, ale jak trwoga, to do... namysłowa

[hasintus]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złota dość intensywna [3.5]
Piana: dość wysoka ale niezbyt ubita, powoli opada [3.5]
Zapach: najpierw chmielowy, lekko kwaskowaty, następnie owocowy, wpadający w jabłkowy [3]
Smak: Przeciętny, lekka słodowość, słodkawość, lekko kwaskowate, nutka owocowa, goryczka lewie wyczuwalna. Całość jakby rozwodniona. [3]
Wysycenie: W normie, dobrze wyczuwalne w smaku, nadające charakteru świeżości. [4]
Opakowanie: przeciętne, kojarzące się z gatunkiem raczej tanim [2]
Uwagi: Nie można powiedzieć że jest niedobre, można wypić jak sie nie ma wyboru.

Moja ocena: [3.075]

[Samoglow]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Specjalnie nie ma się co czepiać - jasnozłocisty, klarowny, ładny. [4.5]
Piana: Gruboziarnista, dziurawa, ale utrzymuje się nawet w miarę. [3.5]
Zapach: Dość przyjemny, słodowy, troszkę słabowity, ale w końcu to lekki pils. [4]
Smak: Baaaaaaardzo przeciętne piwo. Czuć delikatną słodowość, goryczki jednak brakuje. Piwo sprawia wrażenie rozwodnionego, ale wodą sodową. Czuć taki lekki kwasek jak w niektórych wodach gazowanych. Posmaczek ma nawet całkiem przyjemny, ale w sumie to bardzo mierny produkt. Do wypicia i zapomnienia. [3]
Wysycenie: Nie podoba mi się! Jest nachalne, silne i typowo "gazowanonapojowe". Jak w wodzie sodowej, czy innym gazowanym napoju. Bąble lecą jak szalone i są duże. Nieciekawie. [2.5]
Opakowanie: Stara butelka typu Euro, lekko zajeżdżająca socjalizmem i to mi się w nim najbardziej podoba. Szkoda tylko, że nie podano ekstraktu. [4.5]
Uwagi: Piwo rzeczywiście do wypicia przy obiedzie, bo do osobnej degustacji i rozkoszowania się smakiem, to zdecydowanie nie. Z tego co kojarzę, to Kozackie Mocne było już nieco lepsze.

Moja ocena: [3.525]

[aseco]

Piwo slomkowe, z niewielka, bardzo szybko znikajaca piana koloru snieznobialego, zapach delikatny chmielowy, w smaku niewiele czuc, nawet wody jest niewiele. Czuc lekka goryczke skontrastowana ze slodem. Pewno dobre na lato, po mocnym schlodzeniu. Niewiele gazu.