Bierhalle Warszawa, Bock (Koźlak)

[docent]

Koźlak jak zwykle trzyma klasę. Treściwość wyśrubowana do granic, piana z początku o konsystencji śmietany. Niestety trwałość piany pozostawia trochę do życzenia, a może jest to związane ze zbyt niską temperaturą serwowanego piwa. Także dorocznej tradycji degustacji świątecznego koźlaka w Bierhalle stało się zadość

[żąleną]

Kupiłem dwa bączki na wynos (Bierhalle Nowy Świat) i też mi smakowało. Czuć podpalane nuty, ale jest też odpowiednia dawka karmelu i słodu w koźlakowym stylu.

[Lubiepiwo90]

Chociaż to nie mój typ Koźlaka (wolę zdecydowanie bardziej wytrawne a ten jest zdecydowanie w kierunku słodyczy) to jest to przednie piwo. Ta smolista barwa urzeka piana mogłaby być lepszej jakości ale tu wiele zależy jak barman naleje kufel. Smak to dominująca słodycz.

[purc]

Pite w sobotę w Arkadii . Trochę za słodkie, chyba słodsze niż rok temu , ale wciaż bardzo dobre. Tylko te ciepłe kufle -Panie Krzysztofie , czy naprawdę tak trudno przeszkolić barmanów?

[fuliano]

Dziś 26.12, zgodnie z ofertą, piwo za 50 %.
Co do samegop Koźlaka to jedynym zauważalnym mankamentem jest bardzo szybko znikająca piana. Po za tym jak u poprzednika znowu i mi się akurat dziś Kożlak dostał się w ciepłym kuflu.

[Tapir]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny rubin, klarowny. [5]
Piana: Bardzo gęsta, obfita, koloru beżowego, niestety dość szybko opada do dziurawego kożucha. [4]
Zapach: Średnio intensywny, słodowy z wyraźną palonością i karmelem, wyczułem tez delikatną chlebową nutę. [4.5]
Smak: Pełny, słodowy, całość pomimo wyczuwalnych palonych nut jest lekko słodkawa, gdzieś daleko w tle da się znaleźć lekką goryczkę, bardziej paloną niż chmielową i chyba leciuteńką kwasowość. Alkohol jest świetnie wkomponowany w całość piwa. [4.5]
Wysycenie: Odrobinę za wysokie. [4]
Opakowanie: firmowy kufel, podkładkę wziąłem sobie sam. Minus za to, że piwo zostało podane za zimne, potrzebowało nieco czasu, żeby pokazać swoje walory. Również sprawność obsługi w lokalu była co najwyżej średnia (a gości było wtedy niezbyt wielu) - chyba jakaś pani nowa manager się przyuczała do zawodu i co jakiś czas cała obsługa wpadała w lekką panikę. [3.5]
Uwagi: Piwo degustowane w lokalu w Arkadii dnia 18.12.

Bardzo smaczne, chociaż dla mnie odrobinę zbyt słodkawe.
Szkoda, że już się skończyło.

Moja ocena: [4.4]

[Krzysztof]

Pite w sobotę w Arkadii . Trochę za słodkie, chyba słodsze niż rok temu , ale wciaż bardzo dobre. Tylko te ciepłe kufle -Panie Krzysztofie , czy naprawdę tak trudno przeszkolić barmanów?

Rzecz w tym że kufle po myciu są bardzo ciepłe i nawet po przepłukaniu kufla zimną wodą uchwyt pozostaje bardzo ciepły.

Kiedy opisana sytuacja miała miejsce?

[purc]

W sobotę 18.12 i naprawdę nie chodzi tu o uchwyt , tylko o ciepły kufel . Skoro zaś o nalewaniu mowa, to w następnym tygodniu barman nalał mi połowę kufla Marcowego ze stojącego dzbanka czy kufla ze starym piwem , po czym dopełnił je świeżym. Piwo oczywiście było ciepławe i odgazowane. Chociaż przez chwilę się wypierał, potem przyznał się i nalał bezpłatnie nowy kufel , ale oświadczył - " Proszę mi powiedzieć , który pub tak nie robi?" Takie praktyki uważam za skandaliczne i właściwie powinny zdyskredytować lokal, ale niestety nie mamy dokąd pójść. Pozostaje tylko siadać tak, aby móc patrzeć barmanom na ręce.
A na pytanie barmana mogę odpowiedzieć że w np. Berlinie żaden pub czy minibrowar tak nie robi i jakoś się im to opłaca.

[mrkowal]

Koziłek 2012 już jest. Cieny, słodki, mocny, gładki. Mniam, mniam

[emes]

,,Koziłek'', ,,cieny'' ? W jakim to języku ?

[mrkowal]

,,Koziłek'', ,,cieny'' ? W jakim to języku ?

Przepraszam, ale bywa jak się pisze na dotykowym ekranie telefonu. Miało być oczywiście koziołek i ciemny.

[VanPurRz]

Piwo musi się trochę ocieplić bo jak zwykle podane zbyt zimne ale potem dostajemy klasycznego Koźlaka przez wielkie K. Rozważam zakupienie vouchera dla tego piwa.

[Ahumba]

Miałem wczoraj niewątpliwą przyjemność kosztować to Piwo przez duże P.
Szkoda tylko, że jest tak rzadko. A może dzięki temu, że trzeba dłuuuugo czekać to podwójnie smakuje.

[mrkowal]

"To już jest koniec" - została już końcówka kozła 2012.
Po 2 tygodniach jest jeszcze lepszy niż na początku warki, więc jeśli macie bracia piwni jeszcze szanse odwiedzić Arkadie to polecam.

[Piecia]

Pojawiła się wersja "wiosenna" obiecywana przez Krzysztofa podczas warszawskiej giełdy - degustowałem w Bierhalle w Białymstoku - pyszne, pełne, z delikatną pianą - polecam mimo wysokiej ceny (11 zł / 0,4)