Racibórz, Mocne z Zamku

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • woosaa
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2005.07
    • 1553

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: ciemne złoto,bardzo pasuje do tego piwa [4]
    Piana: biała,powoli opada,średniogęsta zostawia delikatny dywanik [4]
    Zapach: mało intensywny słodowy z lekkim dodatkiem chmielu [3.5]
    Smak: dobra goryczka z wyczuwalnym słodem,dobrze smakuje,nie czuć dużej ilości alkoholu [4.5]
    Wysycenie: dobre,w sam raz aż do końca [4.5]
    Opakowanie: butelka euro,kapsel czarny,nowa i ładniejsza etykieta z kontrą na lepszym papierze,podana zaw.alkoholu,brak ekstraktu [4]
    Uwagi: Po kilku miesięcznej przerwie spróbowałem Mocnego i zostałem pozytywnie zaskoczony!!!Duża poprawa smakowa i ładniejsza etykieta.Polecam.PZDR

    Moja ocena: [4.05]
    mb WOS

    Comment

    • delvish
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.11
      • 3508

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Na pograniczu ciemnosłomkowej wpadającej w bursztyn. Piwo klarowne. [4.5]
      Piana: Początkowo kremowa, ładna, umiarkowanie trwała, znika po ok. 2 min. od nalania. Mogłaby zostać dłużej. Zostaje jednak dywanik. [4]
      Zapach: Intensywny, słodowy, bardzo przyjemny. [5]
      Smak: Bardzo mocna nutka słodowa. Delikatna, ale stanowcza goryczka. Umiarkowana, przebijający się smak słodki. Brak charakterystycznego dla polskich piw mocnych, ale wątpliwie przyjemnego posmaku alkoholu. Jak dla mnie prawdziwa uczta! Mniam, mniam. Dałbym 5+ [5]
      Wysycenie: Podążanie we właściwą stronę. W tym co pozostaje czuć aksamitność. Mogłoby być odrobinę większe. [4.5]
      Opakowanie: Poprzecierana tu i ówdzie butelka euro. Etykieta ładna, stylizowana lekko na Dębowym Mocnym. Na kontrze informacja, że warzone wg PN z 1995 roku - co należy pochwalić! Niestety brak informacji o zawartości ekstraktu a więc bilans wychodzi na 0 [3.5]
      Uwagi: Jedno z najciekawszych polskich piw mocnych jakie piłem ostatnimi czasy. Godne polecenia. Trzeba by jakoś spróbować, czy następna warka będzie równie interesująca. IMHO trzymać jakość, zmienić butelkę np. na NRW, dopisać zaw. ektraktu, dowieźć do Krakowa i mógłbym je pić regularnie.

      Moja ocena: [4.775]
      "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
      (Frank Zappa)

      "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9782

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ładny, bursztynowy, adekwatny do parametrów. [3.5]
        Piana: Drobna, gęsta, redukuje się do kożuszka. [3]
        Zapach: Słód i lekka moc. [3]
        Smak: Całkiem sympatyczny, wyczuwa się moc, gorzej z zamkiem . [3.5]
        Wysycenie: Wystarczające, w porządku. [3]
        Opakowanie: Traktując etykietę w kategorii "fun" może być. [3]
        Uwagi: Przyzwoity przedstawiciel lokalnych piw mocnych .

        Moja ocena: [3.225]

        Comment

        • Pendragon
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2006.03
          • 13952

          #19
          Kolejna butelka z Raciborza po Hajduku Mocnym i kolejna słodka lepistość. Niby troszkę mniej nuiż w Hajduku, ale opisuje świeżo po otwarciu, więc może oto chodzi. Tutaj jest kontretykieta - 5.12.2009 - nie polecam tej warki. Słodkie toto i nijakie, to już chyba wolałbym żeby waliło procentami, przynajmniej byłby jakiś "zadzior", błeee...

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • kloss
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 2526

            #20
            Data przydatności do lutego, a już wytrącił się osad i kwaśnieje, smakowo przypominając sfermentowane jabłka.Ciekawe jak będzie smakowało w lutym?
            Attached Files

            Comment

            • skitof
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2007.11
              • 2478

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Złoty kolor w tonacji lekko ciemniejszej niż żółtej. [4]
              Piana: Piana jest słaba. Tworzy się co prawda przy nalewaniu, ale zaraz potem opada do cieniutkiej warstewki. Ale ciekawe, że przy każdym łyku lekko oblepia ścianki szklanicy. Może za dużo sacharozy? [2.5]
              Zapach: Słód jest wyczuwalny, ale posmaczki chlebowo-zbożowe, lecz w postaci słodyczy. A w tle też leciutka kwaskowość. [3]
              Smak: Obecnie producent deklaruje zawartość alkoholu w wysokości 6,8%. Czyli więcej. Trzeba jednak przyznać, że alkohol nie jest nachalny, wręcz ginie w gęstości słodyczy słodowej. Chmiel lekko łamie tę słodycz, ale wyczuwalny jest jedynie na finiszu, kiedy skąpa gorycz walczy ze słodkością. Chmielu jest za mało. Kolejne to już piwo, które swoją moc zaznacza głównie poprzez cukier, a zapomina o szlachetnej goryczy chmielowej. Co prawda browar pisze coś o subtelnej goryczy, ale chyba z naciskiem na słowo subtelna. [2.5]
              Wysycenie: Kolejne to już piwo ostatnimi czasy, w którym dwutlenku węgla jest lak na lekarstwo. Co najwyżej zaznaczone. [2]
              Opakowanie: Brak informacji o ekstrakcie. Brak czegoś na kapslu. Kolorystyka czarno-czerwona jest widoczna, ale tym razem brak subtelności graficznej. [3]
              Uwagi: Warka z datą przydatności do spożycia: 07.02.2010

              Moja ocena: [2.75]

              Comment

              • krzysiek2006
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2006.05
                • 37

                #22
                Ostatnio zrobiłem sobie maraton mocnych piw, i właśnie spośród mocnych: Jagiełło, Zamkowe Namysłów, i Ciechan, piwo z Raciborza tgz mocne z zamku było nie do wypicia, niestety tylko pół wypiłem druga połowa wylądowała w zlewie. Zdecydowanie najlepsze było mocne z Browaru Jagiełło.

                Comment

                Przetwarzanie...