gotowe do oceny
Amber, Harde Mocne
Collapse
X
-
Amber, Harde Mocne
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Tagi: brak
-
-
Zawartość alkoholu- 7,2%; bardzo drobniutka biała piana, dość szybko opada, kolor jasny, złotawy; mimo iż piwo jest mocne nad smakiem alkoholu zdecydowanie przeważa goryczka chmielu- a tego się nie spodziewałam; opakowanie z jakim mam właśnie do czynienia to puszka;
polecam
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłoty,przejrzysty. [4]
Piana: Ma zbyt duże pęcherzyki.Dość szybko znika,pozostawiając jednak wyraźne kręgi na szklance. [3.5]
Zapach: Mocno chmielowy,bardzo przekonujący do spożycia. [4.5]
Smak: Bardzo wyrażna chmielowa goryczka.Moc alkoholu wyczuwalna,lecz nie dominująca.Bardzo dobre piwo! [5]
Wysycenie: Odpowiednie.Widoczne przez cały czas konsumpcji. [4.5]
Opakowanie: Etykieta dość czytelna,choć brak na niej informacji o zawartości ekstraktu.Kapselek zwykły,złoty. [3.5]
Uwagi: Smak tego piwa przypomina Mi nieco śp.Heveliusa-a więc lepiej niż dobrze!Zakupione w sklepie "Jola" na Koszykowej w Warszawie.Na pewno będe po nie jeszcze sięgał.
Moja ocena: [4.525]Jutro to dzisiaj,tylko jutro.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13To Heveliusz nie żyje??? To co ja wczoraj piłem??? W smaku inny niż ten sprzed lat, producent tez inny, ale Heveliusz jak w mordę, więc chyba żyjePierwotnie zamieszczone przez Użytkownika BekieszŻyje(podobno już niedługo),ale co to za życie... .Takie jak "Królewskiego' z WarkiLast edited by Shlangbaum; 2006-03-07, 23:54.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Za jasno-złoty, jak na mocne piwo. Wzbudza brak zaufania co do składu (mimo, że na etykiecie jest napisane, że jest tam tylko słód, woda i chmiel - skoro o drożdżach nie napisali, to i o cukrze mogli zapomnieć a i słód może być w postaci koncentratu). [3.5]
Piana: Piana sztywna i gęsta, aż kłopotliwa. Wystarczjąco długo się utrzymuje, by dostać 4 Tworzy ładny bałwan gdy opada. [4]
Zapach: Ładny chmielowy zapaszek. Ocenę obniżam za lekko za zbyt intensywne alkoholowe naleciałości. [4]
Smak: Piwo pełne. Lekko alkoholowe. Trąci mi to pomieszaniem Tatry Mocnej i Beczkowego Mocnego z Północnego Wyraźny diacetyl. Goryczka konkretna i zalegająca. [3]
Wysycenie: Nasycenie jak należy. W ustach wzmacnia smak, nie zostaje na żołądku. Niestety w szklance prezentuje się jako mało wywarzone. Niezbyt małe pęcherzyki lecą na łeb na hurra do góry. [4.5]
Opakowanie: Ciekawa industrialna etykieta. Aż przykro, że muszę obniżyć ocenę przez brak podanego ekstraktu i goły kapsel.
...aha, i jeszcze beznadziejny napis "TRADYCYJNA RECEPTURA" [4]
Uwagi: Dzięki Bombadil13 za to piwo
Moja ocena: [3.6]Last edited by Shlangbaum; 2006-03-08, 00:13.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Barwa ciepło-bursztynowa. [4]
Piana: Moze i wysoka, ale ultraszybka. Po kilku sekundach zostaje dziurawa, niska warstewka. [2.5]
Zapach: W zapachu dominuje słód. [3.5]
Smak: Smak jak na mój gust za słodki. Umiarkowana goryczna na koniec. Wypijalne, ale za płaskie i ta słodkawość mi przeszkadza. [3.5]
Wysycenie: Kiepskie, za niskie. [2]
Opakowanie: Mało ciekawe. Prosta stylistyka sugeruje napitek niskiej klasy i tak jest. [3]
Uwagi:
Moja ocena: [3.325]
Comment
-
-
Przed ostatnim wyjazdem do Polski poczytałem sobie cosik o piwach z Abera i Harde przybiło moją uwagę. Przy pierwszym tankowaniu zakupiłem kilka butelek na stacji Lotosu i czym prędzej do celu aby skosztować.
Kolor-Jasny słomkowy, trochę mylący (już myślałem, że będzie cienko w smaku).
Piana- bardzo fajna, "sucha", utrzymująca się do ostatniej kropli.
Smak-chlebowy, goryczkowaty, te drugie, lepiej schłodzone było też dośc orzeżwiające.
Wysycenie-w sam raz
Idealna proporcja mocy i smaku, przypomina Szwedzkie produkty z Åbro, ale oczywicie Harde podchodzi mi bardziej.
