Widzę, że jeszcze nikt się nie podzielił refleksjami, więc zakładam nowy wątek.
Browar Belgia
Frater 7,6%
piwo jasne górnej fermentacji
ekstrakt 16,3%
alk. 7,6%obj.
but. 0,5 l bezzwrotna
cena 2,19 zł (cena sugerowana na kontrze: 2,25 zł)
Kolor ciemnozłoto - bursztynowy, piana dość obfita. Zapach słabo wyczuwalny - trudno definiowalny (rym niezamierzony ). Smak rozczrowuje: jest płaski, pozbawiony różnorodności, po prostu trochę słodu i trochę goryczy. Miałem wrażenie, że piję zwykłęgo lagera i to nie mocniejszego niż 13 - 14 Blg. Żadnych ciekawych nutek owocowych, słodowych czy jakichkolwiek innych, jakie pamiętam ze znanych mi piw górnej fermentacji. Wylewać oczywiście nie trzeba, piwo jest jak najbardziej wypijalne, ale to chyba nie tak miało być
Browar Belgia
Frater 7,6%
piwo jasne górnej fermentacji
ekstrakt 16,3%
alk. 7,6%obj.
but. 0,5 l bezzwrotna
cena 2,19 zł (cena sugerowana na kontrze: 2,25 zł)
Kolor ciemnozłoto - bursztynowy, piana dość obfita. Zapach słabo wyczuwalny - trudno definiowalny (rym niezamierzony ). Smak rozczrowuje: jest płaski, pozbawiony różnorodności, po prostu trochę słodu i trochę goryczy. Miałem wrażenie, że piję zwykłęgo lagera i to nie mocniejszego niż 13 - 14 Blg. Żadnych ciekawych nutek owocowych, słodowych czy jakichkolwiek innych, jakie pamiętam ze znanych mi piw górnej fermentacji. Wylewać oczywiście nie trzeba, piwo jest jak najbardziej wypijalne, ale to chyba nie tak miało być
Comment