Łódzkie, Fasberg

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ksa
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2009.03
    • 1

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: kolorek taki jak powinien być [4]
    Piana: piana tak jak juz wspomniane bujna ale szybko opada nie przegazowane [4]
    Zapach: zaskoczyło mnie bo całkiem przyjemny nie odrzuca [4]
    Smak: i to najważniejsze dopuki nie zmienili miejscowego osiedlowego sklepu "społem" na "biedronke" doputy nie znałem tego piwa oczywiscie skusiła mnie cena 1.69 a mówię sobie zaryzykuje i... miłe zaskoczenie naprawdę da się wypić a nawet podelektowac [4]
    Wysycenie: jest akuratnie nieprzesadzone i po wlaniu do kufla nie ucieka momentalnie [4]
    Opakowanie: no cóż [3]
    Uwagi: Polecam

    Moja ocena: [3.95]

    Comment

    • Snus
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2008.03
      • 128

      #17
      Fasberg Biedronka

      Kupione w Biedronce. Puszka.
      Początkowe wrażenie - za dużo gazu i jakoś mało smaku. Taka nijakość.
      Ale po pół minuty na języku miły smak jaki pamiętam z piw jeszcze za komuny, robionych w małych beczkowatych butelkach, ale smak mniej intensywny niż kiedyś.
      Moim zdaniem całkiem niezły wyrób jak na masówkę. Będę czasem do tego piwa, w lato , wracał.
      Do piwka zamiast papieroska - www.snus.pl

      Comment

      • rohozecky
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2008.11
        • 1839

        #18
        Fakt, jest w nim jakaś miła nutka starego dobrego piwa.
        Last edited by rohozecky; 2010-02-24, 15:02.
        ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

        Comment

        • dipeone
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2010.05
          • 741

          #19
          Pite już kilka razy ,ale to przed rejestracją tutaj ,więc kilka słów dopiero dzisiaj.
          Kolor bardzo jasny, piana utrzymująca się bardzo krótko - po chwili już śladu nie było, wysycenie i nagazowanie mocno przeciętne - gazu po chwili też nie było. Smak lekko chemiczny i lekko trącający puszką ,z którego był przelewany. Piłem wiele lepszych piw ,najgorsze nie było ,ale więcej niż 2 dać nie mogę. Plusem niewatpliwie cena ,bo 1,69 zł za 0,5l to niedużo - za wiele innych piw zapłacimy więcej a to gorsze trunki.

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9788

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Jasnozłoty. Piwo podejrzanie lekko mętne, prawie, jak weizen . [3]
            Piana: Białokremowa, średniodrobna, średniotrwała, po chwili została nieciekawa plama na powierzchni. [2.5]
            Zapach: Słodowy z akcentami winno-koźlakowymi (?). Jeszcze jakaś lakiernia i alkohol. W sumie dziwne... [2.5]
            Smak: Mdłosłodowy z jakąś chemiczną słodyczą. Coś drapie w gardle - alko? [2.5]
            Wysycenie: Dość wysokie, tutaj odpowiednie. [4]
            Opakowanie: Puszka szary metalik z biało-czerwonymi i złotymi akcentami, zupełnie, jak dla kibica . Wali marketem po oczach. Plus za parametry. [3]
            Uwagi: Mimo lokalnego patriotyzmu, piwo okazało się wyzwaniem.
            Poza tym, niektóre puszki miały datę do 09.10.10 (zakupy w minionym tygodniu...)

            Moja ocena: [2.625]

            Comment

            • wrednyhawran
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2010.07
              • 1784

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Słomkowy, pilsowy, klarowny, mógłby być bardziej złocisty i wyrazisty. Ale nie jest źle. [3.5]
              Piana: Tu o dziwo wysoko, tym bardziej że piję to piwo mocno schłodzone. Piana obfita, drobnoziarnista, delikatna, wręcz kremowa(!) Długo pozostaje w kuflu, pod koniec ogranicza się do i tak sporego kożuszka. [4]
              Zapach: Słodki, trochę zalatuje Jabłonowem, tą ich charakrterystyczną słodyczą. [3]
              Smak: Takie rozwodnione słodkie Jabłonowo. Wciąż nie wiem jak to opisać, bo to jest taka niepowtarzalna jabłonowska słodycz (teraz już powtarzalna). Trochę goryczki, ale na pewno nie chmielowej, tylko jakiejś takiej chemiczno-szmacianej. Ogólniesłabo, nie to co kiedyś... [2.5]
              Wysycenie: Bardzo niskie (choć to może wynikać ze zbytniego schłodzenia). Pianę utrzymuje idealnie, ale pije się to tak jakoś dziwnie. [3]
              Opakowanie: Nawet niebrzydka srebrnozłotoczerwonobiała puszka z małym kłamstewkiem nt. tradycyjnego szlachetnego smaku (czego?). Parametry ładnie określone, za co plusik - alk.5,7%, ekstr. 11,7%. Jednak sentyment do starej puchy fasberga pozostaje (jakby jakiś kolekcjoner miał fotę, to poproszę [3.5]
              Uwagi: Kolejne piwo młodzieńczych lat, smakuje jednak zupełnie inaczej niż pamiętam. A może to smak mi się tak wysublimował W każdym razie kiedyś to miało jakiś smak, teraz jest z tym gorzej, niemniej piwo potrafi orzeźwić i gdyby nie ta nachalna chemiczna słodycz byłoby niezłym lajcikiem na upalne dni.

