Van Pur, Karpackie Premium

[iommi]

A mnie smakuje ten Premium (...)

Minął rok i... już mi nie smakuje. Nawet przy grillu. Zmieniła się etykieta, zmieniła się też zawartość. Jaśniutkie się zrobiło, piana dziurawa i krzaczasta, nagazowanie wciąż pozostawia wiele do życzenia.
A smak? Wodniste paskudztwo, lekko słodkawe. Goryczki nie stwierdziłem. Dwója jak nic, i to z minusem!

[zAjkA]

Pite po Satanie Goldzie smakuje jak gazowana woda. Jutro postaram się ocenić na żywo. Kupione z Realu 6pak za 9,99zł.

[Qbasmuggy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, odpowiedni do tego rodzaju piwa [4]
Piana: dosyć sługo się trzyma, potem zostaje niezbyt wysoki kożuszek, ale jest nieźle [3.5]
Zapach: Słodowo-owocowy, niezbyt przyjemny [3]
Smak: ujdzie w tłumie, słodowo-owocowo-chmielowy, czuć trochę goryczkę, trochę przyciężkawy [3.5]
Wysycenie: po 2 minutach zniknęło całkowicie [2]
Opakowanie: W porządku, ale bez rewelacji, firmowy kapsel, brak informacji o ekstrakcie [4]
Uwagi: Jak na Van Pur dosyć przyzwoite piwo

Moja ocena: [3.3]

[petrus33]

Straszna cienizna to piwko !!!..........pierwszy raz je dzisiaj piję i chyba więcej nie powtórzę.....po otwarciu butelki, jakiś taki kwaśny zapach mnie uderzył, piwo ma ważność do 24/07/08, ale smak jest bardzo nieciekawy, mam wrażenie, że to piwo jest rozwodnione, brak wyrazu, brak treści i mało wyczuwalna goryczka, takie jakieś bezpłciowe jest to wszystko. Etykieta już nie ta sama co kilka lat temu, ale raczej zachęcająca do kupna. Zapłaciłem w spożywczaku na Bielanach(Warszawa) równo 2zł !!! Wyjątkowo tanio, ale chyba o więcej nie da się prosić.
pozd

[petrus33]

Zrobiłem powtórkę, tak z czystej ciekawości. Puszka z datą ważności 10/9/2009.
Moje poprzednie wrażenia niestety się znowu potwierdziły......kwaskowaty smak, piwo bez wyrazu i bez charakteru. Szkoda na to kasy.

[Mikko]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor mętnawy nawet, niezbyt jasny. Ciekawe bo w kuflu wydawal sie ciemniejszy niz w pokalu [4]
Piana: Obfita, Dobrze się trzymała kufla. [4]
Zapach: Chmielowy, nie za mocny [4]
Smak: mało goryczki, slodkawy raczej, chmielowy. Delikatny, bez posmaku etanolu co jest częste przy piwach z 'tej połki' [4.5]
Wysycenie: W sam raz, nie za mocne nie za słabe [4]
Opakowanie: Biało-czerwona etykieta - banał, bez rewelacja ale i też bez obciachu [3]
Uwagi: Moje odkrycie ostatnio. Pilem tylko wersje butelkową. Smaczne piwo z dolnej półki. Dobra alternatywa dla koncerniaków. Pięknie wchodziło do wielkanocnych potraw

Moja ocena: [4.15]

[Piekny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładne klarowne złoto [3.5]
Piana: po nalaniu była , bielutka ale po chwili już nie miała koloru i nie tylko ... znikła momentalnie [2.5]
Zapach: słabo wyczuwalny , zapaszek chlebowy [2.5]
Smak: płaski , bez goryczki , z każdym łykiem narastający metaliczny posmak [2.5]
Wysycenie: średnie bez rewelacji [3]
Opakowanie: biała puszka , czerwono złote napisy , ozdóbki , żadnych udziwnień , typowy standard [2]
Uwagi: jak to jest premium to ja jestem święty turecki , spróbowałem , raczej się nie skuszę na większe ilości

Moja ocena: [2.55]

[TomX]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasne złoto, klarowny. Bardzo ładny, choć mógłby być ciut intensywniejszy. [4.5]
Piana: Przy nalewaniu bardzo obfita, gruboziarnista. Bardzo szybko opada pozostawiając wianuszek na szkle. [2.5]
Zapach: Kwaskowy, trochę słodowy, ale przede wszystkim bardzo słaby, ledwo wyczuwalny. [2.5]
Smak: Na początku kwas, lekkie nuty słodowe. Po chwili ujawnia się bardzo przyjemna, nie natarczywa goryczka. Co najważniejsze - nie czuć alkoholu. Mimo wszystko bez polotu, trochę "płaski". [4]
Wysycenie: Na początku mój ideał - słabe, lekko "szczypie" po języku. Niestety bardzo szybko się zmniejsza - pod koniec już niemal niewyczuwalne. [4]
Opakowanie: Pusza 0,5l. Ładny, prosty design, ale nie wybija się spośród innych na półce sklepowej. Duży minus za brak danych o ekstrakcie i miejscu produkcji. [3.5]
Uwagi: Na pewno sprawdzi się w upalne dni do gaszenia pragnienia.

Moja ocena: [3.325]

[toto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bursztynowy, ciemny jak na jasnego lagera [5]
Piana: bardzo obfita, tworzy piękną czapę sterczącą nad szklanką, trwała [5]
Zapach: słodwy z nutą suszonych jabłek, lekko alkoholowy, obecne też inne posmaczki owocowe, ale i w dalekim tle nutki chemiczne [3.5]
Smak: z początku słodki, silnie słodowy, treściwy, po chwili ujawniają się jednak garbnikowe posmaki, dominujące pod koniec picia [3]
Wysycenie: duże, odpowiednie [5]
Opakowanie: swoisty typ butelki (troszkę niższa od ŻGB i podobna do niej), etykieta owalna, biało-złoto-czerwona, dość elegancka, kontra eksportowa, angielsko-francusko-polska, Imported by: Browar Polska Inc., Seattle, brak ekstraktu, adres producenta z Warszawy [3.5]
Uwagi: Trwałość do 6.03.2009, nabyłem 3 miesiące po terminie ważności (Intermarche Dębica). Nieoczekiwanie nieco więcej niż wypijalne, piękna piana, choć są w tle niepokojące posmaki i zapachy, typowe dla browaru.

Moja ocena: [3.6]

[paulaner]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty przechodzący w ciemny złoty [3.5]
Piana: Dość obfita i utrzymuje się długo [4]
Zapach: słodowo - chmielowy, całkiem przyjemny [3]
Smak: Dosyć dobre piwo, dominuje słód, lekka goryczka wyczuwalna. Słód czuć mniej gdy piwo jest mocno schłodzone. Przydało by się troszkę więcej goryczy, ale mi jak najbardziej smakuje. [4]
Wysycenie: Dobre nasycenie, optymalne, utrzymujące się do końca [4]
Opakowanie: Butelka, nadruk fajny, estetyczny i nowoczesny. [4]
Uwagi: Zakupiłem dwie butelki, pierwsza wypita ze smakiem, druga była już trochę przyciężkawa z powodu dużej ilości słodu.
Ogólnie jednak bardzo pozytywnie oceniam to piwo i wrócę do niego

Moja ocena: [3.625]

[Gambrinus]

Przyzwoity pils, troche malo chmielu jak na moj gust, za to przyjemnie pachnie slodem, goryczka tez nieznaczna. Piana niezbyrt obfita, ale troche zostaje do konca. Moj egzemplarz mial troche malo gazu, dlatego z ocena poczekam do nastepnej butelki, niemniej wypilem bez najmniejszej przykrosci.

[Mario_Lopez]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Po prostu złoty, dosyć przyjemny. [4]
Piana: Znikoma, gruboziarnista, pojawiła się na kilka chwil, ale tego się mogłem spodziewać. [2]
Zapach: Zdecydowany słód, w tle delikatnie czuć owoce, i odrobinę chmielu. [3]
Smak: Słód, słód, i jeszcze raz słód, można wyczuć także chemiczną słodycz, i gdzieś bardzo mocno zamaskowany chmiel. [3]
Wysycenie: Całkiem niezłe, jednak mogło by być odrobinkę lepsze. [3.5]
Opakowanie: Wszystkie produkty z serii "Karpackie" różnią się tylko kolorem puszki, (etykiety), no i zawartością alkoholu, wszystko inne jest skopiowane, dane po polsku, angielsku, i francusku (nie wiem po co). Brak podania ekstraktu. Puszka i etykieta, są po prostu brzydkie i na pewno nie zachęcają do kupna tego piwa. [2]
Uwagi: Kolejne słabe jakościowo piwo, Jabłonowo, Głubczyce i właśnie Van Pur, to trzy najgorsze znane mi browary w Polsce, które nie potrafią uwarzyć dobrego piwa. Jedynie cena może się podobać, ja w centrum Krakowa za puszkę zapłaciłem 2,20 zł.

Moja ocena: [2.925]

[Pancernik]

... Jabłonowo, Głubczyce i właśnie Van Pur, to trzy najgorsze znane mi browary w Polsce, które nie potrafią uwarzyć dobrego piwa.

Eee tam, zara... A CoreBeer z Głubczyc piłeś? Czasem coś z Jabłonowa też jest strawne, jak chociażby Belfast czy niektóre z mocniejszych. Hm..., ale z VanPur-a nic mi do głowy nie przychodzi, fakt...

[Rycho_128]

Hm..., ale z VanPur-a nic mi do głowy nie przychodzi, fakt...

Jak na razie Brok Sambor (no, może nie mostrzostwo świata, ale niefiltr w Koszalinie jest bardzo ok), ale ploty chodzą, że już nie bedzie... Zresztą to nie vanpurowska marka, tylko odziedziczona Karpackie (szczególnie super mocne) i tym podobne niestety do tych raczej paskudniejszych wynalazków należą...

[Raubritter]

Wiecie czy to piwko jest jeszcze dostępne? Jakoś rok temu zniknęło mi z oczu i nigdzie w Poznaniu nie mogę na nie trafić...