Kolor: Zaskakujący ciemny, przejrzyste (tak ładnie przefiltrowanego Imielina jeszcze nie spotkałem). [4.5] Piana: Spora, aż wychodzi z kufla, biała, trwała, niestety mogła by być bardziej drobna. [4] Zapach: Słodkawy, trochę landrynkowy ale tylko początkowo. Potem zdecydowane, czuć słód i chmiel [3.5] Smak: Wyraźna goryczka - chyba nawet zbyt zdecydowana. Ale ogólnie bardzo przyzwoite. [4] Wysycenie: Prawidłowe. [4] Opakowanie: Puszka, do tego zestawienie barw jakoś mi nie pasuje - ale rozumiem, że tu chodzi o zachowanie barw klubowych GKS-u [2] Uwagi: Myślę, że to kolejny krok w dobrym kierunku w wykonaniu browaru z Imielina.
Kolor: Ciemniejszy niżby wynikało z nastawu [4.5] Piana: Średnia. Piana utrzymuje się średnio i jej struktura też jest taka. Ani specjalnie gruba, ani drobna. [3.5] Zapach: Delikatny przyjemny. [4.5] Smak: Dobrze, że nie dysponowałem następnym. Mam ochotę pić kolejne piwo. Smak jest dobry na początku jak i na samym końcu. [5] Wysycenie: W pełni zadowalające. [3.5] Opakowanie: Opakowanie różni się od innych. Kolory są ciemne czarno zielone, ale złote tła powodują, że puszka zwraca uwagę na siebie. Złota jest też góra puszki. [4.5] Uwagi:
Moja ocena: [4.55]
--------------- Ocena usunieta z rankingu. Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu. Prosze nie mieć mi za złe - ocena jako taka byłaby ok, gdyby podjęto probę opsiu smaku i zapachu - dobry/przyjemny nie mówi niestety za wiele.
Art, Admin
---------------
Kolor: naprawdę ładny, złoty (aż trudno uwierzyć, że to ledwie ósemka), przejrzysty; [4.5] Piana: dla mnie bomba, a kto nie pił ten trąba duża, średniopęcherzykowa, trwała. duży plus zwłaszcza przy tym balingu; [4.5] Zapach: jak zwykle nutka imielinowa przebija się przez delikatny chmielowy aromat; [3.5] Smak: bardzo pozytywnie zaskakujący! gdzieś w tle czuć, że to piwo imielina (ten bukiet), ale zupełnie niezła goryczka; [4] Wysycenie: przyzwoicie dobre, czuć na języku do samego końca spożywania; [4] Opakowanie: bez większych zastrzeżeń. kolorystyka dostosowana do potrzeb zamawiającego klubu, wszytskie potrzebne dane zawarte na puszce; [4.5] Uwagi: otrzymane do degustacji w browarze Imielin. jeśli ten browar potrafi robić tak dobre piwa to i inne kluby powinny ustawić się w kolejce.
Kolor: Ciemno złoty,nie do końca jest klarowny. [4.5] Piana: No cóż,pojawiła się minimalna i chwilkę postała i tyle ją widziałem. [2] Zapach: Słodki,właśnie jak pisano landrynkowaty. [3] Smak: Słodki,dla mnie za słodki. [2.5] Wysycenie: Cały czas pęcherzyki pracują,ale w ogóle tego nie czuć.Pije się to piwo jak niegazowaną wodę [2] Opakowanie: Ładna puszka w barwach GKS-u. [4] Uwagi: W ogóle mi nie podeszło.Zapomnieć jak najszybciej,niech inni wspierają popularną na Śląsku Gieksę.
