Jabłonowo, Miodowe Mocne

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • NaturalArti
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2009.09
    • 86

    #31
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Kolorek w miarę ładny. Typowy dla mocnego piwa. [4]
    Piana: Przeciętna. Na początku była ale też szybko opadła. [3]
    Zapach: Nieprzyjemny. Śmierdzi jakimś aromatem miodopodobnym (bynajmniej nie miodem!). [2]
    Smak: Niedobry. Być może oczekiwałem zbyt wiele racząc się wcześniej miodowym z Ciechana i Spiża i traktując je jako punkt odniesienia. Mimo wszystko to piwo ma z miodem niewiele wspólnego. Miodu nie widziało na oczy. Czuć jakiś pseudomiodowy nieprzyjemny chemiczny aromat. A dodatkowo zdecydowanie wyczuwalne wzbogacenie smaku piwa spirytusem. Ogólnie: niesmaczne piwo, ledwo je dopiłem. [1.5]
    Wysycenie: Ciężko stwierdzić. smak sprawił że nie zwróciłem dużej uwagi na kwestię wysycenia. [3]
    Opakowanie: Typowe dla jabłonowa. OK; ale bez rewelacji. Etykietka zawiera niezbędne dane, ale sama w sobie niczym się nie wyróżnia. Troszkę niedbale przyklejone etykietki. [3.5]
    Uwagi: Ogólnie raczej nie polecam. Miłośnicy prawdiwych piw miodowych na pewno się zawiodą.

    Moja ocena: [2.125]

    Comment

    • piotrsh
      Porucznik Browarny Tester
      • 2003.07
      • 435

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Jasny bursztyn [3.5]
      Piana: Bardzo szybko opada, pozostawiając kożuszek, który dość szybko znika [2]
      Zapach: Świerzy z lekka nutką miodu [4]
      Smak: Miód majaczy gdzieś w bardzo dalekim tle, oprócz tego prawie bez smaku, plusem jest to, że nie czuć alkoholu. [3]
      Wysycenie: Słabe, ale pasuje do tego piwa [3.5]
      Opakowanie: Przeciętne [3]
      Uwagi:

      Moja ocena: [3.3]
      Pawełek 11.12.2006 godz. 14.51

      Comment

      • mk666
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2008.07
        • 23

        #33
        Kupiłem ostatnio w Auchan od razu 6 butelek (1,69 sztuka). Podjąłem takie ryzyko po dość pozytywnych opiniach Forumowiczów oraz moich znajomych. Za pierwszym podejściem poszły od razu 3 piwa, tak mi zasmakowało. Po kilku dniach zabrałem się za kolejne no i tu zawód. Jakieś takie nijakie, cierpkie w smaku, wodniste, mało wyrazisty aromat miodu (mimo, że w tamtych też był tłem to jednak bardziej konkretnym), momentami było słodkawe, żeby zaraz pojawiła się niezbyt smaczna goryczka. Partia ta sama - 26.11 (no, pierwsza butelka była z datą wcześniejszą) dlatego się zdziwiłem. Może po prostu nie miałem ochoty albo mi piwo przestaje smakować Ciężko mi wystawić jednoznaczną ocenę po dwóch tak skrajnie różnych odczuciach. Zostały jeszcze dwie butelki, dam im szanse za jakiś czas

        Comment

        • fuliano
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2010.07
          • 1835

          #34
          Aby sie nie rozpisywać bo nie ma nad czym.
          Piana - No comment
          Kolor - bursztynowy jak na miodowe przystało
          Zapach - niby to miodowy ale tak włąśnie jakoś dziwny ten miód, domieszki owóców wyczuwalne.
          Smak- lekko miodowy, generalnie nijaki, na końcu wyczuwalny alkohol. Niestety metliczny metaliczny posmak jest z nami przez cały okres konsumcji.
          Wysycenie - o ile w pierwszej części przyzwoite, przy końcu izuloryczne
          Ogólna ocena mierna z plusem. Z braku laku można wypić.

          Comment

          • Whitehaven
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2009.05
            • 25

            #35
            Miałem dzisiaj bezpośredni kontakt w pubie shisha w Poznaniu (jakby ktoś nie miał okazji zajrzeć to zapraszam [ul. Taczka przy św. Marcinie]- ogromny wybór piw regionalnych za rozsądną cenę i do tego świetny klimat) Piwo w smaku porównywalne z fortuną miodową - trochę mocniejsze, alkohol dość wyczuwalny. Barwa słomkowa ciemna, piana na początku dość gęsta i wysoka, później szybko opada. Do końca zostaje biała obramówka przy ściankach kufla. Miód wyraźnie wyczuwalny, generalnie ciężko o lepsze piwo za 5 zł w pubie (pomijając proletariat - bez tarana tam się nie wbijesz)

            Comment

            • Marecki1410
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2009.01
              • 97

              #36
              Tydzień temu kupiłem butelkę tego piwa i niestety okazało się ono paskudne. Aromat miodowy strasznie sztuczny, pozostawia nieprzyjemny smak w na języku.

