EDI, ciemne

[jerzy]

Tabletka z Carlbergiem zdążając na WESoły zlot kupili w browarze piwo ciemne - ponoć pierwsza ciemna warka EDIego i na dodatek T&C byli pierwszymi kupującymi.
Kolor niewiele ciemniejszy od ich jasnego E+, w smaku wyraźne nuty karmelowe oraz dziwny, nieokreślony posmaczek (obecny również w jasnym). Może o tym właśnie pisał adam16 jako o posmaku wędzonym.
Danych piwa niestety nie znam, ale ekstrakt nie jest wysoki - szacuję na około 12-13°Blg.

[robox]

Jak to dobrze, że lada moment znów będę miał dostęp do co tygodniowego zaopatrzenia w piwa z EDI-ego

[Chris]

Piwko to smakowało mi bardzo...szkoda ze miałem takie ssanie ,ze z 3 litrów zostało tylko na spróbowanie dla Jerzowych Kumpli:P

[cielak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemny, mocnej herbaty, lekko rubinowe przebłyski, klarowny, piękny. Ciemny i inny jak na mocne. Super. [5]
Piana: słaba, lecz po chwili odradza się do małego kożuszka i pozostaje do końca picia [4]
Zapach: słodowo-palony, nic a nic nie czuć alkoholu [5]
Smak: najpierw palony-słód, potem ten, wymieniony przez Adama 16, posmak wędzony, później coś jak by mocno spalone. Piękny i dziwny posmak. [5]
Wysycenie: idealne. Widać, czuć i słychać wariujące bąble w kuflu. [5]
Opakowanie: to w którym je dostałem nie specjalne (pet ) ale daję pięć bo w kuflu prezentuje się pięknie [5]
Uwagi: Na początku serdecznie dziękuję Dzidkowi1960 bo bez niego nigdy bym nie skosztował tego piwa. Naprawdę jest to najlepszy Polski ciemniak jaki do tej pory udało mi się spróbować. Ten odmienny smak od innych typowych piw powalił mnie na nogi, coś jak by wędzone a za razem dobre i pasujące do smaku piwa. Mistrzostwo świata. Z informacji od Dzidka1960 wiem że podobno uwarzono na razie jedną warkę i podobno ostatnią.Ja miałem okazję popróbować tej pierwszej i chyba ostatniej.Szkoda że z Krakowa tak daleko do Ediego.
Jeszcze raz dzięki Dzidek1960.

Moja ocena: [4.9]

[cielak]

[QUOTE=cielak]...Z informacji od Dzidka1960 wiem że podobno uwarzono na razie jedną warkę i podobno ostatnią.Ja miałem okazję popróbować tej pierwszej i chyba ostatniej....

Nie do końca tak było jak wyżej napisałem. A mianowicie Dzidek1960 napisał mi tak:
"Jeżeli chodzi o ciemne z Ediego to jest mały problem. Ze względu na całkowity brak zainteresowania nim na miejscowym rynku właściciel je częściowo rozrobił Plusem przez co jest lżejsze i jaśniejsze niż było pierwotnie, a mimo to prawie mu nie zchodzi Z naszego forumowego punktu widzenia to trochę dziwne, ale niestety prawdziwe. Jak rozmawiałem z właścicielem to ma on jedną pijalnię we Wschowie gdzie je można kupić jako pełnowartościowe. Ja kupowałem bezpośrednio w browarze i dlatego masz je odgazowane. Wyjaśnię o co chodzi. Facet ze względów na brak zbiorników ciśnieniowych, w których trzyma Plusa, Ciemne przechowuje w zbiorniku niskociśnieniowym w postaci odgazowanej. Nagazowuje je dopiero w kegu gdy idzie do pijalni. Przyjął taką metodę dlatego, że jeden keg 30l zchodzi mu ponad tydzień. Dlatego potraktuj je jako ciekawostkę. Browar uwarzył tylko jedną warkę i więcej już nie będzie warzył ciemnego."

Mimo tych kombinacji jest naprawdę super.

[kloss]

Zgodnie z informacją żony właściciela ma mieć ok 9% alk,być w stylu portera i przypominać "Palone"
Po degustacji żadna z tych informacji nie jest prawdziwa.
Na to żeby wrzucić alkoholomierz wpadłem już po wypiciu ale moim zdaniem ma ok 5%.
Jest jaśniejsze niż porter czy "Palone".
Smak byłby ciekawy gdyby nie paskudny kwas,szczęśliwie słabszy niż w jasnym,dzięki czemu piwo wogóle daje się pić.
Czuć w tle fajny przypalony smaczek i pierwszy łyczek jest nawet ciekawy i sympatyczny ale każdy kolejny smakuje gorzej.
Jeśli to ta sama pierwsza warka to może już skwaśniała?

[Jaroslav]

Moi skromnym zdaniem swietne piwo, mialem je okazje zdegustowac podczas Targow Tour Salon w Poznaniu, gdzie browar byl glowna atrakcja stoiska Wschowy.

