Piast, Jasne Pełne

[Gambrinus]

Piast Beer

Dzisiaj pierwszy raz zobaczylem Piasta w nowej butelce (okocimskiej) na Greenpoincie. (W butelce euro jet dostepny od paru ladnych lat). Nadal jest to bardzo przyswoite piwo, nieco tylko gorsze od OK Okocimia (pilem je jednoczesnie i smakowaly jakby pochodzily z jednego browaru...)

[tutunia]

Odp: Piast Beer

Gambrinus napisał(a)
Dzisiaj pierwszy raz zobaczylem Piasta w nowej butelce (okocimskiej) na Greenpoincie. (W butelce euro jet dostepny od paru ladnych lat). Nadal jest to bardzo przyswoite piwo, nieco tylko gorsze od OK Okocimia (pilem je jednoczesnie i smakowaly jakby pochodzily z jednego browaru...)

to chyba daje do myślenia

[Gambrinus]

Piast cd.

Na etykiecie jest napisane; "Brewed and Bottled by Browary Dolnoslaskie Piast", ale nie jest napisane, ze we Wroclawiu...
W wolnej chwili postaram sie porownac stare (w euro) i nowe.

[breslauer]

w obecnej chwili Browary Dolnośląskie to w zasadzie tylko Browar Piastowski we Wrocławiu - Mieszczański już nie istnieje (jako browar), Zakrzów prawdopodobnie też już nie działa, rozlewnia w Świebodzicach też zamknięta ... Także nie ma innej możliwości, jak tylko ta, że to piwo pochodzi z Wrocławia. No chyba, że jest to większy przekręt i na eksport puszczają piwo robione w Okocimiu !!!

[jerzy]

breslauer napisał
No chyba, że jest to większy przekręt i na eksport puszczają piwo robione w Okocimiu !!!

To wtedy chyba by napisali "Brewed and Bottled by Carlsberg" i mogli by sprzedawać piwo z ich dowolnego browaru. A tak to musi być to piwo z zakładu należącego do Piasta, a Okocim do Piasta nie należy (chyba że rzeczywiście "mijają się z prawdą", bo im się nie chciało drukować nowych etykiet).

[robox]

Kilka postów wcześniej padła pewna sugestia od naszego znajomego z tej grupy. Tak więc, chyba wszystko możliwe.

[Pogoniarz]

Kolor-złoty
Gaz-spore nasycenie
smak-miła goryczka na podniebieniu,lekkie,przyjemnie się pije
piana-bardzo obfita,jednak szybko ginie
zapach-bez nieprzyjemnych dodatków,taki chmielowy
opakowanie-bez zarzutów,choć etykieta taka sobie.

Moja ocena: [3.825]

[alph]

Zaskoczył mnie kolor (bardzo jasny) i po nim sądząc spodziewałem się czegoś cienkiego w smaku. A tu spotkała mnie miła niespodzianka. Smak pełny, który zupełnie nie przystaje do koloru. Może nie jest to mój kanon smakowy, ale nie mogę mu nic zarzucić. Dobre piwko na lato (choć pełny smak może powodować że wyda się przyciężkie), alkoholu w sam raz, No i ta cena - wprawdzie w promocji, ale miła.

Moja ocena: [3.75]

[mefisto]

Heh...Piast Jasne Pełne...najczęściej pite przeze mnie piwo.Dlaczego??Bo z Wrocka jestemNiestety co do charakteru to racja.Piwo dobre i orzeźwiające, ale brak tej "magii". Nasz "kochany" inwestorek Okocim-Carlsberg....nie za bardzo....

[madlen]

tak tu pięknie wychwalacie Piasta Jasne Pełne, a mnie spotkała taka sytuacja:
kończę projekt z zarządzania jakością pt: poprawa jakości piwa Piast Jasne Pełne. projekt dotyczył [dotyczyŁ, bo musiałam go zmienić na butelki] puszek. osobą prowadzącą laborki jest dr Kwaśnik [absolwenci IE we Wrocławiu pewnie wiedzą któż to] i zrugał mnie tymi słowami "powinnyście (ja i kumpela) się wstydzić: nie dość, że piast, to jeszcze w puszkach". za co mnie zrugał w takim razie, skoro takie wyśmienite piwo a przynajmniej nie można mu nic zarzucić??? niech mi ktoś wytłumaczy o co chodzi...?

