Regina, Storm

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    Regina, Storm

    gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • kloss
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 2526

    #2
    15% ekstraktu,7,8%alk,butelka 0,5 bezzwrotna.
    Piana mizerna,barwa jasnobursztynowa.
    Smak słodkawy,lekko owocowy z niewielką domieszką kwasku.Wydaje się troszkę jakby winne.Czuć,że mocne ale nie ma obrzydliwego alkoholowo-spirytusowego posmaku.
    Bez rewelacji ale do wypicia.

    Comment

    • nikita_banita
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.06
      • 1363

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Dość jasne jak na piwo mocne, taki kolorek świeżego miodu lipowego. [4]
      Piana: Ładny kożuch piany utworzył się przy nalewaniu do kufelka i piana pozostała na powierzchni piwa, aż do końca spożycia. Piana zwarta, śnieżno-biała, pęcherzyki drobne. Idealna piana na zrobienie pienistych wąsów . [4.5]
      Zapach: Niezbyt intensywny, bez jakichś silnych, rozpoznawalnych elementów, co powoduje, że "nie widać" charakteru przynależnego piwom o 15% zawartości ekstraktu. [3.5]
      Smak: Podczas spożywania nie czuje się mocy alkoholowej tego piwa, natomiast wyraźnie pojawia się goryczka, która uaktywnia się podczas drugiej fazy przepuszczania piwa przez otwór gębowy. Piwo wydaje mi się dosyć treściwe i pełne smakowo. [4]
      Wysycenie: Jest zauważalne, ale mogloby być nieco większe. Przyjemnie się natomiast po nim pobekiwało, co wg. mnie oznacza, iż mimo wizualnie słabszej oceny nagazowania, jest ono poprowadzone na właściwym poziomie. [4]
      Opakowanie: Na etykiecie (prostej w formach graficznych, ale prostotą ową urzekającej) wszystkie niezbędne informacje; kasel no name; butelka bezzwrotna. [4.5]
      Uwagi: Piwo to ma identyczne parametry jak Regina Mocne i wraz z pojawieniem się Storma, Regina Mocna znikła z rynku, więc podejrzewam, że nastąpiła jedynie zmiana nazwy.

      Moja ocena: [3.9]

      Comment

      • grzech
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.04
        • 4592

        #4
        Chętnych na spróbowanie Storma zapraszam do Białegostoku. Na Legionowej w "ABC" jest jeszcze parę skrzynek.

        Comment

        • slavoy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛
          • 2001.10
          • 5055

          #5
          Czy ktoś byłby w stanie to zakupić? Jestem chętny na ofertę wysyłkową!
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • zAjkA
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.12
            • 1089

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Kolor idealny jak dla mocnego typu piwa. Pełen bursztyn bez odbarwień. [5]
            Piana: Piana przyzwoita. Co prawda opadła ale pozostała centymetrowa, gęsta czapa. Mineło już ok. 10min od momentu zlania do szklanicy a pienista, śnieznobiała czapa wciąż się trzyma. Extra [5]
            Zapach: W sumie to neutralny gdyż próżno doszukiwać się tu czegoś konkretnego. Poza lekką wonią chmielowych akcentów nic nie czuć. [3]
            Smak: Smak psuje lekko wyczuwalna woń alkoholowa. Jeśli nie przywiązywać do tego większej wagi w niczym to nie przeszkadza i ujdzie nie zauważone. Ja niestety jestem wyczulony na tego typu akcenty. Pozatym solidna chmielowa dawka goryczki która pozostawia po sobie przyjemny posmak. Zero wodnistości. Delikatnie orzeźwiające. [4]
            Wysycenie: Wysycenie idealne. Mimo dużej ilości bombelków nie można powiedzieć że jest mocno gazowane. [5]
            Opakowanie: Bez względu na szatę graficzną zawsze etykiety Reginy przypadały mi do gustu. Nie wiem czemu, być może dlatego iż darzę ten browar szczególnym sentymentem. [4]
            Uwagi: Jedno z moich ostatnich antonowskich piw które wyszły spod ręki Wicia jakie mam przyjemność oceniać. Zakupione w Alkoholach Świata w Białymstoku. Przed konsumpcją strasznie bolał mnie ząb. Teraz po bólu ani śladu. Zbieg okoliczności bądź typowe walory regionalnego piwa. Obstawiam za tym drugim. Żegnaj Regino na zawsze!!!

            Moja ocena: [3.85]
            Last edited by zAjkA; 2007-05-16, 21:23.
            Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

            Comment

            Przetwarzanie...
            X