Głubczyce, Rycerskie Mocne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23928

    Głubczyce, Rycerskie Mocne

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • remfire
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.03
    • 1334

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Biemno bursztynowy [3.5]
    Piana: drobnozirnista , ale nie trwała [3.5]
    Zapach: chwmielowy, w normie [3]
    Smak: goryczkowy , mimo ze to piwo mocne nie jest wyczuwalny alkohol [4]
    Wysycenie: srednie [3]
    Opakowanie: Puszka w nieco staromodnym stylu , ale to jest moze zamierzone , bo przeciez "Rycerskie" . Na półce daje sie zauważyć. [4]
    Uwagi: Piwo może nie rewelacyjne , ale porónując do wiekszości piw pochodzących z Głubczyc wypada całkiem nieźle. Może nie zawsze , ale od czasu do czasu można po nie sięgnąć.

    Moja ocena: [3.525]

    Comment

    • remfire
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.03
      • 1334

      #3
      A puszka wugląda tak:

      Comment

      • nek
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2006.03
        • 43

        #4
        Piwo jest tragiczne,mają tragiczną wode i nie stety nie da się tego wypić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE POLECAM

        Comment

        • Cez
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.01
          • 1789

          #5
          a mnie się wydaje, że to jest to samo co hammer... piłem w Głubczycach z ciekawości raczej nie polecam
          Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

          Comment

          • Sokół83
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.12
            • 1598

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: ciemny bursztyn [5]
            Piana: znika tak szybko że nie zdążyłem sie jej przyjrzeć [2]
            Zapach: słaby słodowy z delikantym chmielem [3.5]
            Smak: słodowy z dziwną goryczą przechodząca w metaliczny posmak [2.5]
            Wysycenie: słabe [3]
            Opakowanie: proste ale ładne w czarnej tonacji, ciekawostką jest rzadko spotykane w polskich piwach sreberko, kapsel goły, ekstrktu brak [3.5]
            Uwagi: niedobre piwo w ładnym opakowaniu

            Moja ocena: [3]
            Z INNEJ BECZKI

            www.fotopolska.eu

            Comment

            • e-prezes
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2002.05
              • 19260

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez
              a mnie się wydaje, że to jest to samo co hammer... piłem w Głubczycach z ciekawości raczej nie polecam
              Hammer był kiedyś fajnym piwem barwą zbliżony do warki strong, ale z większą goryczką. To tutaj Rycerskie Mocne ma ten głubczycki posmak, który mnie odrzuca. Ciekawe, że zostawiłem na drugi dzień pół butelki i już tego posmaku nie było. Było do wypicia, a nie do zlewu

              Comment

              • MarcinKa
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼🍼
                • 2005.02
                • 2736

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Ciemny bursztyn. W sam raz do tych parametrów. Może nawet troszkę za ciemny. Zachęcający. [4]
                Piana: Była niewielka, w miarę drobna i jednorodna. Szybko jednak opadła do resztek. Pod koniec to nawet tych resztek było niewiele. [2.5]
                Zapach: Nieprzyjemny stęchły słodowy zapach. Chmielu też trochę da się wyczuć. Jest dość mocny i odrzuca trochę. Czuć, że to mocne piwo. [2]
                Smak: Taki jak zapach, smak słodowy, niedobry. Jakby stęchły. Na koniec wyczuwa się troszkę goryczki. Lekkie metaliczne posmaki też występują, zwłaszcza na początku. Posmak słodowy raczej niż goryczkowy. Pierwsze łyki są naprawdę niedobre. Później troszkę się poprawia. [2.5]
                Wysycenie: Słabe od samego początku. Momentami wydaje się nawet, że go niema. Trzeba go „szukać”. [2]
                Opakowanie: Wzornictwo takie dość typowe. Nie zachwyca, nie zniechęca. Na półce w sklepie raczej zginie, zleje się z innymi piwami o czarnych etykietach. Troszkę za bardzo ponure. Brak informacji o ekstrakcie, kapsel złotkowany, ale folia bez nadruku. [4]
                Uwagi: Chyba jedno z gorszych mocnych piw na rynku. TOP Juranda, Karpackie Van Pura czy Mocne z Jabłonowa (w szkle, nie w PETach) to lepsze piwa. To jest po prostu niedobre. Już od bardzo dawna nic dobrego z Głóbczyc nie piłem i to piwo potwierdza, że to jeden z najgorszych browarów. Chyba, że moje piwo było jakieś trefne.
                Piwo otrzymane od Ceza, dzięki.