              Comment

              • dipeone
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2010.05
                • 741

                #37
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Bursztynowo - miodowy. Bardzo ładny. [5]
                Piana: Gęsta, biała czapa utrzymująca się niemal do samego końca. Wiele jej nie można zarzucić. [4.5]
                Zapach: Najwyraźniej czuć miód ,taki trochę sztuczny, aromatyzowany. Gdzieś w tle słód. Na szczęście alkohol nie jest wyraźnie wyczuwalny. [3]
                Smak: Tutaj odwrotnie jak w przypadku walorów zapachowych najbardziej wyczuwalny jest alkohol. Miód trochę neutralizuje ,ale nie da się ukryć woltażu. Nie odrzuca jednak tak bardzo jak w przypadku innych jabłonowskich mocnych wyrobów. Trochę słodu czuć. Cieszy brak tak często spotykanej u piw miodowych słodyczy, ulepkości. [3.5]
                Wysycenie: Okej, szczypie w język jednak zanika wraz z upływem czasu. Mogłoby się dłużej utrzymywać. [4]
                Opakowanie: Butelka z ładnym kapslem typowym dla Browaru Jabłonowo. Nie wymieniony cały skład ,ale wyszczególniono słód oraz dodatki. Etykieta nawiązująca do miodu oraz charakterystyczna dla piw mocnych. [4]
                Uwagi: Warka do 18 sierpnia 2011.

                Moja ocena: [3.55]

                Comment

                • casual
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2011.04
                  • 17

                  #38
                  Stosunek ceny do jakości piwa według mnie jest pierwszorzędny. Porównując z cenami innych piw mocnych czy miodowych browar z Jabłonowa wypada świetnie, przy tym nie jest chłamem piwopodobnym z Tesco.

                  Mam też pytanie; ostatnio kupiłem w Auchanie kilka butelek i doliczono mi na nich kaucje, a na butelce nie ma żadnej informacji czy jest ona zwrotna czy bezzwrotna. Ktoś się orientuje jak z tym jest?

                  Comment

                  • dadek
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍺🍺
                    • 2005.09
                    • 4684

                    #39
                    Informacji nie ma ale jest jak najbardziej zwrotna.

                    Comment

                    • casual
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2011.04
                      • 17

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek
                      Informacji nie ma ale jest jak najbardziej zwrotna.
                      A nie wiesz może gdzie to można sprzedać? Byłem w kilku alkohole24 np kocyk i nigdzie nie chcą przyjąc, bo mówią ze nei mają takiego piwa w ofercie.

                      w auchanie jest ale czy tam skupują butelki? i co wogole na jakiej zasadzie? w innych sieciowych marketach tylko na podstawie paragonu lub wymiennie na piwo. Prosze kogos kto sprzedawal o info bo szkoda mi byloby wyrzucic kilkanascie niby zwrotnych butelek.

                      Comment

                      • dadek
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍺🍺
                        • 2005.09
                        • 4684

                        #41
                        W Auchanie wrzucasz do "dziury", czyli do automatu skupującego butelki, a z pobranym z niego kwitem idziesz do kasy i płacisz nim przy zakupach. Zazwyczaj nie żądają paragonu przy kasie. Gorzej jak automat zastrajkuje i oddajesz w Dziale Obsługi Klienta to pracujące tam obywatelki mocno poczuwają się do sprawdzania ci "dowodu sprzedaży". Ale to przecież typowe butelki, jeśli będziesz w którymś z normalnych piwnych sklepów przyjmą Ci je bez ceregieli. Np. w Rodzince bis na Pejzażowej, Piwoszu na Trakcie Lubelskim, w blaszaku na Rudnickiego, w Prince na Racławickiej i wielu innych.

                        Comment

                        • prf885
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2012.05
                          • 9

                          #42
                          Czy ktoś z was orientuje się, gdzie w Łodzi dostanę to piwko?

                          Comment

                          • Mario_Lopez
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2009.08
                            • 991

                            #43
                            I ja skusiłem się na to piwo, pojawiło się w osiedlowym sklepie z cenę 1,95 plus kaucja, więc "dla dobra śledztwa" zakupiłem dwie butelki.

                            Podchodziłem z niemałym strachem do tego wynalazku, ale nie ma takiej okropnej tragedii.

                            W smaku nie czuć tych 7,2% , miodu niestety też za bardzo nie czuć, jedynie aromat.

                            Wchodzi dosyć gładko, ale jak to Jabłonowo i jego produkcje budżetowe nie jest smaczne, da się wypić na pewno z mniejszym obrzydzeniem niż zwykłe mocne, stawiam je też trochę wyżej niż Manufakturowego Blonda.
                            Last edited by Mario_Lopez; 2013-07-24, 11:06.
                            Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                            Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                            EBE EBE

                            Comment

                            • jestemowca
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2013.11
                              • 43

                              #44
                              Piwo znalezione w supermarkecie. Kosztowało śmieszne pieniądze.

                              W zapachu faktycznie słodki zapach miodu, który dominuje i przykrywa inne aromaty. W smaku jest pełne, tutaj także da się wyczuć nuty miodowe. Wyraźna słodycz jest kontrowana niską goryczką o alkoholowym charakterze. Piwo zdecydowanie jest zbyt mocno wysycone, nagazowanie szczypie w język.

                              Ogólnie to rewelacji nie ma. Piw miodowych nigdy specjalnie nie lubiłem, a to wypiłem tylko dlatego, bo ostatnio najczęściej sięgam po AIPA i chciałem sprawdzić jak mi będzie smakować coś takiego.
                              Piwo Radom ;-)

                              Comment

                              • jestemowca
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2013.11
                                • 43

                                #45
                                Wrzucę jeszcze zdjęcie aktualnej etykiety.
                                Attached Files
                                Piwo Radom ;-)

                                Comment

                                Przetwarzanie...