10,5 teraz lite. Czekam na Dog in the fog.
Lech, Lite
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: złoty, klarowny. [4.5]
Piana: średniowysoka, drobna, nietrwała, szybko opada i znika. [2.5]
Zapach: słaby, lekko słodowy, nuty zbożowe i owocowe muśnięcie chmielu. [2.5]
Smak: lekko zbożowe, wodniste, puste w smaku. Goryczki brak. [2]
Wysycenie: średnie. [4.5]
Opakowanie: ładne etykieta i odkręcany kapsel, niepełny skład. [4]
Uwagi: Marne piwo, Cascade to tylko na etykiecie, no może odrobina w aromacie.
Moja ocena: [2.575]
Comment
-
-
Jednoznacznie negatywna i muszę przyznać bardzo zabawna recenzja tego piwa na jednym z blogów:
Najbardziej rozwaliło mnie stwierdzenie (około 5'): "To jest taka woda dla ludzi, którzy kochają sikać"
Comment
-
-
Wygląd: Kolor złocisty, ładna piana, nawet jakiś lacing jest.
Zapach: trochę słodowy, zabawne, bo nie ma tu grama jakiegokolwiek chmielu, a co dopiero Cascade.
Smak: Jest pełniejsze odrobinę od Heinekena 3, ale i tak smakuje jak woda, przy czym tamten nie miał wad, to składa się tylko z nich, papier, maślanka, jest wyjątkowo kwaskowe i z kwaskiem na finiszu pojawiają się jakieś warzywka typu seler, jest trochę owocowe, ale bynajmniej nie od Cascade, odpychające wadliwe piwo.
Comment
-
-
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Przyznaję się bez bicia, że spośród koncernowych piw Lecha akurat lubię, no... trawię. Gdy chcę spróbować czegoś z tej półki, mój wybór pada właśnie na ten napitek. Dziś postanowiłem zawalczyć z wersją Lite.
Ja wiem? Wydaje mi się, że jest to typowy koncerniak, może trochę bardziej rozwodniony. O chmielu Cascade można chyba tylko pomarzyć, ale poza tym ten Leszek jest orzeźwiający, lekki, i lekko kwaskowy. Nagazowanie też bez zarzutu, podobnie jak oprawa graficzna.
Lekkie piwo dla niewymagających piwoszy, ze wszelkimi wadami i zaletami swojego koncernowego gatunku. Ciężko powiedzieć, bym polecał, ale na pewno mnie te piwo nie odrzuciło.
Comment
-
Comment