                Moja ocena: [2.45]
                To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                Comment

                • Steven
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2006.11
                  • 5

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: no kolor je ratuje ciemny bursztyn [4]
                  Piana: to nie jest piana [1]
                  Zapach: odrzuca nalezy zatkac nos i probowac walczyc z tym napojem [1]
                  Smak: jedyne piwo ktore wywolalo u mnie niemalze odruch wymiotny, tragedia nie do picia powinni wycofac ze sprzedazy [1]
                  Wysycenie: nie bardzo pamietam ale sie cofalo wiec pewnie cholernie duze, pewnie ma zabic smak [2]
                  Opakowanie: widac ze tanie i paskudne ale nie ze az tak 1 za wprowadzenie klienta w blad [1]
                  Uwagi: piwo do nabycia w zabce uwazac zeby przydakiem go nie kupic! dzien w ktorym popelnilem ten blad bede jeszcze dlugo pamietal

                  Moja ocena: [1.2]
                  ---------------
                  Ocena usunieta z rankingu.
                  Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
                  Art, Admin

                  ---------------

                  Comment

                  • adam16
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.02
                    • 9865

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Ciemny bursztyn. [4]
                    Piana: Ładna - drobnoziarnista , zanikająca do zera. [3.5]
                    Zapach: Ostry - chmielowy, wręcz pikantny. [3.5]
                    Smak: Wyraźna goryczka. Spodziewałem się - po ostatnich doświadczeniach z piwami z Głubczyc - nieprzyjemnej nachalnej goryczy, a tu miła niespodzianka. Lekki posmak winny. [4]
                    Wysycenie: Prawidłowe. [4]
                    Opakowanie: Butelka z daleka wygląda niczym jakiś czeski produkt. Nie najciekawsza etykieta ale zadanie spełnia - moją uwagę przyciągnęła. [3.5]
                    Uwagi: Niespodziewanie najlepsze piwo z Głubczyc. Co nie znaczy że to rewelacja, ale w odniesieniu do tego co piłem z tego browaru przez ostanie lata...
                    Kupiłem ostatnią butelczynę (ważne do sierpnia 2007), w chorzowskim Groszku.

                    Moja ocena: [3.75]
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • Czapayew
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.10
                      • 1966

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: ciemny bursztyn, wpadający w brąz [5]
                      Piana: taka sobie - gruba, szubko znikła [3.5]
                      Zapach: słabiutka woń słodowa [3]
                      Smak: dziwny - goryczkowy posmak, brak odstręczającego alkoholizowania, momentami nawet (!!!) przypominający "Ciemne" z Bonera, ale wszystko to jakoś pozbawione wyrazu [3.5]
                      Wysycenie: dolna średniej [3]
                      Opakowanie: mało orginalne, grunt by nie mylić z Namysłowem. Szkod, że brak kapselka [3.5]
                      Uwagi: Jedno z niewielu piw z Głubczyc, które mnie nie odrzuciło. Nie mniej - pite bez przyjemności.

                      Moja ocena: [3.375]
                      "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                      www.zamkoszlaki.com
                      www.piwnekapsle.net

                      Comment

                      • Cube666
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2005.12
                        • 70