Kolor: Złoty. Zadziwiający jak na taki rzeźniczy ekstrakt. [5] Piana: Przyzwoite plamy do samego końca ale bez rewelacji. [3.5] Zapach: Przyjemny słód z chmielem. Jednak zbyt słodkawy by dostał więcej. [4] Smak: Rany Julek !!! Piwo o ballingu 8,1, które ma pełny smak Zapewne jest to zasługa zasypu kukurydzianego, o którym wspominał na imprezie właściciel browaru. Ponadto wywarzona goryczka. [4] Wysycenie: W sam raz w ustach. lekko wyostrza smak. Niestety w szklance jest niemrawe a na żołądku pozostawia ciężkie pęcherze [3] Opakowanie: Toporna górnicza grafika, która rewelacyjnie pasuje do Śląska i do rórniczej drużyny piłkarskiej. Kolory: złoty, czarny i ciemnozielony. Parametry piwa i dane o browarze podane jak należy. [5] Uwagi: Piwo całkiem przyjemne- jestem zaskoczony. Sam się dziwię, że tak wysoką ocenę mu dałem Przyniesione z Gali Piw i Browarów Małopolski 2006.
Kolor: prawie złoty, jak na ten ekstrakt bardzo ładny; kolega pił równolegle żubra i prawie sie nie różniły [5] Piana: pojawia się cienka warstwa, która znika w ciagu kilkudziesięciu sekund [2.5] Zapach: taki jakiś nieciekawy, słaby chmiel połączony z czymś dziwnym [2.5] Smak: :O delikatna goryczka połączona z delikatną słodowością; przede wszyskim niewodniste i czuć że pije się piwo - lekkie ale dobre [3.5] Wysycenie: troche przymałe [3.5] Opakowanie: podstawowe informacje są; grafika klubowa ale polotu - typowa średniawka z małego browaru [2.5] Uwagi: myślałem że piwo o takim ekstrakcie nie może smakować jak piwo
Kolor: Jasny, ale nie słomkowy. Przy tym ekstrakcie to bardziej słowacką niż polską barwę ma. Niestety piwo nie było idealnie klarowne. Minimalne zmętnienie dało się zauważyć. [4] Piana: Gęsta, jednorodna, mokra. Średnio obfita, w połowie piwa opadła do grubego kożucha, który utrzymywał się już prawie do końca. [4] Zapach: Ciężko określi. Trochę chmielowy, ciut słodowy, jakby nutki kukurydziane. Średnio mocny i całkiem przyjemny. [4] Smak: Smak jak zapach ciężki do zdefiniowania, ale całkiem fajny. Raczej chmielowy z jakby kukurydzianą nutką i jakąś „Imielinowską” chyba. Do tego Mocna goryczka. U mnie był też mocny (nie przeszkadzający) gorzki smak, ale to efekt trzymania piwa przez 5 miesięcy w pokojowej temperaturze. Mimo, że piwo ma tylko 8,1 ekstraktu nie czuć w nim w ogóle wodnistości. [4] Wysycenie: Wysycenie prawie idealne. Trzyma się do samiutkiego końca i jest cały czas mocne co bardzo dobrze pasuje do takiego lekkiego piwa. [4.5] Opakowanie: Opakowanie (puszka) dość ładne graficznie i kolorystycznie, chociaż troszkę ponure, ale kolorystyka była chyba odgórnie narzucona przez barwy GKSu. Parametry podane. [4] Uwagi: W stosunku do tego co piłem na Gali Piw i Browarów Małopolskich to piwo zrobiło się bardziej goryczkowe i gorzkie. Wtedy mi smakowało i teraz mi smakuje. Jako lekkie piwo bardzo mi podchodzi. Szkoda, że w Krakowie jest niedostępne.
Przed GKSem z Imielina piłem w 2000r Knapa 2000. To jedno z najgorszych piw w życiu. GKS jest bardzo dobry. Cieszy bardzo taki obrót spraw.
Piwo otrzymane na stoisku Imielina na Gali Piw i Browarów Małopolskich, dziękuję.
Kolor: dość ciemny, jak na zawartość ekstraktu [4.5] Piana: cieniutka warstwa przeźroczystej piany , pływającą po wierzchu [2.5] Zapach: chmielowy, ale dość rozwodniony [3.5] Smak: goryczka niby jest, posmak chmielowy - takoż, ale dominuje woda [3.5] Wysycenie: mizerne - mało dużych bąbli CO2 [2.5] Opakowanie: puszka "kibicowska" - dominującym motywem ejst godło drużyny GKS. Może się podobać [4] Uwagi: Zakupione w spożywczaku na Ligonia w Katowicach. Sporadycznie miewam w usatch wyroby z Imielina - ten mnie do siebie nie przekonał.
