Koreb, Łaskie Relax

[ART]

gotowe do oceny

[Dreamer]

zaw. alk. 5,5%, ekstrakt 10,1% (brak info na etykiecie)
butelki: 0,33 l oraz 0,5 l
zakupione na miejscu w browarze

Jedno z dwóch, obok Mocnego, piw oferowanych aktualnie przez Browar Rodzinny Koreb. Testowana 10-tka to przede wszystkim piwo o walorach orzeźwiających, lekkie, ze świeżym posmakiem.
Zapach - słodowo-drożdżowy, przyjemny, ale trochę tych drożdży trochę za dużo;
Kolor - jasnożółty, cytrynowy, trochę zbyt "wodnisty";
Piana - obfita, mocno się trzyma, opada powoli pozostawiając konkrenty kożuszek i piękne koronkowe wzory na ściance kufla;
Wysycenie - nic dodać, nic ująć, wywołuje orzeźwienie;
Smak - świeży i trochę niedojrzały; początek zbyt drożdżowy (drożdże, podobnie jak w zapachu, trochę zbyt nachalne, ale może to kwestia zbyt krótkiego leżakowania??), z niepokojącymi nutami sztuczno-metalicznymi; za chwilę jednak wyczuwamy już przyjemny zrównoważony smak słodowo-chmielowy (nachmielenie optymalne), który pozostaje długo na podniebieniu w postaci mocnego posmaku słodowego.
Piwo lekkie, świeże i orzeźwiające. Bardzo dobre jak na początek historii warzenia, ale z wyraźnymi uchybieniami, nad którymi trzeba będzie jeszcze popracować (niepokojące nutki metaliczne w smaku). Zapachu i smaku drożdży nie traktuję jako wadę w tym momencie, odnoszę po prostu wrażenie, że piwo musi jeszcze trochę poleżeć.
Opakowanie - cóż, nie będę odkrywczy, etykieta ściągnięta ze starego Tyskiego, ale ładnie przerobiona; na etykiecie herb Łasku (u góry) oraz... (i tu niespodzianka) - Łodzi (u dołu).
Dołączam zdjęcie.

[Budvar]

Zanim przystąpię do oceny piwa, kilka luźnych uwag. Zgadzam się z Dreamerem prawie we wszystkim. Wyjątek stanowi piana - w Twoim opisie "obfita, mocno się trzyma, opada powoli", na zdjęciu zresztą to widać (przy okazji szacunek za zdjęcia piw z Łaska). W moim egzemplarzu piana od początku była mizerna, na dodatek opadła szybko i nie pozostawiła po sobie najmniejszego śladu (co odbiera już na starcie połowę przyjemności). Korzystając z okazji, chciałem też podziękować Pancernikowi, który przy okazji wizyty w Pabianicach podskoczył do Łasku i uszczęśliwił mnie tym piwem.

[Budvar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno-słomkowy, przypominający "piwa" cytrynowe [3]
Piana: Skromna nawet na początku, znika bardzo szybko, nie pozostawiając po sobie najmniejszego śladu [1.5]
Zapach: Jest w nim coś, co mi stanowczo nie odpowiada, być może faktycznie drożdże [2]
Smak: Na początku przyjemny - stanowczo orzeźwiający, z nutą kwaskową, z upływem czasu ( po wygazowaniu) piwo nieco traci na smaku [3.5]
Wysycenie: Stanowczo za małe, w trakcie picia piwo się rozgazowuje [2]
Opakowanie: Piwo w butelce (co zawsze podnosi ocenę), etykieta całkiem przyjemna (co cenię przy piwach z jednego browaru - jedna linia stylistyczna z Mocnym) [4]
Uwagi:

Moja ocena: [2.7]

[Pogoniarz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jakiś taki cytrynowy,strasznie jasny [2.5]
Piana: Jeszcze dobrze nie nalałem ,a już jej nie było [2]
Zapach: Jakiś kwaśny,nieprzyjemny [2.5]
Smak: Wyraźnie kwaskowaty(to piwo cytrynowe?).Może gdzieś tak lekko drożdżowy posmaczek się przewija.Bardzo leciutkie. [3]
Wysycenie: Prawie ,że w sam raz.Bąbelki troszkę pracują w szkle,ale nie nachalnie.Delikatnie się odbija po kilu łyczkach [3.5]
Opakowanie: Jedna etykieta,niestarannie przyklejona,brak info o ilości ekstraktu [3]
Uwagi: To drugie piwo z tego browaru ,które dzięki Dreamerowi mogłem wypić.Cóż... trzeba jeszcze sporo popracować nad tymi piwkami.Mam nadzieję,że się to uda i kolejne warki będę lepsze