Ogólnie-Świetne piwo, przez 12 dni pobytu trochę "kosztowałem" piwek, to po za Łotewskim Aldarisem było najlepsze. Wyobrażcie sobie moją radość, gdy w drodze powrotnej trafiłem zgrzewkę tego trunku po bardzo atrkcyjnej cenie.
Troche mnie zastanawia napis Stark Bier, czy to jakaś mieszanina Szwedzkiego z Niemieckim ??? Simon, wstawcie "stark öl" i czym prędzej na Szwedzki rynek!!!
Sukces gwarantowany.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: mocny bursztynowy [5]
Piana: w kolorze ecru, drobno-średnie pęcherzyki, opada powoli, dość głosno syczy, nie osadza sie na szkle [4.5]
Zapach: intensywny, slodowo-chmielowy [4]
Smak: dość cięzkie w smaku, cierpkość miesza się ze słodkawością, pod koniec lyka czuć dziwny gorzkawy posmak, moze metaliczny [3]
Wysycenie: za duże [3]
Opakowanie: puszka dosyc ciekawa, rzuca się w oczy [4]
Uwagi: Przeciętne mocne piwo, bez rewelacji, szkoda, że Amber nie może sie skupić na jednej marce tylko co chwila puszcza jakieś nowe eksperymenty
Moja ocena: [3.65]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Śliczny bursztynowy, bardzo dobrze pasuje do ekstraktu. [4.5]
Piana: Dość wysoka, średnioziarnista. Ładna i trwała. [4]
Zapach: Stosunkowo silny, chmielowo-słodowy, przyjemny. [3.5]
Smak: Bardzo sympatyczna słodowość, dobrze podkreślona porządną jak na piwo mocne goryczką. Zbyt duża gorzkość, a poza tym mi smakuje. [3.5]
Wysycenie: Dobre. [4]
Opakowanie: Oj, etykieta dość prostacka i bez pomysłu. Nie odrzuca, ale i niczego in plus w niej nie ma. [2.5]
Uwagi: Jedno z piw przywiezionych z Trójmiasta. Tą oceną zaczynam nadrabiać zaległości
Moja ocena: [3.575]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztynowy, klarowny [4]
Piana: drobnoziarnista, biała, szybko siadła, pozstwiając kożuszek na piwie [2.5]
Zapach: slodowo-chmielowy z lekką nutą alkoholu [3.5]
Smak: lekko słodkie, słaba goryczka, posmak alkoholu [3.5]
Wysycenie: drobne bąbelki gazu dorywają sie od dna,pracuje cały czas [3.5]
Opakowanie: informacje o piwie nie pełne, etykiety nie powalają, czysty kapsel [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.425]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ładny, intensywnie złoty, a przy tym klarowny, odpowiedni dla tej mocy piwa [4]
Piana: początkowo wysoka, piękna czapa - wydawało się, że będzie tak do końca, niestaty - opadło mi :-( [3.5]
Zapach: za mało intensywny, za mało bogaty, jednym słowem - nic szczególnego [3]
Smak: "hardy", jak dla mnie zbyt hardy (zbyt mocno wyczuwalna alkoholowa moc) [3]
Wysycenie: być może ciut za duże, ale zanadto nie przeszkadza [3.5]
Opakowanie: mocno takie sobie czarno-biało-czerwone, kompletnie się nie wyróżniające [2.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.1]
Comment
-
-
Ależ się zdziwilem gdy zaanonsowano mi to piwko i po szybkim sprawdzeniu organoleptycznym stwierdziłem, że wysoka ocena nie jest wcale zawyżona. Pierwszy kontakt z Hardym był w postaci puszki, później nabyłem jeszcze 4 butelki. I to wrażenie nadzwyczaj przedziwne - to puszkowe smakowało mi o wiele lepiej, ale być może tajemnica kryje sie w tym, ze tuż przed skonsumowaniem Hardego z puszki w mój pokal wypałniał Koźlak a później Żywe. Gdy następnie (bez płukania) włynęło do niego Harde wrażenie było tego typu, że smakuje podobnie jak Koźlak, a już napewno jak Żywe. Więc skoro tak samo, to po co przepłącać? Wrażenie po 3 dniach z butelkowego już nie s.a coprawda tak entuzjastyczne (widocznie aromat Koźlaka uleciał) ale i tak jest bardzo dobrze - przebija dotychczasowego mojego lider ilościowego - Specjala, nie tylko cenowo Mój lider jakościowy - Koźlak - jest nie zagrozony, ale napewno warto posmokwać tego piwa.
Na koniec muszę jeszcze poruszyć wątek rynku szwedzkiego - browar najwyraźniej posłuchał przedmówcę Bolka, bo na etykiecie można przeczytać między innymi: "ljust starkol" oraz "bryggt pa vatten, humle, malt"
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
Comment