Racibórz, Bercik

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[adam16]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętne i to bardzo, jasne/słomkowe. [3]
Piana: Bardzo dziurawa, zanikająca. [3]
Zapach: Nieładny, alkoholowy z czymś w tle (chyba zaczyna jechać starością, czyli coś jakby lekka stęchlizna) [3]
Smak: Kolejna porażka. Ktoś nalał do butelki stare piwo. Doznanie nie należy do najprzyjemniejszych. [3]
Wysycenie: Jedynie nasycenie jest prawidłowe [4.5]
Opakowanie: Butelka typu EURO, etykieta prawie identyczna z tą która była na Berciku z Grybowa. Krój tylko inny i może nieco inne nasycenie barw. [3.5]
Uwagi: O ile pierwszy spożywany przeze mnie Bercik z Raciborza był wręcz wyśmienity, o tyle zakupione ostatnio egzemplarze już takie nie są. Powyższa ocena dotyczy tych ostatnich.
Szkoda...
Może to wina złego przechowywania bo inaczej nie wiem skąd tak diametralna zmiana. Kupowałem w tym samym sklepie, w odstępie 2 tygodni.

Moja ocena: [3.1]

[Pogoniarz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętno, cytrynowy [2]
Piana: Była sekundowa i zmarła momentalnie [2]
Zapach: Lekko posłodzonej cytryny [2.5]
Smak: Cytrynowo, kwaśne. [2]
Wysycenie: Czy w tym piwie w ogóle było? [1.5]
Opakowanie: Ot nie rzucające się w oczy.Może być. [3]
Uwagi: Nie wiem czy to była jakaś feralna warka,ale nawet Westa nie widząc co pije spytała się"co ty pijesz,co to jest".Ocena musi być taka,bo niestety na nic więcej to piwo nie zasłużyło.

Moja ocena: [2.2]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, miłe zaskoczenie - obawiałem się jakiejś bladości przy tych parametrach, a tu - proszę... [4]
Piana: Słaba, szybko zamieniła się w kożuszek, ale może to wina mocnego schłodzenia napoju...? [3]
Zapach: Kwaskowato-chmielowy. [3]
Smak: Chmiel, chmiel... i posmak warzywny . [2]
Wysycenie: Duże, zdecydowanie podnosi główny walor napoju - orzeźwiające działanie. [4]
Opakowanie: Fajne górnicze barwy i klimaty, choć nie wiem, czy po szychcie chce się pić własnie takie piwo... [3.5]
Uwagi: Mam ogromny szacunek i sympatię dla Górnego Śląska, po takim piwie spodziewałem się zdecydowanie więcej...

Moja ocena: [2.725]

[TomX]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Przeraźliwie jasnożółte, klarowne. W sumie tego się spodziewałem. [3]
Piana: Tworzy się z wyraźną niechęcią, szybko opada, pozostają jakieś wysepki - niedobitki. [2.5]
Zapach: Słaby kwaskowo - chmielowy, w dalekim tle jakaś niepokojąca nuta stęchlizny. Ujdzie w tłoku. [3]
Smak: Mistrzostwo świata to to nie jest, ale spodziewałem się czegoś gorszego. Bardzo silnie rozwodnione, lekko kwaskowe (cytrynka), czuć delikatny chmiel. Nie ma niepożądanych posmaków, świetnie się pije w taki upalny dzień [3.5]
Wysycenie: Od początku do końca znikome, ale jest. [2.5]
Opakowanie: Etykiety proste, ale ujdą, regionalne motywy do mnie przemawiają. