Fortuna, Złoty Smok

[wrednyhawran]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobursztynowy, klarowny, ładny. [4.5]
Piana: Z poczatku spora i delikatna, opada do grubego kożuszka, mocno brudząc szkło. [4]
Zapach: Średniointensywny słodowo-chmielowy, trochę alkoholowy [3.5]
Smak: Głównie słodowy, słodkawy, trochę chmielowej goryczki, wyczuwam niestety trochę nieprzyjemne posmaki alkoholowe. nie wyczuwam podanych w składzie słodów karmelowych. [3.5]
Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Tradycyjne, czerwono zlota etykieta,parametry podane, jest ok. minus za brak dedykowanego kapsla. [4.5]
Uwagi: Nie jest to piwo wybitne, nie jest też złe. Przy tej cenie jest jak najbardziej ok.

Moja ocena: [3.7]

[jacer]

piana: drobna, gęsta, oblepia szkło,
kolor: bursztynowy,
zapach: karmelowy, warzyw nie wyczuwam, jeżeli cos tam jest to przykryte karmelem,
smak: wyczuwalny karmel od słodu karmelowego, słaba goryczka,

termin: 10.07.11

Ogólnie nie jest źle, gdyby jeszcze było mocniej chmielone.

[Feti]

Ocena z ARTomatu

Kolor: BArdzo ciemny bursztyn [4]
Piana: Imponująca czapa i pięknie trzyma się do końca. [5]
Zapach: Leciutko czuć smaki karmelowe , troszkę chmielu. Przyjemny. [4]
Smak: W masie polskich jasnych lagerów piwo z dodatkiem ciemnych słodów to rzadkość. Goryczka jak przystało na polskiego lagera dość słaba, ale przyjemna, dodatek słodu ciemnego sprawia, że smaki słodowe dominują smak. Piwo treściwe, bardzo przyjemne w konsumpcji. [4]
Wysycenie: Bardzo dobre. [4.5]
Opakowanie: Ładne, estetyczne, informacje wszystkie podane. [4]
Uwagi: Warka z datą ważności 11.08.2011 W kilku poprzednich był obecny DMS, w tej nie ma . I kiedy nie ma tej wady, mamy bardzo dobre piwo. Szkoda tylko, ze trzeba się "natestować" aby trafić na warkę bez tej wady.

Moja ocena: [4.125]

[Pery77]

To moje ulubione piwko z Fortuny. Ich ciemne piwa też mają klase ale złote najbardziej mi podchodzi.

[szukajek]

super bursztynowy kolor
ładna gęsta piana
mocny smak
a cena porównywalna z zwykłymi sikaczami (niecałe 4zł)

[zgoda]

a cena porównywalna z zwykłymi sikaczami (niecałe 4zł)

Znajdź normalny sklep, to piwo powinno w detalu kosztować ok. 2.80zł.

[Olbin]

Piwo pite na FDP, w mojej ocenie najlepsze z rodziny fotuńskich Smoków. Fajnie orzeźwia w cieplejszy dzień. Cena w sklepach też przystępna, a dostępne we Wrocławiu w kilku miejscach, ja akurat kupiłem w Piotrze i Pawle w Ferio Gaj.

[eutanatos]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn, przeźroczyste, klarowne. Pod światło jasnobrązowe. Zapraszające. [4.5]
Piana: Średnie ziarno. Przykurzona biel. Na początku wysoka, redukująca się z czasem, jednak cały czas przykrywająca całą powierzchnię. Ładnie oblepia kufel. [4.5]
Zapach: Zapach ziarna i suszonych owoców. Wyraźny, aromatyczny. [4.5]
Smak: Gama różnych smaków. Na początku smakowania wydaje się goryczkowe. Po paru łykach czuć słód oraz posmak owoców + mocny posmak goryczy. Smak pełny i przenikliwy. Bardzo dobrze chmielone! Bez rozwodnienia, bez posmaku spirytusu, bez ulepku. Picie tego piwa to przyjemnie rozwijająca się przygoda. [4.5]
Wysycenie: Mocne, ładnie szumi w kuflu i na języku. Podtrzymuje pianę, lekko syci. [4.5]
Opakowanie: Ciężko zrobić etykietę z wizerunkiem smoka i nie otrzeć się o kicz. Ciężko zrobić etykietę z wizerunkiem smoka tak, aby była elegancka. A tu się udało. Plus za wszystkie informacje o składzie, ekstrakcie, alkoholu. Brawo! [5]
Uwagi: Będe je pijał regularnie. Ciekawe ilu ludzi po przypadkowym kupnie tego piwa, szukała w wikipedii co to jest piwo marcowe...
Tylko czy piwa fortuny, ktoś jeszcze kupuje przypadkowo?