Moja ocena: [2.725]

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny, ale pasuje do ekstraktu. [3.5]
Piana: Wysoka, drobnoziarnista. Nieźle się trzyma, opada nie za szybko. [3]
Zapach: Silny, słodowy, odrobina nuty małobrowarowej. [3.5]
Smak: Lekki, z wyraźną nutą słodową (taką też małobrowarową). Kwaskowatość bardzo mizerna. Browar dopiero sie rozkręca, więc daję mu kredyt zaufania. [3.5]
Wysycenie: Doskonałe. [5]
Opakowanie: Ten sam projekt, ale tu koloystyka wygląda lepiej niż w Mocnym. Poza tym plus za stary rodzaj bączka [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.525]

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Trochę zbyt jasnozłoty. [4]
Piana: Szybko opada do trwałej obrączki. [3]
Zapach: Ledwo co wyczuwalny. Po prostu "piwny" Nie zachwyca. [3]
Smak: Smak koncerniaka Prawie nic słodu, trochę chmielu. Kiepścizna jakich u nas wiele... [2.5]
Wysycenie: Duże bąble. Nie pomagają ani smakowi ani pianie. [3]
Opakowanie: Butelka euro. Etykieta wzorowana na Tyskim. Kapsel golas. Niebrzydkie to w całości ale chyba mało przemyślane. [3.5]
Uwagi: Beznadziejne piwo jak dla mnie. Wolę Tyskie

Dzięki pawelek59 za możliwość ocenienia

Moja ocena: [2.875]

[babalumek]

Niestety, bardzo się zawiodłem. Piwo to po prostu jest przykładem że w Polsce piwa z małych browarów niekoniecznie muszą być wyjątkowe... A potem idzie opinia że najlepsze to co w TV się reklamuje...

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złotobursztynowy, nawet sugerujący coś więcej . [3.5]
Piana: Dość krótkotrwała, na początku wysoka, po kilku minutach został jedynie cieniutki kożuszek. [3]
Zapach: Hm, dziwny, jakiś taki owocowo-kwiatowo-miodowy (?). Nie mówię, że nieprzyjemy, po prostu dziwny... [3]
Smak: Tutaj także coś ciekawego - nuty owocowo-miodowe, chyba to nie jest moja bajka, niestety... [3]
Wysycenie: Dosyć wysokie, choć te smaki mogłyby mieć jeszcze nieco większe. [3.5]
Opakowanie: Nowy wystrój, jakiś koreb (?) na tle zachodu słońca nad morzem (?). Tajemniczy napis "trendy beer", który mnie zmylił . [3]
Uwagi: Kupione w trakcie "kiermaszu" w CH Maximus. Cieszę się, że browar w Łasku warzy ciekawe i inne od sztampy piwa, choć dla mnie ta paleta smaków niezbyt przemawia.

Moja ocena: [3.05]

[Pancernik]

Zapomniałem dodać, że to chyba inne piwo jest, ponieważ nie ma w nazwie "relax'u", ma za to "trendy"... Piwo ma 5,2% alkoholu.
Kontra jest dość odjazdowa, że zacytuję:
"To szlachetne piwo warzyliśmy specjalnie dla Ciebie z czystych i nie skażonych genetycznie płodów Ziemi Polskiej w/g najlepszych rodzinnych receptur. Jego smak rodził się razem z tym co najlepsze w każdym kiełkującym ziarnie jęczmienia w sercu naszego kraju nad Bałtykiem. Najlepsze przed Tobą. Smacznego!"


Sorka, musiałem...

[anteks]

Zapomniałem dodać, że to chyba inne piwo jest, ponieważ nie ma w nazwie "relax'u", ma za to "trendy"... Piwo ma 5,2% alkoholu.
Kontra jest dość odjazdowa, że zacytuję:
"To szlachetne piwo warzyliśmy specjalnie dla Ciebie z czystych i nie skażonych genetycznie płodów Ziemi Polskiej w/g najlepszych rodzinnych receptur. Jego smak rodził się razem z tym co najlepsze w każdym kiełkującym ziarnie jęczmienia w sercu naszego kraju nad Bałtykiem. Najlepsze przed Tobą. Smacznego!"


Sorka, musiałem...

chyba na wszystkich piwach z tego browaru są takie kontry

[Pancernik]

To piwo, które oceniałem, okazało się być od dzisiaj nowym bytem (Łaskie Trendy), więc oceniłem je w złym miejscu. (Samo)krytykę składam...