              Moja ocena: [2.95]
              Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
              Małe Piwko Blog
              Małe Piwko Blog na facebooku
              Domowy Browar Demon

              Comment

              • wrednyhawran
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2010.07
                • 1784

                #22
                foto:
                Attached Files
                Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                Małe Piwko Blog
                Małe Piwko Blog na facebooku
                Domowy Browar Demon

                Comment

                • Feti
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.10
                  • 801

                  #23
                  Mamy piwo za 1.69 . Czyli bardzo tanio. W kategorii bardzo tanich piw jest dośc dobrze, niestety ogólnie dośc kiepsko. Piwo na 3 -.

                  Comment

                  • zgoda
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.05
                    • 3516

                    #24
                    Dało się wypić, ale bez przyjemności. Niska cena nie uzasadnia zakupu, więc nie będę się silił na ponowną wycieczkę do Biedry po to piwo.
                    Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                    Comment

                    • zgoda
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.05
                      • 3516

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Złoto, pełne i nasycone "złotością". Piękny kolor, dokładnie taki, jak lubię. [4.5]
                      Piana: Pomimo sztuczek podczas nalewania nie udało się ukręcić nic ponad pół centymetra. I szybciutko zniknęła. [2.5]
                      Zapach: Nikły, ledwo wyczuwalny. Początkowo przyjemnie słodowy, jednak po ogrzaniu daje się wyczuć trochę stęchłości. [2.5]
                      Smak: Trochę chlebowości, ale ta słodowość nie jest całkiem przyjemna, taka trochę ciężkawa. Goryczka słabiutka, ale właściwie nie ma wad - pojawia się kiedy trzeba i trwa tyle, ile powinna. [3]
                      Wysycenie: Jest chyba tak jak powinno. [4]
                      Opakowanie: Aluminiowa puszka, dużo pierdół, brak składu, ale przynajmniej podany ekstrakt. Gdyby to piwo było w butelce, to dałbym te pół punkta więcej, bo jednak puszka to się kojarzy jednoznacznie. [3]
                      Uwagi: Nie pamiętam ile kosztowało, ale jakieś grosze. W kategorii piw budżetowych lokuje się całkiem wysoko. Co nie zmienia faktu, że największym plusem tego piwa jest to, że nie jest obrzydliwe.

                      Moja ocena: [2.9]
                      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                      Comment

                      • bob1969
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2008.02
                        • 170

                        #26
                        Patrząc na puchę nowego Fasberga (w ofercie w robalu od 04.01.) produkować go będzie CP. Czyżby Łodź padała na twarz?

                        Comment

                        • celtyk87
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2008.11
                          • 208

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bob1969 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Patrząc na puchę nowego Fasberga (w ofercie w robalu od 04.01.) produkować go będzie CP. Czyżby Łodź padała na twarz?
                          Nieprawda mi wpadła w ręce puszka z głubczyc a koledze z łodzi.

                          Comment

                          • bob1969
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2008.02
                            • 170

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika celtyk87 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Nieprawda mi wpadła w ręce puszka z głubczyc a koledze z łodzi.
                            A mi jeszcze żadna nie wpadła, bo w moich biedronkach są Fasbergi w starej (?) puszce.

                            Comment

                            • wrednyhawran
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2010.07
                              • 1784

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika celtyk87 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Nieprawda mi wpadła w ręce puszka z głubczyc a koledze z łodzi.
                              Ja spotkałem niedawno jeszcze z Van Pura.
                              Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                              Małe Piwko Blog
                              Małe Piwko Blog na facebooku
                              Domowy Browar Demon

                              Comment

                              • bob1969
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2008.02
                                • 170

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wrednyhawran Wyświetlenie odpowiedzi
                                Ja spotkałem niedawno jeszcze z Van Pura.

                                Musiała być ze dwa lata po terminie przydatności do spożycia. Odkąd pamiętam zawsze Fasberga produkowała Łódź.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X