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piękny bursztynowy. Bursztynowy jednak, a to nie dokońca ciemniak dla mnie [4]
Piana: Piana przyzwoita. Lekko kremowa, średniopęcherzykowa. Trwałość samej piany nie za długa ale kożuszka całkiem, całkiem. [4]
Zapach: Wędzony z lekkim chmielem. [5]
Smak: Dominujący wędzony smak ściąga swoją cierpkością wewnętrzne strony policzków ale odwdzięcza się chwilę później delikatną mdławą słodowością. Wtóruje mu wyraźna lecz niezbyt nachalna goryczka. Poezja smaku. Znakomicie, że ktoś w Polsce wędzone warzy! [5]
Wysycenie: Podobnie jak jasne z EDI'ego. Leniwe w szklance, wyraźne w ustach. Wyostrza smak. [4.5]
Opakowanie: Piękna butelka półtora litra po wodzie mineralnej TiP - Tanie i Pewne [5]
Uwagi: Otrzymane oczywiście od pawelka59- serdeczne dzięki

P.S.
Uważam jednak, że mimo nazwy kategoria tego piwa to nie ciemne lecz wędzone - T_A - da się coś z tym zrobić

Moja ocena: [4.825]

[Twilight_Alehouse]

Uważam jednak, że mimo nazwy kategoria tego piwa to nie ciemne lecz wędzone - T_A - da się coś z tym zrobić

To sprawa do Arta, nie do mnie. Sądzę jednak, że takie kroki można by podejmować dopiero gdyby potwierdzić powtarzalność tej "wędzoności" na przynajmniej trzech warkach. Teraz, jakkolwiek smaczne by nie było, może to być po prostu przypadkowy efekt.

[e-prezes]

z racji, że dotarło do mnie wczoraj z dostawy od pawelka59 (przez Shlangiego) nie podejmuje się oceniać tego piwa. dodam jednak, że niedawno (na jesiennej giełdzie w tychach) piłem (dzięki StaryKocurze i Pieczarku) rauchbiera z niemieckiego browaru i nijak nie mogę tych piw porównać. edi ciemne nie smakowało mi. w smaku dominował ten posmak rodem z wędzarni, ale był zbyt intensywny w porównaniu do w/w rauchbiera. piłem kiedyś herbatę wędzoną i miał podobną intensywność aromatu, by mogło się przyjąć.

[Krzysiu]

Jak widać z wypowiedzi z różnych tematach i realu, piwo mocno kontrowersyjne. Ja wypiłem z kumplem 12 litrów za jeden wieczór (cztery oryginalne pety 3 l.), a trzeci kolega po jednym łyku wylał całą szklankę i skoncentrował się na jasnym. Faktem jest, że efekt wędzony jest bardzo wyraźny, co nie każdemu musi odpowiadać. Moim zdaniem piwo jakościowo bardzo dobre, bez śladu skwaśnienia (co czasem się niestety zdarza), a jedynym mankamentem jest szybkie rozgazowywanie - traci gaz nawet wtedy, gdy pety są mocno schłodzone i nieruchome. Efektem jest rozdymanie petów do granicy wybuchu. Jeden 5-litrówy kiedyś koledze wybuchł w bagażniku, zanim dojechaliśmy do domu.

[Jaroslav]

Według informacji podanych przez właściciela,
obydwa piwa z Ediego posiadają wartość ekstraktu
równą 12.
Tak jak napisał Krzysiu piwo bardzo charakterystyczne,
nie jest możliwe pomylić jego smaku z żadnym innym na
polskim rynku. Wyraźny i bardzo intensywny wędzony smak,
sprawia, że dla wielu ludzi piwo staje się trudne do wypicia.
Zauważyłem, że połowa osób, którym podarowałem ciemne
automatycznie stała się jego wielkimi fanami, druga
połowa odwrotnie (natomiast już zdecydowana większość
lubi wersję jasną, gdzie wędzony posmak jest jedynie "w tle").
Dla mnie osobiście jedno z najciekawszych piw, jakie miałem
okazję wypić.

PS. Problem rozgazowywanie rzeczywiście istnieje. Warto by
pomyśleć nad litrowymi PET'ami.

[e-prezes]

...
PS. Problem rozgazowywanie rzeczywiście istnieje. Warto by
pomyśleć nad litrowymi PET'ami.

raczej nad inną metodą napełniania opakowań bez- i zwrotnych.

[Bombadil13]

Dzięki uprzejmosci abernackiego dane i mi było spróbować tego piwa.
I... na polskim rynku z pewnością wyjątkowe, zdecydowanie przeważa smak i zapach wędzony, choć piwo mało treściwe. Warto odwiedzić browar EDI i spróbować tamtejszego piwa i jeśli będzie to możliwe napewno to uczynię.
Jeszcze raz wielkie, wielkie podziękowania dla abernackiego

[naczelnik]

raczej nad inną metodą napełniania opakowań bez- i zwrotnych.

A potrafilbys e-prezesie tak napelnic 3 litrowego peta, zeby po kilkukrotnym przynajamniej odkrecaniu dalej w piwie byl gaz?