Jurand, Chiller

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23926

    Jurand, Chiller

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • Maidenowiec
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.07
    • 2287

    #2
    Ocena będzie niemerytoryczna, więc nawet nie chce mi się bawić w ARTomat. Ujmę to tak, Dog in the Fog to przy tym szczyt sztuki piwowarskiej. W pierwszym wąchnięciu po otwarciu jeszcze jakoś pachnie. Po przelaniu zaczyna śmierdzieć. Smak był tragiczny. Szczerze to aż mnie zatchnęło. Po pierwszym zaryzykowałem jeszcze dwa łyki i z pełnym dyzgustem opróżniłem kufel do zlewu z poczuciem zmarnowanych pieniędzy.
    Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

    Thou shallt not spilleth thy beer!

    Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19260

      #3
      mnie dziwi jedno... czy nie ma tam kogoś kto testuje organaleptycznie tych piw? wyroby juranda naprawdę bywają niepijalne. nie tylko zresztą juranda

      Comment

      • Maidenowiec
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.07
        • 2287

        #4
        Ja naprawdę nie wiem jak można wypuścić takiego gniota. Skład nie nastrajał optymistycznie, ale uznałem, że e tam - gadanie. Ale na litość boską, epitety nie oddadzą powagi daremności tego czegoś.
        Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

        Thou shallt not spilleth thy beer!

        Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19260

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec
          Ja naprawdę nie wiem jak można wypuścić takiego gniota. Skład nie nastrajał optymistycznie, ale uznałem, że e tam - gadanie. Ale na litość boską, epitety nie oddadzą powagi daremności tego czegoś.
          żeby nie było niedomówień... relakspol też miewa zupełnie nieciekawe piwa i jak widzę jak ludziska w knajpie popijają to co ja bym nie tknął (przy całym sentymencie do browaru) to nawet się nie dziwię. jurand ma duży zasięg dystrybucji i klientelę lowcostową, więc główny segment jeszcze rozumiem, ale jak robi się produkt dla nazwijmy to odbiorcy niszowego to wypadałoby wypuścić produkt przynajmniej przyzwoity. w tym wypadku (teraz) rozumiem dlaczego pierwsza warka zagłoby poszła w kanał, a pszeniczniak ciechanowa nie doczekał się prawdziwej dostępności.
          Last edited by e-prezes; 2006-06-02, 21:33.

          Comment

          • Maidenowiec
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.07
            • 2287

            #6
            Jest to o tyle dziwne, że ichniego Koźlaka naprawdę lubię.
            Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

            Thou shallt not spilleth thy beer!

            Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

            Comment

            • Sokół83
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.12
              • 1598

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: ładny bursztynowy [5]
              Piana: robi sie warstewka około 2mm, która znika po kilkudziesięciu sekundach [1.5]
              Zapach: bardzo silnie pachnie miodem; szkoda że nie czuć ani troche piwa [4]
              Smak: z początku kwaskowatość, potem troche czuć miód, na koniec nieprzyjemna gorycz, zostawia na długo chemiczny posmak w ustach [2]
              Wysycenie: w sumie OK [4]
              Opakowanie: ogólnie w miare ładne, ale bez fajerwerków, brak ekstraktu [3.5]
              Uwagi: piwa smakowe dzielą sie na: PIWA smakowe właściwe i orenżady; to nie jest dobre w żadnej kategorii; i jeszcze kosztuje koło 3zł

              Moja ocena: [2.975]
              Last edited by Sokół83; 2006-06-14, 22:35.
              Z INNEJ BECZKI

              www.fotopolska.eu

              Comment

              • Sokół83
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.12
                • 1598

                #8
                trza mi było ocenić smak na 1 bo średnia wyszła zdecydowanie za wysoka
                Z INNEJ BECZKI

                www.fotopolska.eu

                Comment

                • Komar_Pafnucy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.08
                  • 1114

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Ciemnożółty. Klarowne ale jakby trochę mętnawe. [4.5]
                  Piana: Grubopęcherzykowa. Szybko opada ale cienka warstewka zostaje. [3]
                  Zapach: Miodowy z odrobiną karmelu(?). Taki sobie. [3]
                  Smak: Jak przeczytałem skład to się trochę przeraziłem. Chyba słusznie. Taka miodowa oranżadka. Piwa czuć w tym niewiele, ale lekka goryczka wyczuwalna. Dominuje sztuczny smak miodowo-słodki. Przynajmniej lepsze od nowych Karmi ale to żadne osiągnięcie. [2.5]
                  Wysycenie: Niektóre bąbelki dość leniwe ale ogólnie jest ok. [4]
                  Opakowanie: Nawet niebrzydki komplet etykiet. Niestety nie podano ekstraktu. [4]
                  Uwagi: Do Miodowego z Ciechanowa się nie umywa. Zupełnie inna bajka. Niby da się wypić, ale nie ma to sensu, lepiej kupić wyżej wymienione. Na domiar złego Chiller nie jest tani. Nie wróżę mu sukcesu i generalnie nie polecam.