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Lekkki brąz, klarowne [3.5]
                        Piana: Drobne pęcherzyki, gruba,jasne po kilku minutach siada ale mały kożuszek zostaje do końca degustacji [4]
                        Zapach: Mało intensywny, słodowy. Leciutko chmielowy. [3.5]
                        Smak: Pełny, słodowo-chmielowy. Trochę wytrawny, z lekką goryczką. Nie czuć alkoholu. Posmak niestety trochę metaliczny (piwo z puszki) [3.5]
                        Wysycenie: Bąbelki widac cały czas. Odpowiednie [4]
                        Opakowanie: Czarna puszka. Złoto-białe napisy i nieciekawa czcionka. Słabe. Nie zachęca do zakupu. Minus za brak informacji o ekstrakcie. [3.5]
                        Uwagi: Generalnie jestem mile zaskoczony. Piwo dość przyzwoite ! . Szkoda że tak żadko występuje w opolskich sklepach (mimo że to piwo lokalne)

                        Moja ocena: [3.575]
                        Prace archeologiczne wykonywane w połowie lat 80. XX wieku "wykazały niezbicie, że pierwszym zrywem ludowym w naszych dziejach było obalenie reakcyjnego reżimu marionetkowego władcy Popiela, idącego na smyczy zachodnioniemieckiej, przez postępowy nurt plebejski, reprezentowany przez rękodzielnika Piasta", a ów Piast posłużył się do likwidacji Popiela myszami domowymi, dlatego też Komitet Obchodu Założenia Kruszwicy postanowił ufundować pomnik przedstawiający Zwycięską Mysz Postępu i Tradycji.

                        Comment

                        • Aldach
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.07
                          • 1269

                          #13
                          Piwo dla mnie (i Aldony też) niepujalne - dwa przywiezione egzemplaże wylądowały w zlewie

                          Comment

                          • jacekwerner
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼🍼
                            • 2004.05
                            • 2852

                            #14
                            Natknąłem się dziś w osiedlowym sklepie na nową odsłonę tego piwa. W zapachu lekki słód i ścierka, w smaku wyraźny alkohol ( ale do przyjęcia ), pałęta się też słodowość i niewielka goryczka. Nawet niezła piana, pozostawiająca firanki na szkle. Cudów nie oczekiwałem - więc nie było rozczarowania. Kapsel i etykieta do kolekcji. Zapłaciłem za to cudo 1,99 zet.
                            A tak wygląda :
                            Attached Files
                            Ochotnicza Straż Piwna
                            BAZA = 7446

                            Comment

                            • Browar_Jezyce
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2010.10
                              • 131

                              #15
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Tylko trochę ciemniejszy od typowego pilsa, co wskazuje na stosunkowo niewysoki jak na stronga ekstrakt. Wygląda zachęcająco. [4]
                              Piana: Zaskakujące jak na piwo za mniej niż dwa złote, ale piana jest naprawdę solidna. Drobnopęcherzykowa, zwarta, opada dość wolno. Do końca trzyma się nielichy kożuszek. [4]
                              Zapach: Lekki słód, trochę suszonych owoców i karmelu. Brak woni alkoholowej, co warto pochwalić. [3.5]
                              Smak: Kolejna zaskoczenie - to jest naprawdę dobre. Łagodny smak i całkiem orzeźwiające piwo, choć nominalnie mocne. Zero ścierowatości, spirytu i wielu innych rzeczy, których można by się spodziewać po budżetowym strongu. Jest też łagodna goryczka, choć całość idzie siłą rzeczy w stronę słodkawą. Nie ma jednak ekstraktowej ciężkości. Pod koniec lekko rozgrzewa, ale 6,6% ma prawo. [4.5]
                              Wysycenie: Intensywne i pasuje do tego smaku. [4]
                              Opakowanie: Czarna etykieta ze srebrnymi motywami. Coś jakby średniowieczna moneta, do tego tekst stylizowany na staropolszczyznę. Nawet ładnie to wygląda. Minus za brak dokładnego składu i ekstraktu. [3.5]
                              Uwagi: Rycerskie Mocne raptem pojawiło się w Biedronce w bezzwrotnym bączku. Zamieszczam tę ocenę, bo zgadza się nazwa piwa oraz parametry woltażowe. Sam trunek robi bardzo przyjemne wrażenie - jedno z lepszych jasnych mocnych jakie piłem, a nie przepadam za takimi piwami. Warto spróbować.

                              Moja ocena: [4]
                              Birofile - vlog o piwie
                              Birofile na Facebooku

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X