Jurand, Heban

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pinio74
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.10
    • 3881

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Kolor ciemno-brązowo-wiśniowy, ładny [4.5]
    Piana: Początkowo bardzo obfita, beżowa, drobnobąbelkowa, z czasem tworzy około 1,5 cm warstwę, która pozostaje do końca picia [4]
    Zapach: Aromat jak dla mnie zbyt delikatny, trzeba mocno pociągnąć nosem, żeby wyczuć nutki słodowo-karmelowo-palone [3.5]
    Smak: Smak bardzo pełny, obecne elementy słodko-karmelowe, wszystko uzupełnione paloną goryczką, piwo jest dość sycące, smaczne [4.5]
    Wysycenie: bąbelków mogłoby być trochę więcej [3.5]
    Opakowanie: Opakowanie ładne, z widoczną i konsekwentnie realizowaną wizją szaty graficznej, duży plus za dedykowany kapsel. [4.5]
    Uwagi: Absolutnie nie zgadzam się z głosami, iż jest to rozwodniony Dublin, zrobiłem wczoraj nawet bezpośredni test porównawczy i smak tych piw różni bardzo wiele. Moim zdaniem Hebanowi znacznie bliżej do Palonego. Ogólnie piwo dobre i polecam do spróbowania.

    Moja ocena: [4.05]
    BIRRARE HUMANUM EST

    Comment

    • Poznaniak
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 84

      #17
      Troche się zawiodłem na smaku, bo spodziewałem się czegoś w pobliżu Belfasta, ale taki też nie jest zły, choć wolę wyraźniejszy posmak palonego słodu.
      Zastanawia mnie tylko, dlaczego browar od dawna już produkujący Dublina (na etykiecie: czarne piwo) nazywa swój nowy wyrób "pierwszym polskim czarnym piwem"? Schizofrenia jakaś?

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19270

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Poznaniak
        ...
        Zastanawia mnie tylko, dlaczego browar od dawna już produkujący Dublina (na etykiecie: czarne piwo) nazywa swój nowy wyrób "pierwszym polskim czarnym piwem"? Schizofrenia jakaś?
        nie zdziwiłby się gdyby Dublina zastąpiono właśnie Hebanem. wszak dawniej był jeszcze Scots Beer i Top Czarne, a został tylko Dublin, a i on ma niewiele wspólnego z Irlandią czy Szkocją.

        Comment

        • Twilight_Alehouse
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.06
          • 6310

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
          nie zdziwiłby się gdyby Dublina zastąpiono właśnie Hebanem.
          Eee, chyba nie. Przecież Dublin jest dostępny równolegle z Hebanem.

          Comment

          • Twilight_Alehouse
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2004.06
            • 6310

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Czarne to ono na pewno nie jest Coś jak cola, trochę jaśniejsze od portera. [4]
            Piana: Dużo, drobnoziarnista, o bardzo ładnym bury kolorze. Utrzymuje się ładną, solidną kołderką. [4.5]
            Zapach: Silny. Nutki ciemniakowate: palone i karmelowe, nawet lekko kawowe. [4.5]
            Smak: Pierwsze wrażenie to fajny, solidny, wytrawny, nawet treściwy ciemniaczek, potem pojawia się jakaś taka nutka przypominająca napoje karmelowe. Goryczka pochodzi raczej od palonego słodu, za co plus. bardzo mi zasmakowąło i na 100% do powtórzenia, niejednokrotnie Na dodatek zdecydowanie lepsze od Dublina. [4.5]
            Wysycenie: Doskonałe. [5]
            Opakowanie: Ciekawe, w miarę gustowne, z pomysłem. Podoba mi się minimalizm etykiety i kapselek, przeszkadza bezpodstawna przechwałka o pierwszym polskim czarnym piwie. [4.5]
            Uwagi: Nabyte w Carrefourze.
            Zdecydowanie ląduje w ulubionych

            Moja ocena: [4.5]

            Comment

            • e-prezes
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 19270

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
              Eee, chyba nie. Przecież Dublin jest dostępny równolegle z Hebanem.
              przeze mnie wyżej wymienione w swoim czasie też były...

