Fortuna, Złoty Smok

[granat862]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn [4]
Piana: Drobnopęcheżykowa, lekko przybrudzona średniowysoka. [3.5]
Zapach: Słodowość, karmel, chmiel. [3.5]
Smak: Słodowość, lekki karmel delikatna goryczka. [4]
Wysycenie: Średniowysokie [4]
Opakowanie: Czytelna i rozpoznawalna seria. Minus za przypisanie mu miana marcowego. [4]
Uwagi: Do marcowego mu brakuje ale i tak mi smakowało

Moja ocena: [3.775]

[CyboRKg]

Kolor bursztynowy. Piana kremowa, brudno-biała. Wysycenie średnie. W zapachu najpierw pojawia się świeży, ziołowy aromat chmielu, następnie wyraźny karmel i sztuczna słodycz oraz gorzka czekolada. Całość wieńczy bardzo wyraźny czosnkowo-kukurydziany DMS. W smaku dominuje karmel, obok lekka chlebowość i biszkopty, przechodzące w mocną chmielową goryczkę, podkreśloną lekko przypalonym ziarnem. Wyraźnie obecny jest posmak metaliczny. Finisz goryczkowy z chlebowym akcentem. Pełnia średnia, dość treściwe
Jeśli chodzi o porównanie przez producenta tego piwa do Marcowego to jest to ogromne nadużycie. Nie za bardzo widzę jakiekolwiek podobieństwa. Ogromna ilość DMS-u w moim egzemplarzu całkowicie mnie rozłożyła. Wręcz wzorzec do nauki. To samo dotyczy metalicznego posmaku, masakra... Do tego piwo ma jakiś sztuczny, słodki smak i zapach, niezbyt naturalny. Nie polecam.

Sam lepiej bym tego nie wyrazil. Zgadzam sie w pelni.

[Rzeszowiak]

Miałem okazję pić złotego smoka w smoczej jamie w wersji beczkowej.

Powiem tak, nie zamawiałem zupy jarzynowej więc nie byłem zadowolony.

[Pendragon]

Pity dziś przeze mnie Złoty Smok w "restauracji" Bazar w Miłosławiu, był najpyszniejszym Złotym pitym z beczki w życiu. Piwo było jaśniejsze niż to jest w jego zwyczaju i mniej w nim było czuć charakterystycznych ziółek polokoktowych. tak na prawdę to było to coś na kształt rzezanego Srebrnego ze Złotym. Mi taka wersja bardzo odpowiada. bo do tej pory Złoty był jedynym piwem, który wolałem z butelki niż z beczki. Mniam

[fuliano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bursztyn klarowny [4.5]
Piana: brudno-biała, średnioziarnista, b. wysoka. na raz nie da się rozlać, utrzymuje sie drobniutka do samego końca. Przepiękna [5]
Zapach: dużo słodowości z karmelem do tego owoce z nutami chmielowymi [4.5]
Smak: słody z karmelem na przód się wybijają, wyczuwalne nutu chlebowe. Na końcu lekka gorzkawość przechodząca w goryczkę [4.5]
Wysycenie: wysokie odpowiednie, trzymające poziom do końca [4.5]
Opakowanie: charakterystyczne dla smoków, z tyłu wszystkie ważne informacje, dopasowana krawatka, dedykowany kapsel [4.5]
Uwagi: bardzo dobre piwo, dodane do uilubionych. Warka z terminem 31.01.2011

Moja ocena: [4.55]

[Kwadri]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy. Choć podobny do Czerwonego Smoka wydaje się nieco jaśniejszy. [4.5]
Piana: Lekko kremowa, średniobąblowa. Opada powoli do grubej kołdry. Do końca zostaje cienka warstwa, do tego ładnie oblepia szkło. [5]
Zapach: Średniointensywny, ale przyjemny i zachęcający. Słodowo-karmelowy. [4.5]
Smak: Lekko słodowo-karmelowy początek. Po nim bardzo przyjemna gorycz, która długo zostaje, mieszając się na końcu z karmelowym posmakiem. Świetne. [4.5]
Wysycenie: Średniowysokie. Lekko musuje język. [4.5]
Opakowanie: Etykieta w złoto-czerwonych barwach, ładna jak we wszystkich Smokach. Wszystkie informacje tradycyjnie podane, kapsel Fortunowy. [4.5]
Uwagi: 28/02/2011.

