Czy znane są parametry tego piwa?
Żnin już robił piwo o tej nazwie tyle,że był to dokładnie ten sam Leszek 12,5% ekstraktu i 6,2% alkoholu tyle,że o nazwie bardziej zachęcającej do konsumpcji osobników spragnionych procentów.
Czy to powtórka z rozrywki,czy nowe piwo?
Kolor: Złotawy,może nawet rzekłbym cytrynowy,mętnawy. [3.5] Piana: Bialutka,z ładną czapą drobno i średnioziarnista,pozostawia wianuszek do końca. [4] Zapach: Chmielowy,jakby lekko chlebowy,ale nie za mocny. [3.5] Smak: Jakiś troszkę wodnisty,czuć goryczkę ,która delikatnie szczypie,ale jakby brak charakteru-w końcu podobno ma 12.1 % ekstraktu. [3.5] Wysycenie: Dla mnie wystarczające. [4] Opakowanie: Są wszystkie informacje,ale dlaczego w nazwie jest Leszek Mocny???Nie rozumiem. [3.5] Uwagi: Takie sobie piwko.Nie dam głowy,że zwykły Leszek i Pałuckie smakowały inaczej,ale według mnie jednak smak jest inny.W Mocnym jest najbardziej płytki.Chyba,że to to samo piwo,ale warki była uwarzone w inne dni...
Kolor: żółty, piwo mętne jak pszeniczniak,nawet ładnie to wygląda [5] Piana: drobnopęchrzykowa, utrzymywała się przez około 2 min, potem została do końca cienka warstwa [4] Zapach: słaby i do tego zupełnie nieprzyjemny, ale nie potrafie go opisać, troche było czuć że to piwo [2.5] Smak: z jednej strony dość ciekawy kwaskowy smak zupełnie jak hefe weizen, ale piwo wodniste i przy przełykaniu pozostawał jakiś taki cierpki posmak [3] Wysycenie: chyba najlepsza strona tego piwa, do końca przyzwoite [4.5] Opakowanie: ekstrakt jest, alkohol też, etykieta prosta w miare przywoita, kapsel goły [4] Uwagi: było by to ciekawe piwo gdyby nie ta wodnistość i dziwny posmak
Kolor: żółto- złoty, mętny [3] Piana: słaba, pozostaje 1 mm dywanik, na ściankach tworzą się krzaczki [3] Zapach: niezbyt wyraźny, chmielowy bardzo delikatny [2.5] Smak: wodnisty, raczej chmielowy (delikatnie), mało urozmaicony i "nieczytelny" [3] Wysycenie: odpowiedni [4.5] Opakowanie: etykieta niezbyt piękna, ale czytelna i estetyczna, są na niej ujęte wszystkie dane [4] Uwagi: Piwo otzrymane od kol.maki Dzięki
Średnie piwo, wodniste i bez charakteru, piłem bez wstrętu, ale rozkoszy tez nie poczułem
Leszek Mocny pozostał tylko z nazwy, bo teraz to piwo ma tylko 10,1 ekstraktu i alkoholu 5,5 % obj.
Prezent z giełdy w Grodzisku, gazu praktycznie nie ma, piana utrzymująca się przez krótką chwilę, w smaku wodniste, raczej do jednokrotnego spróbowania.
Kolor: ładny burszynowy lekko mętnawe [4] Piana: śladowe ilości nawet podczas lania z "szafy" [1.5] Zapach: lekko słodowy i jakby miodowy? [3] Smak: bardzo rozwodnione lekko goryczkowe [2.5] Wysycenie: slabe a nawert bardzo słabe tylko nieliczne bąbelki gazu unoszą się ku górze [2] Opakowanie: plus za informacje o ekstrakcie oraz zawartości alkoholu (jak oni wyciągnęli te 5,5%alk z 10,1%wag ekstr)i dlaczego ten cienkusz nazywa się mocny (nazwa może wprowadzać w błąd) [3] Uwagi: otrzymane na giełdzie w Grodzisku do spożycia ewentualnie zimne w letnie upały
Sam go kiedyś wytargałem jak leżał przygotowany do wywózki razem z innym złomem na terenie dawnego browaru. Dziś oddam go za symbolicznyą dychę. Albo więcej - to już zależy od kupującego
Serrrrrrdejcznie zapraszam, unikalny złom https://allegro.pl/oferta/szyld-blaszany-leszek-znin...
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo.
Gaz - średni.
Barwa - złoty bursztyn.
Aromat - estry owocowe.
Smak - słodko, estry owocowe lagerowe, lekka goryczka.
Na terenie byłej cukrowni "Żnin" powstaje kompleks hotelowo-gastronomiczno-rekreacyjny Cukrownia Żnin Park Industrialny. Powstał już hotel, browar, kręgielnia. Ma jeszcze być aquapark, kino...
Browar wkomponowano w halę wachlarzową kolejki wąskotorowej gdzie znajduje się...
Siglufjörður - miast(eczk)o (niespełna 1,2 tys. mieszkańców) - najbardziej wysunięte na północ w Islandii, na półwyspie Tröllaskagi, na brzegu fiordu o tej samej nazwie, który łączy się z Oceanem Arktycznym. Siglufjörður otaczają szczyty górskie sięgające 900–950 m n.p.m. ...
Comment