Lech, 10,5

[sopista]

Zajrzałem na moją stronę i tam na jednej z kontr 10,5 data ważności do spożycia opiewa na 11.99. Oczywiście, z datą produkcji jednoznaczne to nie jest.

[tfur]

u mnie w sąsiedztwie na jednym z balkonów dogorywa rower górski z konkursu związanego z tym piwem. kiedyś to chyba była nawet gratka. to piwo miało po prostu dobrą reklamę, a jako student byłem jej celem. kilka tych piw wypiłem, nie powiem.

[pioterb4]

Połowa lat 90-tych to okres ofensywy reklamowej 10,5. Z 3-4 lata później wprowadzono jeszcze wersję "Podwójnie Chmielone" ale to jakoś się nie przyjeło i szybciutko znikło z rynku.

[qbaseq]

dawne dzieje poznańskie

Piwko pt. 10,5 z Poznania było na pewno dostępne gdzieś od połowy lat 90tych do ok. 2000 roku ( tak plus minus ) wiem dlatego że mieszkałem wtedy w Poznaniu, na osiedlu obok browaru ( os. Rusa ) i w sklepiku firmowym tuż obok browaru dokonywałem swoich pierwszych piwnych zakupów - takich rzeczy się nie zapomina :-) Na początku uchodziło za całkiem przyzwoite, lane było również z kija w niejednym poznańskim,z reguły nieistniejącym już pubie - Stary Browar, myślę że i Mad Max , a w butelce i puszcze było naprawdę wszędzie. Później zyskało miano piwa dla smarkaczy - takiego dla szpanu, bo Ci "poważniejsi" piwosze pili złotego Lecha Pilsa, ew. zielone Premium

[Ahumba]

Piwko pt. 10,5 z Poznania było na pewno dostępne gdzieś od połowy lat 90tych do ok. 2000 roku ( tak plus minus )

W 2001 jeszcze piłem.
Teraz jak się pokaże też spróbuję.

[lucifuge]

Odpowiedz na reaktywacje EB? Jedziemy na sentymentach zamiast uwarzyć wreszcie dobre piwo? Żal.

[alterbeer]

Z ekonomicznego punktu widzenia będzie to zapewne strzał w dziesiątkę. Przecież nastolatkowie z lat 90-tych (u których pojawi się zapewne sentyment do marki) mają teraz 30-40 lat i są najsilniejszą grupą zakupową.

[piwoszstolat]

Nie wiem jak w innych miastach Polski ale w Poznaniu 10,5 się nie przyjęło z bardzo prostego powodu.Lech zielony potem złoty czyli w skrócie PILS miał taki poziom że po prostu nie miał konkurencji, dostępny w każdym osiedlowym sklepie , wszyscy w Poznaniu go pili, gdzie się człowiek nie ruszył leżały kapsle od Lecha.Reaktywowanie marek na których się wychowali obecni 30-40 latkowie może niekoniecznie przynieść zamierzony skutek dlatego że ta grupa w większości odeszła od produktów z młodzieńczych lat ale grupa jak najbardziej wychowana na produktach Lecha po 2005 roku jak najbardziej może spróbować reaktywowanych marek gdyż zna je tylko z opowieści.

[Pendragon]

Przy metodzie HGB wiadomo jak to będzie robione i czym różnić będzie od dwóch odmian Lecha

[Sokół83]

Dziś zauważyłem w kilku miejscach różnego rodzaju wlepki. Osobiście wkurwia mnie taki śmieciowy marketing

[dlugas]

Jak się pokaże w sklepach to pewnie kupię, byle nie wycenili reanimacji marki na 3,50zł w butelce bezzwrotnej

Myślę, że obecnie jest tak wiele marek, że wciśnięcie nowej (nie 'ala' radlerowej)i odniesienie jakiegoś wiekszego sukcesu jest dość trudnym zadaniem

[pioterb4]

A ja myślę, że gdyby ktoś uwarzył dobrego lekkiego (ok 10% ekstraktu) odfermentowanego z umiarem (max 4,3%) lagera to odniósłby sukces. Ludzie coraz bardziej łakną smacznych ale niżej alkoholowych piw i póki co jedyną alternatywą są radlery. Problem jest tylko taki o którym wspomniał Pendragon - rozcieńczenie starteru Lecha do 10,5 blg to nie jest koncepcja godna naszej uwagi.

[dlugas]

A ja myślę, że gdyby ktoś uwarzył dobrego lekkiego (ok 10% ekstraktu) odfermentowanego z umiarem (max 4,3%) lagera to odniósłby sukces.

no ja też tak myślę, tylko który z koncernów to uczyni, żeby miało to jakiś smak?

Zrobią rozwodnionego Lechotyskie, ozłocą w reklamach dadzą cenę premium i popłyną

No chyba, że zrobią z marki 10,5% "tanie, ale dobre oraz "nie obciachowe" piwo dla młodzieży"

[Gość]

A ja myślę, że gdyby ktoś uwarzył dobrego lekkiego (ok 10% ekstraktu) odfermentowanego z umiarem (max 4,3%) lagera to odniósłby sukces. Ludzie coraz bardziej łakną smacznych ale niżej alkoholowych piw i póki co jedyną alternatywą są radlery. Problem jest tylko taki o którym wspomniał Pendragon - rozcieńczenie starteru Lecha do 10,5 blg to nie jest koncepcja godna naszej uwagi.

10,5 miało zupełnie inny smak niż Lech - więc nie było to żadne rozwodnienie i oby nie było teraz też.
Rekatywana 10,5 jest goda uwagi, skoro ocenia się na browar.biz piwo smakowe i "biedronkowe"

[dlugas]

piwo smakowe i "biedronkowe"

a co z nimi jest nie tak?

tak jak ze wszystkim są lepsze i gorsze,

a że więcej jest tych gorszych to już inna sprawa :]