Moja ocena: [4.55]

[eutanatos]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, ciemny. Pod światło mieni się złotem. [4.5]
Piana: Początkowo gruba warstwa gęstej biało - karmelowej piany. Ubywa z czasem, ale cienka warstwa zostaje do końca na całej powierzchni. [4]
Zapach: Wyraźny, słodowo - ziarnisty. W tle delikatny zapach chmielu i alkoholu. [4]
Smak: Wyjątkowa mieszanka słodu na pierwszym planie i goryczkowego podkreślenia. Czuć delikatnie spirytusową nutę, DELIKATNIE - nie odrzuca. Posmak aksamitny, goryczkowy. [4.5]
Wysycenie: Delikatne, drobniutkie pęcherzyki gazu bardziej czuć , niż widać. [4]
Opakowanie: Etykieta podobna do wszystkich "smoków". Bardzo ładnie skomponowana przez grafika - pasjonata. Żadnej amatorszczyzny. Kolory, kształty (w tym czcionki), rozmieszczenie detali na etykiecie - widać ogrom pracy. Wszystkie informacje na miejscu. [5]
Uwagi: Browar fortuna nie robi tandety. Technolodzy bardzo się starają trzymać wysoki poziom. Będę kupował piwa tego browaru w ciemno !

Moja ocena: [4.275]

[Carnifex]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo mi się podoba, taki rizany, z lekką pomarańczą lub inaczej biszkoptowo - whiskowo - herbaciany. [4.5]
Piana: Nieprzesadnie obfita - to nie mydło, ale utrzymuje się do końca. Jedynie zbyt śnieżnobiała. [4]
Zapach: Uwodzicielski Uwielbiam go. Tak złożony i ciekawy zapach zapowiada, że nie będzie to zwyczajne piwo... [5]
Smak: Smak jest najwązniejszy, a jest on WSPANIAŁY. Jest w nim wszystko co lubię, ale nie jest przeładowany. Jest mocna goryczka, jest słodowość, jest lekka żelazistość. Wszystko razem daje oryginalny efekt, nie do pomylenia z innym piwem. [5]
Wysycenie: Odpowiednie i przyjemne, nie ma nachalnych, ostrych bąbelków. [4.5]
Opakowanie: Ładne opakowanie jak całej serii, ale w tym wypadku dobór czerwonego i złotego jakoś nie powala. Może jakby tło na etykiecie było czarne w miejsce białego byłoby lepiej? [4]
Uwagi: W moim rankingu piwo to ma zapewnione miejsce na podium. Do tego dobra cena - 2,50 w PiP.

Moja ocena: [4.8]

[zgoda]

Warka 07.04.2011 - zapach świeży, słodowy, prawie bez chmielu. Goryczka krótka, tylko na przedzie języka, zanika szybko, pięknie zbalansowany smak. Piana spora, drobnoziarnista, i co dziwniejsze - trwała, wytrzymała w postaci grubego kożucha 20 minut, aż do końca kufla.

Piło się fantastycznie, warto wrócić. Za cenę 2.80 nawet wiele razy.

[pioterb4]

Teraz przeczytałem że napisałeś konkretną datę swojego piwa. Moje miało 13.04.2010, a czerwny którego piłem miał datę majową a nie kwietniową jak wcześniej błędnie napisałem.

[TCT]

Że niby nie jest to już w zapachu zupa jarzynowa?

[pioterb4]

No w moim egzemplarzu niestety warzywka były i to ostre.

[zgoda]

Albo mam farta albo coś innego, bo akurat Złoty jeszcze nie trafił mi się warzywny, inne Smoki to i owszem.

[pioterb4]

Co jakichś czas skontroluję złotego i zobaczę co w trawie piszczy. Czuć że to ciekawe piwko, słodowe z fajną cierpką goryczką na końcu, ale warzywka robią wszystko by mnie do delektowania się nim zniechęcić.

[TCT]

Cóż, trzeba sprawdzić organoleptycznie..