Minął rok i... już mi nie smakuje. Nawet przy grillu. Zmieniła się etykieta, zmieniła się też zawartość. Jaśniutkie się zrobiło, piana dziurawa i krzaczasta, nagazowanie wciąż pozostawia wiele do życzenia.
A smak? Wodniste paskudztwo, lekko słodkawe. Goryczki nie stwierdziłem. Dwója jak nic, i to z minusem!
A smak? Wodniste paskudztwo, lekko słodkawe. Goryczki nie stwierdziłem. Dwója jak nic, i to z minusem!

Comment