[jerzy]

Być może chodziło mu o to, że jakość Piasta wcale się nie poprawia? Może poprawia się jego trwałość i powtarzalność smaku kolejnych warek, ale smak - jak we wszystkich dużych browarach - jest coraz bardziej wyjałowiony. Choć oczywiście do produktów GŻ i KP to mu jeszcze daaaaaleko (w pozytywnym znaczeniu). Na poparcie tej teorii można zaliczyć słowa o puszkach.

Jest jeszcze oczywiście możliwość (i to bardzo prawdopodobna), że dr Kwaśnik jest konsumentem nie piwa, tylko... reklam. Tylko skąd ta niechęć do konserw?

[neinei2]

madlen napisał(a)
tak tu pięknie wychwalacie Piasta Jasne Pełne, a mnie spotkała taka sytuacja:
kończę projekt z zarządzania jakością pt: poprawa jakości piwa Piast Jasne Pełne. projekt dotyczył [dotyczyŁ, bo musiałam go zmienić na butelki] puszek. osobą prowadzącą laborki jest dr Kwaśnik [absolwenci IE we Wrocławiu pewnie wiedzą któż to] i zrugał mnie tymi słowami "powinnyście (ja i kumpela) się wstydzić: nie dość, że piast, to jeszcze w puszkach". za co mnie zrugał w takim razie, skoro takie wyśmienite piwo a przynajmniej nie można mu nic zarzucić??? niech mi ktoś wytłumaczy o co chodzi...?

He he jak mialem u Leśniaka referat z produkcji piwa metoda HGB (high gravity brewing) to po odczytaniu strasznie sie krzywil i stwierdzil ze to dodawanie piwa do wody jest be i ze to juz nie jest piwo Ba pamietam ze pisalem z hgb mozna zwiekszyc zdolnosci produkcyjne browaru max o 20%. teraz spotkac mozna 30% (dla zorientowanych -> do 100 hl piwa dodajemy 50 hl wody) co potwierdza sie siuskowatoscia i bladoscia piw niektorych wiekszych browarow. Pozdro dla IE

[bury_wilk]

Kolor jasno złoty, włąściwie jak dla mnie bardzo zbliżony do ideału dla tego typu piw. Gazu jakby za mało. Zdecydowanie za mało. Mimo wszystko wolę tak, niz gdy bombelki wychodzą nosem. W smaku przyzwoicie. Czuć chmiel, lekkie szczypanie w jezyk, zostawia wyraźny posmak goryczki. Piana mieszanej jakośći, tzn, zbita i biała, ale za to niska i niezbyt trwała. Zapach mało intensywny, choć przyjemny. Powiedziałbym: "klasyczny". Szata graficzna przyzwoita, choć nie powalająca. Główne jej zalety, to kolorystyka, wady, to mała oryginalność.

Moja ocena: [3.75]

[babalumek]

piast


Butelkowe jak butelkowe-żadna rewelacja ale się trzyma. Jednak to co dzieje się z beczkowym to koszmar! Pić się tego nie da - tak mniej więcej od pół roku. Słyszałem że podobno PIAST zamawia je w Lwówku Śląskim (taniej), ale ręki za to nie dam sobie uciąć. Jednak jeśli chodzi o butelkowe i puszkowe to najlepiej schodzi zdecydowanie KSIĄŻ. Różnica naprawde niewielka a tańszy o 50gr. I według mnie jak najbardziej wart swojej ceny...

[babalumek]

Dobra to już wszystko wiem po przczytaniu działu "wiadomości".Żaden Lwówek śląski tylko jakieś Brzesko czy inny czort.To co ten cholerny Calsberg zrobił z Piastem to rozbój w biały dzień!!!!!Teraz już z całą stanowczością postanowiliśmy ze znajomymi totalnie olewać zarówno Calsberga jak i Okocimia choćby nie wiadomo jaie promocje te dziady robili!!!!! Śmierć dużym koncernom piwnym!!!!!