Belgia, Frater 5,4

[yendras]

Pozwalam sobie założyć nowy wątek dla słabszej wersji Fratera. Analiza organoleptyczna skłania do stwierdzenia, że nie chodzi to o korektę parametrów - jest to zupełnie inne piwo niż Frater z dresiarzem na etykiecie.

Dane techniczne:
Browar Belgia
Frater 5,4
alk. 5,4% obj.
ekstrakt 11,8
butelka 500 ml bezzwrotna
cena 1,99 zł (na kontrze sugerowana cena premierowa 2,09 zł)

Ciekawe cytaty z kontry:
- dwa razy chmielone
- receptura antiqua renovata (skoro to dolna fermentacja, to chyba nie tak antiqua)

Ładny złoty kolor, obfita piana (nawet mię się rozlało ), dość mocne nagazowanie 9ale nie za mocne). Smak rześki, z bardzo przyjemną, jak na polskie warunki całkiem intensywną goryczką. Bardzo przyjemny lekki i orzeźwiający pils. Całe szczęście że nowa edycja rozlewana jest do brązowych butelek. Kupiłem go nie licząc na zbyt wiele, spodziewałem się więcej bo górnofermentacyjnej, mocniejszej wersji. W tym drugim przypadku spotkało mnie rozczarowanie, a tu zostałem zaskoczony na plus. Mam nadzieję, że utrzyma się w dużych marketach, gdzie będzie stanowić atrakcyjną alternatywę dla koncerniaków.

[woli]

witam,właśnie testuje w/w piwo w nowej wersji,wersja 5,4 smakowo chyba nie różni się bardzo od powiedzmy pierwotnej,jednak czeg oś mi brakuje .....

[Pogoniarz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Barwa piwka ciemno-złota,klarowna [4.5]
Piana: Obfita,musiałem nalewać na 3 razy,gęsta,zbita,zostawia obwódkę na szkle. [4.5]
Zapach: Trzeba się wysilić by coś poczuć.Jednak ja to się uda,to gdzieś jakbym wyczuwał coś owocowego,coś chmielowego-z przewagą gorzkawego zapachu,ale sam nie wiem... [2.5]
Smak: Dziwne posmaki są w tym piwie.Czuć chmiel,ale i jakiś dziwny obcy posmak ,nie mogę zidentyfikować go.Na pewno to piwo ma goryczkę,ale czegoś tu w tym piwku brak.Wrócę do tego piwa i spróbuję wyczuć o co biega. [3.5]
Wysycenie: Cały czas drobne pęcherzyki buszują w szkle,ale nie nachalnie.Według mnie w sam raz. [4.5]
Opakowanie: Nie podoba mi się info na etykiecie głównej o treści: Piwo Klasztorne Szczyrzyc.Belgia wstydzi się swojej nazwy?Butelka bezzwrotna,etykieta ,kontra,krawatka-starannie wykonane,ładny kapselek,ale za ściemę 1 punkt w dół.Drugi za to ,że całość ,aż tak mi się nie podoba. [3]
Uwagi: Jest to piwo zupełnie inne od oryginału.To jest mniej wyraziste,choć i po poprzedniku spodziewałem się wiecej.Wcześniejszy Frater był głębszy,tu raczej poszli na to by miał goryczkę,ale i ona jest jeszcze nie taka jak powinna.
Czegoś mi tu brak,ale w sumie całkiem niezłe piwo i oby koncernowym nijakościom doszedł konkurent

Moja ocena: [3.325]

[pawelek59]

Na kontrze jest napisane "dwa razy chmielone". Starsi Forumowicze pamiętają, że podobny napis był początkiem końca dwu niegdyś bardzo popularnych marek. Pierwsza to EB, gdzie upadek tej kiedyś najpopularniejszej marki w Polsce rozpoczął się od umieszczenia podobnego napisu na kontrze i reklamy z Jeanem Reno. Druga to 10,5 najpierw "podwójnie chmielona" a nastepnie "potrójnie chmielona" co chyba dobiło markę, która zniknęła z rynku całkowicie.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnobursztynowy, troszkę opalizujący, klarowne, podoba mi się [5]
Piana: piana biała, zwarta, gęsta, drobniutkie pęcherzyki, opada bardzo powoli, osadza się na szkle w niewielkiej ilości [4]
Zapach: bardzo mi odpowiada, mocny chmiel z leciutką domieszką słodowego aromatu, dość intensywny [5]
Smak: gdzyby nie lekkie szczypanie w język (czego nie lubię) byłoby to dla mnie doskonałe piwo, oczywiście mocna goryczka goryczka jest głównym i najbardziej wyczuwalnym smakiem, reszty elementów smakowych albo nie pamiętam bo zostało wypite "na dwa łyki" albo poza tą goryczką zupełnie nic nie wyczułem, pełne w smaku [4.5]
Wysycenie: troszkę za duże [4]
Opakowanie: bez zarzutu, ładna etykieta, firmowy kapsel [5]
Uwagi: Jak dla mnie jest to zupełnie inne piwo niż "stary" frater, bardzo mi smakuje, odpowiada pod wieloma względami, z niecierpliwością oczekuję na spróbowanie mocniejszej odmiany, do dostania w W-wie w Leclerku przy Aspekt