              Comment

              • Twilight_Alehouse
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.06
                • 6310

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                przeze mnie wyżej wymienione w swoim czasie też były...
                Poczekamy, zobaczymy... W sumie to za Dublinem bym jakoś szczególnie nie tęsknił, Heban lepszy.

                Comment

                • e-prezes
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2002.05
                  • 19270

                  #23
                  jest pełniejszy, ale ma te same wady co Dublin.

                  Comment

                  • kudlaty71
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2005.03
                    • 4

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Ładny ciemny kolor. Charakterystyczny dla piwa ciemnego. Zadkość w polsce. [4]
                    Piana: Ładnie trzyma się kufla. Kremowa konsystencja. [4]
                    Zapach: Miły zapach słodu. Taki jaki pamitam z odwiedzin w browarze. Po zagłębieniu się w aromat można wyczuć zapach starych piwnic gdzie fermentuje w otwartych kadziach piwo. [4.5]
                    Smak: Smakowo oceniam "Heban" za najleprze piwo ciemne robione w polsce. [5]
                    Wysycenie: W sam raz. Nie jest przesadne. [4]
                    Opakowanie: Piękna etykieta bez zbędnych kiczowatych wstawek. Ładna stout-owa szklaneczka. [4.5]
                    Uwagi: Osobiście miałem okazję zobaczyć jak jest robione piwo w browarze Jurand. Po "Dublinie" który ma troszkę za dużo goryczki niczym "Okocim palony" nareszcie ktoć zrobił prawdziwe ciemne piwo o łagodnym smaku. Dajcie się napić tego piwa swoim paniom, nie żałujcie im. Czesi mówią że ciemne piwo wpływa pozytywnie na "oczytanie" kobiet.

                    Moja ocena: [4.6]

                    Comment

                    • radeckib
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2002.02
                      • 87

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Ciemny, prawie czarny. Piwo w świetle słonecznym, niezbyt ostrym wydaje się byc nieprzeźroczyste. [5]
                      Piana: Ciemna, prawie jak na kawie. Wyoka, dość długo się trzymała. [4.5]
                      Zapach: Raczej nieprzyjemny, ostry, jak taniego piwa, n.p. TOP. Ma w sobie słodkawa nutę. [2]
                      Smak: Taki nijaki. Ani słodki, ani gorzki, lekko słodowy. Dopiero po paru łykach czuć cokolwiek więcej niż wodę. W połowie piwa uważam je już za wyśmienite. Smak zmienił się na lekko goryczkowy, z miłą słodową podstawą, lecz dalej smakuje trochę jak tanie, mocne piwo. [4.5]
                      Wysycenie: Średnie, bąbelki jedynie wyczułem, bo zobaczyć ich się nie dało (piwo mi zasłaniało, hehe) [4]
                      Opakowanie: Bardzo ładne, ale napisy świadczą albo o shizofrenii, albo o nowo nabytym składzie działu marketingu. [3]
                      Uwagi: Wiem, że opis smaku wskazuje na ambiwalentne uczucia. Takie jednak jest to piwo, pierwzy smak mnie rozczarował, a następne pokazały mi cos zupełnie innego.

                      co do opakowania, to napis "pierwsze polskie czarne piwo" jest jakąś bzdura, a nazwanie Juranda "pierwszm polskim browarem specjalności" tez jest nieporozumieniem". Panowie z Juranda! Wywalnie ludzi z marketingu, i przyjmijcie kogoś do dystrybucji i sprzedaży, żebym mógł częściej pijać to piwo, no i nie za taką cenę....