Widzę, że skala ocen jest dość duża. Przekonałem się o tym sam, pijąc ze znajomym - jego GKS był lepszy - niewiele. Moja ocena zbliża się do tych niższych rejestrów. Ile razy piłem - dobre nie było. Nie żeby powiedzieć złe, ale na pewno nie dobre. Wodniste. Widocznie zawsze trafiałem na wybrakowane egzemplarze
Nie należy odkładać na jutro, tego co można wypić dzisiaj.
Kolor: Złoty, przejrzysty, klarowny. [4] Piana: Po nalaniu średnia warstwa, utrzymuje się krótko, ok. 1 minuty, później jedynie pojedyncze plamy. [2.5] Zapach: Niezbyt przyjemny, zbyt ostry, kwaskowy. [2.5] Smak: Słaba goryczka, trochę wodnisty, za bardzo kwaskowy.
Ciut lepsze od innych piw w tej kategorii cenowej, ale bez rewelacji. [3] Wysycenie: Niby pęcherze do samego końca, ale jakby za mało. [3] Opakowanie: Logo klubu GKS. Potrzebne informacje są. Zero inwencji. [2] Uwagi: Myślałem, że będzie lepsze.
Puszkę z tym napojem nabyłem w sklepie spożywczym w... Nakle nad Notecią, chociaż GieKSie raczej nikt tam nie kibicuje. Czytając oceny sprzed dwóch lat, z przykrością stwierdzam, że trunek wiele stracił, bo az taka róznica gustów nie jest możliwa. Piwo ma bardzo jasny kolor i nietrwała pianę, chociaż wysycenie jest dość dobre. Zapach jest dość nieprzyjemny i kojarzy się ze śliwowicą, winiakiem itp. mocnymi trunkami. Być może nawet jest wzmacniane jakimś spirytusem, bo 4,7 % alkoholu z 8.1 % ekstraktu chyba nie jest łatwo uzyskać. W smaku oczywiście dominuje woda, choć nie jest tak natarczywa, jak się obawiałem. Mogę jednak powiedziec o tym napoju coś dobrego - pijałem gorsze
Nieopodal Znojma w miejscowości Dobšice funkcjonuje firmowy lokal browaru Dráteník. Do dyspozycji gości spory ogródek piwny, niestety tylko z jednym parasolem, więc trochę słabo. Lokal składa się z jednej , gustownie urządzonej sali i znajduje się w piwnicy. Na kranach zastaliśmy pięć...
𝐍𝐚𝐣𝐬𝐭𝐚𝐫𝐬𝐳𝐲 𝐟𝐞𝐬𝐭𝐢𝐰𝐚𝐥 𝐩𝐢𝐰𝐧𝐲 𝐰 𝐤𝐫𝐚𝐣𝐮 to trzy dni fety na cześć złotego trunku, kilkadziesiąt browarów z całej Polski i zagranicy, największy konsumencki konkurs piw, korowód pełen barw, półmaraton dla wytrwałych,...
India Export Porter uwarzony we współpracy z Marcinem Chmielarzem (Mason) i jego firmą Marjot.
I to w zasadzie tyle informacji na temat czego mamy się spodziewać, a co zostało napisane na ecie.
"To piwo uwarzyliśmy specjalnie dla fanów najsłynniejszego litewskiego klubu koszykówki „Kauno Zalgiris”.
Nazwaliśmy je „Zalia Balta” (ang. Zielono-biały) na cześć oficjalnych barw drużyny."
Aromat - no czuć, że jest ten syrop, Tak wyraźny, że już na starcie jest obawa, że to będzie ulepek. W tle jakaś taka trudna do określenia mniej przyjemna nuta (po przelaniu łodygowo-ziemista), która wraz...
Comment