Moja ocena: [4.65]

[Pinio74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor złoty, ładny ale trochę zbyt jasny jak dla mnie [4]
Piana: Piana biała, drobnobąbelkowa i jakby kremowa, plus za trwałość [4.5]
Zapach: przede wszystkim chmielowy, bardzo świeży [4]
Smak: piwo jest pełne w smaku, lecz wg mnie goryczka jest zbyt mocno zaakcentowana i zbytnio przytłumia inne elementy [3.5]
Wysycenie: w sam raz [4.5]
Opakowanie: oceniam puszkę - nowa szata graficzna jest ciekawa, piwo na półce rzuca się w oczy [4]
Uwagi: Zakupione w Płockim Auchanie, cena około 2,70 zł, niestey na razie dostępne tylko w puszce, czekam na wersję mocniejszą i górnofermentacyjną. Tego piwa nie da się porównać z wcześniejszym Fratrem, jest zupełnie inne, dobre, ale bardziej smakował mi poprzedni.

Moja ocena: [3.875]

[zythum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brak głębi, po prostu zwykła słmkowa barwa. Stary Frater bardziej nawiązywał do inności w tym temacie. [2.5]
Piana: Tworzy się ale bardzo szybko opada. Podobna jak w starym Fraterze. [3]
Zapach: Bez zapachu. [1.5]
Smak: Ocena w kategorii pilzneński lager dolnej fermentacji byłaby 4 ale jak zanzaczałem oceniam w innej kategorii. Nic tu ciekawego specjalnie nei ma. Trochę goryczki i dobre orzeźwienie. W starym Fraterze choć trochę było "innych" nutek. [2]
Wysycenie: Piow bardzo dobrze lezy na żoładku i fajnie szczypie w język. Dobre do zaspokojenia pragnienia (ale czy to zaleta w przypadku piwa pozującego na klasztorne?) [4]
Opakowanie: To jedynie mi się bardziej podoba od starego Fratera. Rzeczywiście nawiązuje do piwa tradycyjnego, warzonego według klasycznych starych receptur. Szkoda, że pod formą jest zupełnie inna treść [5]
Uwagi: Zaznaczam, że oceniam to piwo tak jak browar go przedstawia i pozycjonuje czyli jako piwo klasztorne, jao piwo odmienne od zwykłego pilsa. A dla jest zwykłym choć dobrym pilsem.

Moja ocena: [2.2]

[kardynal_biggles]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ładny, bursztynowy. [4]
Piana: na początku na dwa palce, później mały kożuszek. ale trzyma się dzielnie do końca [4]
Zapach: lekki, dość przyjemny. pachnie piwem [4]
Smak: jak na taniego pilsa to akurat. całkiem orzeźwiający, czuć goryczkę [4]
Wysycenie: gaz trzyma się cały czas. choć ja wypiłem je dość szybko [4.5]
Opakowanie: całkiem "klimatyczne". ale jakoś nie bardzo zachęca do sięgnięcia po piwo. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4]

[Jaroslav]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miodowo - bursztynowy, zachecajacy do spozycia [4]
Piana: bardzo gesta [4.5]
Zapach: dla mnie slabo wyczuwalny, doszukac sie mozna w nim nutki chmielowej [2.0]
Smak: pierwsze odczucie wiaze z dobrze wyczuwalnym chmielem ("podwojnie chmielone" ), koncoweczka slodkawa [3.5]
Wysycenie: standard [3]
Opakowanie: butelka 500ml, pozytywne wrazenie robi prosta w stylityce etykieta. Piwo wyroznia sie na polce. [4.5]
Uwagi: Ogolnie piwo robi pozytywne wrazenie, na pewno warto do niego powrocic. Piwo kupione w Realu.

Moja ocena: [3.75]

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, ciemniejszy niż w zwykłych pilsach. W starym Fratrze był chyba podobny [4.5]
Piana: Wysoka, z drobniutkich pęcherzyków. Opada do stosunkowo szczelnej kołderki. [4]
Zapach: Średnio mocny, chmielowo-słodowy. Nie powala. [3.5]
Smak: Bardzo pełny. Silny smak chmielowy, lekka goryczka, a całość podszyta słodowością. Piwo jest dobre, ale chyba bardziej smakowął mi stary Frater. [4]
Wysycenie: Trochę za niskie. [4]
Opakowanie: Śliczna smukła butelka. Etykieta niebrzydka, podoba mi się prostota i przejrzystosć. Nowa wersja wygląda o wiele lepiej niż stara z mnichem w kapturze. Minus za bzdury o "klasztorności". Ubawiło mnie też hasło "dwa razy chmielone". Ja niektóre piwa chmieliłem trzy razy. jestem lepszy [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.85]