                      Moja ocena: [3.55]
                      ludzie mówią że jestem źle narysowany

                      Comment

                      • docent
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.10
                        • 5205

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Jak na ekstrakt 12 to piwko jest bardzo ciemne i dobrze. Pod światło przyjemny kolor wiśnowy. [5]
                        Piana: Wspaniała. Potężna czapa tworzy się zaraz po nalaniu a poźniej gęsta kołdra okrywa taflę piwa do samego końca. Bez zastrzeżeń. [5]
                        Zapach: Na początku rewelacja. Pierwsze butelkowe piwo, które pachnie tak jak z beczki! Niesamowita świeżość. Po kilku minutach ta oszałamiająca swieżość ulatuje i czujemy palony słód i akcenty kawowo-karmelowe. [5]
                        Smak: Pierwsze sekundy to oczekiwanie na smak...i w końcu jest - przywodzące na myśl czeskie ciemne piwka. Czyli nuta karmelowa z delikatną słodyczą. Ale spokojnie, to piwo nie jest słodkie, jest bardzo zrównoważone i leciutkie choć na pewno nie orzeźwiające Mi smakuje [4.5]
                        Wysycenie: Jest jak być powinno czyli niezbyt duże nasycenie. Prawie jak w stoucie... [4.5]
                        Opakowanie: Niczego sobie z etykietą w złoto-czarnej tonacji ale ten stout na obrazku to chyba z innej bajki...choć rozumiem pewność siebie piwowarów z Olsztyna - to piwo jest naprawdę smaczne! [3]
                        Uwagi: To piwo pozytywnie mnie zaskoczyło i tylko wystarczy mieć nadzieję że produkt ten przetrwa na rynku bez ingerencji w jego wyśmienity smak. Służę namiarami - ursynowski Leclerc: 2,59 plnow/0,5 l.

                        Moja ocena: [4.675]
                        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          #27
                          Pozytywne zaskoczenie. Spodziewałem się Dublinowatego wodniaka, a tu całkiem konkretna stoutowa, gryząca goryczka i w tle troszkę słodkości (niewiele). Piana gruboziarnista, ale do zaakceptowania.

                          Piłem średnio schłodzone, może to wpłynęło na konkretniejsze odczucia smakowe. Muszę powtórzyć, choć cena 3,95 zł sprawia, że mam ochotę wystapić z ludem ulicy na barykady. Wy też tyle płaciliście?

                          Comment

                          • Wujcio_Shaggy
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.01
                            • 4628

                            #28
                            Żartujesz? U mnie pod domem jest po 2,80...

                            Natomiast wrażenia pokonsumpcyjne mam jeszcze ciut mało skonkretyzowane - co postaram się nadrobić w czasie najbliższej degustacji (o ile, oczywiście, nie wykupicie mi wszystkiego, kierując się powyższą zachętą )
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                            @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                            Comment

                            • Regent
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2002.10
                              • 512

                              #29
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Ciemny z przebitkami wiśni i brązu [4]
                              Piana: słabiutka, momentalnie opadła [1]
                              Zapach: ciekawy, urozmaicony, przypalany i owocowy. [5]
                              Smak: trochę wodnity choć wyczuwa się słodkie klimaty, przypalany karmel z domieszką chmielu. [4]
                              Wysycenie: Przyzwoite, przy końcu trochę brakuje bąbelków. [4]
                              Opakowanie: nie mam zastrzeżeń [4.5]
                              Uwagi:

                              Moja ocena: [4.075]
                              Mniej alkoholu w piwach !!!
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Comment

                              • żąleną
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.01
                                • 13239

                                #30
                                Powtórzyłem i jestem zły, że muszę je kupować za prawie 4 złote.

                                Świetna palona gorycz długo pozostająca na podniebieniu, najlepsza chyba wśród pitych przeze mnie polskich ciemniaków. Dla mnie najbliższe stouta obecnie warzone polskie piwo (wyjąwszy minibrowary), jeśli nie stout pełną gębą.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X