EB, Premium Quality Beer

[marqqq]

Aha. To ok. Chciałem doprecyzować, bo napisałem w sumie niejasno.

Co do piwa to było marne, tak jak piszesz typowa Warka. Wrażenia tożsame. Dziwne trochę, bo wczorajsza Tatra z Warki była barziej Żywcowa właśnie... myślałem że się poprawili.

Choć i tak wypiłem trzy, no dobra 2 3/4 bo trochę wypiła podłoga (potrąciłem kufel).
Ale to jednak słabe jest. EB z Warki, Leżajsk z Warki. Fujj.

[marqqq]

Dzisiaj mało sklepów otwartych, a miałem ochotę na browarka.
Wziąłem EB w ciemno, bo sklep bez samoobsługi.
Trafiłem na Elbląg, jeszcze bez oznaczenia po dacie.
Zdecydowanie pokonuje nędzną Warkę, i lekko przyzwoitego Żywca.
Dalej uważam że to świetny koncerniak, jak na te pieniądze, choć tym razem dość duże.

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złocisty, nie za mocny. Piwo przejrzyste z drobinkami. [3]
Piana: Biała, drobnoziarnista, bardzo wysoka, była trwała i obklejała szkło, widoczna do końca. [4.5]
Zapach: Początkowo pustka... później uaktywnił się lekki słód z nutami zbożowymi. [2]
Smak: Słodowy, czuć też akcenty wyraźne zbożowe. Goryczka niska i krótkotrwała. Piwo raczej wodniste niż lekkie. [3]
Wysycenie: Bardzo wysokie, ale nie przeszkadza. Do końca znaczne. [5]
Opakowanie: Zwrotne z ładnymi, rozpoznawalnymi etykietami, brak składu... całość ratuje kapsel. [3.5]
Uwagi: Warka do 26.01.2016, wypite 13.11'15. Spróbowane pierwszy raz po latach, w latach 90-tych wypiłem EB sporo, choć nie przypominam sobie, żebym pił butelkowane. Piwo w smaku płaskie i lekko wodniste, nie miałbym nic przeciwko, żeby smakowało lepiej. Ocena za smak lekko zawyżona. **114**

PS Już od dziewięciuset dni prowadzę DP.

Moja ocena: [2.925]

[klucha710]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny słomkowy, lekko wpadający w zółty. Krystalicznie przejrzyste piwo. Odpowiada stylowi. [5]
Piana: Koloru białego, luźna, duże pęcherzyki. Umiarkowanie obfita, szybko znika, nie oblepia szkła. Trochę za szybko znika, ale według stylu może szybko znikać. [4]
Zapach: Przede wszystkim słodowy, delikatnie zbożowy, lekka kwasowość, co odpowiada stylowi. Wyczuwalny alkohol. [3]
Smak: Smak alkoholowy, lekko słodowy. Wyczuwalna w smaku kwasowość piwa. Wysoka goryczka, aż drażniąca. [3]
Wysycenie: Wysokie wysycenie. Piwo jest średnio pijalne, szorstkie, lekko cierpkie. Piwo nie należy do zbyt pełnych, powiedziałbym nawet, że jest tekstura jest cienka. Niezbyt treściwe. Jednak odpowiada stylowi. Minus za zbyt dużą goryczkę. [4]
Opakowanie: Opakownie nie powala. Typówka, dla zwykłych piw koncernowych. Bardzo ograniczony skład, poza tym nic więcej. Nie przykuwa uwagi, wziąłem raczej dlatego, że chciałem spróbować "legendarnego" EB. [2.5]
Uwagi: Jeżeli chodzi o mnie, piwo zupełnie nie na moje gusta. Co prawda w większości odpowiada stylowi, jednak szału nie ma. Jedyne co można uznać, za bogate w tym piwie, to chyba tylko historia. W latach 90', kiedy to piwo przeżywało swój okres świetności, byłem zbyt młody, aby móc spróbować, jednak teraz postanowiłem nadrobić braki. "Legendarne" EB okazało się być kiepskim piwem (zaznaczam, że jak dla mnie). Powyższe noty, że względu na perspektywę stylu. Z pewnością nie wrócę już do tego piwa.

Moja ocena: [3.225]

[jacekan]

Postanowiłem w końcu ocenić to piwo. Kupiłem puszkę, otworzyłem, wlałem do kufla i.. w mordę, co to za szajs! Słów mi brakuje żeby opisać ten płyn piwopodobny. Nie będę marnował energii, zero, totalne zero.

[Javox]

Raz na jakiś dłuższy czas wracam do niektórych piw... zwłaszcza gdy szata graficzna się zmienia...
Akurat jakaś niby limitowana edycja się trafiła

Kod E

Piana - spora na starcie... z trzaskiem dość szybko znika... jednak warstewka kilku milimetrów grubszych pęcherzy była na dłużej ale ostatecznie miałem cienką dziurawą warstewkę, lacing znikomy czyli prawie nic.
Barwa - jasne złoto.
Gaz - średnia.
Aromat - słód zbożowo łuskowy, trochę owocowości estrowej.
Smak - słodkawe, lekko zbożowe /plus lekki karton ze szmatami/ z minimalną alko goryczką.

Szybko robione dla lubiących mocno zmrożone...

[Javox]

Jasne Pełne, Premium Lager

Nowa odsłona EB...

Alko w dół na 5,2% i co było w puszce?

Piana - dość szubka redukcja piany do warstewki i średniego lacingu.
Gaz - średni.
Barwa - jasne złoto.
Aromat - kwaskowate mokre zboże.
Smak - kwaskowaty słód. Bardziej wyraźna łodygowa goryczka na początku.

Tanie piwo na lato

[Kanimal]

Gdzie ten lacing masz? Piana fatalna. Ja proponuję tanio na lato... Radugę Session IPA za 1,99 z Intermarche

[Kanimal]

Sądziłeś że piwo ze spodu butelki smakuje inaczej niż z wierzchu?

Teraz ja też się z tego śmieję, ale tak sądziłem Źle rozumiałem pojecie finish i wlewałem to w siebie na siłę. Nadal dałbym 0/5 choć podejrzewam, że teraz się poprawili.

P.S. koncern-lagerów dobrowolnie nie biorę już do ust i otworzyłem browar domowy

[Javox]

Gdzie ten lacing masz? ...

Wypiłem już trochę piw i wiem co to lacing... trochę było...

[dlugas]

Kanimal
No trudno zobaczyć tzw. lejsing jeśli 90% szkła jest zapełnione.

Koronka brabandzka czy firankowanie tworzy się dopiero podczas wypijania płynu

[Kanimal]

Zerknij jeszcze raz na tę pianę i przestań się oszukiwać

[Javox]

Mam fotki z innych faz spożycia tego wyrobu ale nie będę się tu aż tak "udokumentowywał"

[Javox]

5 lat przeleciało migiem

Aktualnie mamy 5.0 % alko.

Piana - więcej na starcie potem pełna warstewka.
Gaz - średni.
Barwa - jasne złoto.
Lacing - trochę było.
Aromat - zbożowość.
Smak - lekko słodkawe, zbożowość, nuta owocowa, nutka żołędziowa, lekka goryczka.

Na lato może być... myślałem że będzie gorzej

[marqqq]

Ale skąd? Bo to ma znaczenie.
Miałeś farta i trafiłeś na Elbląg?