[dzidek1960]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor jasno słomkowy, trochę jaśniejszy od starego fratera [4]
Piana: Piękna gęsta, drobna, srednio szybko opadająca, pozostająca do końca picia cięką warstwą na piwie [5]
Zapach: ledwo wyczuwalny, taki jakiś bezosobowy [2]
Smak: wodnisty, bez charakteru, trochę wyczówalna goryczka. W niczym nie przypominający swego poprzednika [2]
Wysycenie: ładnie pracuje drobnymi pęcherzykami, przyjemny na języku [4.5]
Opakowanie: ładna etykieta i kapselek, ładnie prezentujące się na butelce. Ciekawsze niż u poprzedniego fratera [4.5]
Uwagi: Jak dla mnie to bardzo przeciętny pilsik, o którym nigdy bym nie pomyślał, że może mieć co kolwiek wspólnego z piwami klasztarnymi. Jego poprzednik miał to coś co powodowało, że z przyjemnością się do niego wracało. Ten wypiłem jeden i myślę, że już więcej po niego nie sięgnę.

Moja ocena: [2.65]

[cielak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: klarowny, jasny bursztyn [4]
Piana: krótko żyjąca, dziurawa [3]
Zapach: słaby, chmielowo-słodowy z przewagą chmielowego [3]
Smak: wyraźnie chmielowy, miła goryczka pojawiająca sie po chwili. [4]
Wysycenie: dla mnie idealne [5]
Opakowanie: Lepsze od poprzedniego (na plus trzeba zaliczyc zniknięcie "złodzieja w kapturze"), etykieta bardziej kształtem wystylizowana na klasztorną. Oprócz bzdurnego napisu piwo klasztorne pojawił się nowy "dwa razy chmielone". [3]
Uwagi: Nie najgorsze, ale i rewelacją też nie jest. Moim zdaniem jest to piwo które ma uratować markę Frater (ale zabrzmiało, jak marketingowe bzdury ). Żadne napisy typu "Piwo Klasztorne", ani tym bardziej "Dwa razy chmielone" mu nie pomogą. Co do pierwszego, bzdurnego napisu to juz się wszyscy nie jednokrotnie wypowiadali, a co do drugiego to przypomina mi sie juz piwo "podwójnie chmielone" (10,5) i wszyscy wiemy jak skończyło.
Oby Frater przetrwał te trudne chwile.

Moja ocena: [3.55]

[e-prezes]

wczoraj miałem okazję porównać oba (stary i nowy) frajery i powiem szczerze, żal mi że stary znika. jest o niebo lepszy!

[Małażonka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: typwo złocisty [5]
Piana: Podobnie, jak w wersji mocniejszej, stosunkowo krótko utrzymuje się na powierzchni piwa. To, jednak, co przy górnej fermentacji, jest wybaczalne - przy dolnej jest już wadą [3.5]
Zapach: wyraźnie słodowy, chmielowy przyjemny (ocena zaniżona w stosunku do starego Fratera, którego zapach był bardziej złożony) [4]
Smak: jak na lagera, bardzo przyjemny. Chmielowo-słodowy, stosunkowo delikatny, choć z charakterkiem, wyraźnie goryczkowy [4.5]
Wysycenie: dobre [4.5]
Opakowanie: mi bardziej odpowiada wersja granatowa, Ironowi czerwona, czyli co się komu podoba. Tak czy inaczej, starannie wykonane etykiety zwracają uwagę na półce [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.275]

[Wujcio_Shaggy]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty, nie za jasny, nie za ciemny - odpowiedni. [5]
Piana: Niewysoka, duże pęcherzyki, bardzo szybko oklapła; kołderka utrzymuje się. [3.5]
Zapach: Całkiem przyjemny, chmielowo-słodowy, z naciskiem na ten pierwszy element. Jednakowoż uboższy, niż w starym. [4]
Smak: Bardzo dobre - wyraźna, długo zalegająca goryczka, dobrze skomponowany słodowy posmak; trochę brakuje jednak "starych" akcentów. [4.5]
Wysycenie: Dobre, bąbelki drobne, pracują wytrwale, gaz utrzymuje się długo. [4.5]
Opakowanie: Zgrabna, wysoka butelka, własny kapsel, do tego prosta, ale wyraźna etykieta, znacznie fajniejsza od starej. Na kontrze podano ekstrakt i trochę marketingowych dyrdymałów. [5]
Uwagi: W sumie ciekawa przemiana - wyszedł całkiem dobry lager, taki bardziej typowy - choć trochę szkoda tego, co było "ponadto" w starym. Liczę, że wersja mocniejsza wynagrodzi te ubytki.

Na koniec jeszcze wyrażę swoją obiekcję a'propos nazywania piwa wg zawartości alkoholu; "Frater 11,8" brzmi co prawda równie niezgrabnie, jak "F. 5,4", ale zawiera istotniejszą informację...

Moja ocena: [4.275]