Moja ocena: [4.525]

[Rzeszowiak]

Zamiast w wikipedii, lepiej niech poszukają w sklepach piw marcowych

[zgoda]

Zamiast w wikipedii, lepiej niech poszukają w sklepach piw marcowych

W wikipedii znajdą, w sklepach nie.

[Pirat]

Dotychczas piłem tylko wędzone niemieckie piwko marcowe. Złoty smok się nawet nie umywa. Natomiast nie jest to też piwo złe. Z pewnością niewiele ma z ów piwa marcowego, ale może ewentualnie jakiś zarys. Nie wiem - mam zbyt małą skalę porównawczą. Co nie zmienia faktu, że piwko samo w sobie złe nie jest. Niestety nie piłem, jak co to niektórzy z kija nie miałem tej przyjemności.

[zgoda]

Dotychczas piłem tylko wędzone niemieckie piwko marcowe. Złoty smok się nawet nie umywa. Natomiast nie jest to też piwo złe. Z pewnością niewiele ma z ów piwa marcowego, ale może ewentualnie jakiś zarys.

Wędzone marcowe do marcowego ma się jak krzesło elektryczne do krzesła.

[Pirat]

Porównanie godne również Złotego Smoka i piwa marcowego. Nie tylko wędzonki marcowej i zwykłego marcowego.

[zgoda]

Porównanie godne również Złotego Smoka i piwa marcowego. Nie tylko wędzonki marcowej i zwykłego marcowego.

Zaraz, a skąd wiesz? Chwilę temu napisałeś, że normalnego marcowego jeszcze nie piłeś?

[Pirat]

Powiedziałem za to, że piłem piwo marcowe wędzone.

Na krześle elektrycznym także nie siedziałem.

Nie wiem za to, jakie są Twoje doświadczenia. Ja na ogół nie zwykłem sadzać rzyć, gdy tylko się zmogę. Więc wybacz. Podejrzewam, że 75% tego forum, jeżeli nie więcej, nie siedziało na krześle elektrycznym. Ale możemy tutaj tak dyskutować zarówno o Twoich, jak i cudzych doświadczeniach dotyczących krzesła. Nie siedziałem - wybacz. Piłem wędzone marcowe. Marcowe? Marcowe. A to, że wędzone, nie znaczy, że nie marcowe. Prawda?

Avatar z maską gazową nie świadczy o tym, że takie doświadczenie masz. Jesteś na OGÓLNODOSTĘPNYM FORUM dla Piwoszy, smakoszy piwa jak i amatorów, więc bądź tak łaskaw - nie sadź się, jak gdybym co najmniej zabił Ci ojca naleśnikiem. Jeżeli moje towarzystwo Ci nie odpowiada - załóż kółko wzajemnej adoracji i tam się obracaj. Nie zachowuj się jak nadęty snob który pozjadał wszystkie rozumy, bo Twój staż z piwem, jak i na forum, obliguje do tego, by dawać przede wszystkim przykład młodszym użytkownikom. Powinieneś także lepiej precyzować swoje myśli, jeżeli chcesz, by osoba młodsza wiekiem, która de facto tak rozległych doświadczeń (jakie z pewnością są Twoje! ) nie ma, była w stanie Cię zrozumieć.