                  Moja ocena: [2.975]

                  Multitap Crawl
                  Multitap Crawl na Facebook

                  "Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
                  Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach dyskutowały nad celem życia."

                  Comment

                  • cielak
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.03
                    • 2890

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: ładny, mętnawy-bursztyn. [4]
                    Piana: z początku ok, ale szybko zanika [2.5]
                    Zapach: sztuczny, słodkawy [2]
                    Smak: Smakuje jak sztuczny, skrystalizowany miód z późniejszym lekko piwnym, lecz wodnistym posmakiem. [2]
                    Wysycenie: słabiutkie. Coś tam widać ale nic nie czuć. [2.5]
                    Opakowanie: nic szczególnego. But. bezzwrotna, kapsel czerwony (jak na Fauscie), etykieta taka sobie. [3]
                    Uwagi: Zakupione za 2,60zł w Alti na ul.Strzelców w Krakowie.
                    Od razu wiedziałem że do Miodowego z Ciechanowa to, to coś nie ma szans. Sztuczne, miodowe posmaki...e tam, nie ma się co rozpisywać. KICHA!!!

                    P.S.
                    "Polski browar specjalności"- ale jakich?

                    Moja ocena: [2.225]
                    zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: bez zarzutu, bursztynowy [5]
                      Piana: biala, drobna, szybciutko opada, nie osadza się na szkle [3]
                      Zapach: ledwo wyczuwalny, lekko miodowo-slodowy [3]
                      Smak: nie podchodzi mi, goryczka jest wymieszana ze smakiem miodu ale....sztucznego miodu jaki w latach 80-tych można bylo dostać, sama chemia [2.5]
                      Wysycenie: prawie idelane, jak dla mnie ciut za duzo [4.5]
                      Opakowanie: etyiketa ciekawa ale co ma wspolnego miód z Chillerem? Mi to raczej sugeruje piwo o smaku chili [2]
                      Uwagi: nie umywa się do ciechanowskiego miodowego, sztuczne, chemiczne, nie podchodzi mi w żaden sposób, zakupione w Joli na Koszykowej

                      Moja ocena: [2.925]
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • kibi
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.07
                        • 1875

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                        goryczka jest wymieszana ze smakiem miodu ale....sztucznego miodu jaki w latach 80-tych można bylo dostać, sama chemia...
                        nie umywa się do ciechanowskiego miodowego, sztuczne, chemiczne
                        U mnie w domu głównym konsumentem piw smakowych jest żona i jej opinia w 100% pokrywa się ze zdaniem Becika (a może odwrotnie, od niej słyszałem to wcześniej ).
                        Gwoli ścisłości należy zwrócić uwagę, ze w przeciwieństwie do Ciechanowa, Jurand nie deklaruje w składzie zawartości naturalnego miodu.

                        Comment

                        • Cez
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.01
                          • 1789

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi
                          U mnie w domu głównym konsumentem piw smakowych jest żona i jej opinia w 100% pokrywa się ze zdaniem Becika (a może odwrotnie, od niej słyszałem to wcześniej ).
                          Gwoli ścisłości należy zwrócić uwagę, ze w przeciwieństwie do Ciechanowa, Jurand nie deklaruje w składzie zawartości naturalnego miodu.
                          tylko fenyloalaninę, E950, E951.....
                          Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

                          Comment

                          • darko
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.06
                            • 2078

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez
                            tylko fenyloalaninę, E950, E951.....
                            Fenyloalanina sama w sobie nie jest taka zła... To tylko aminokwas.
                            Producent deklaruje jej zawartość z powodu dodatku aspartamu, który jest słodzikiem.

                            Comment

                            • slavoy
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛
                              • 2001.10
                              • 5055

                              #15
                              Wypiłem całe - twardy jestem, co?
                              A poważnie - spozywałem bez jakiegoś większego obrzydzenia, nie znaczy to jednak żebym miał się kiedykolwiek skusić jeszcze raz na to cuś. Miodowość smaku tego piwa jest tak naturalna, jak karoseria Trabanta.
                              Nagazowanie bardzo dobre, pełny i wyrazisty kolor oraz ładna trwała piana - to zalety tego piwa, a właściwie kiepskiego napoju na jego bazie.
                              Attached Files
                              Last edited by slavoy; 2006-07-10, 12:03.
                              Dick Laurent is dead.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X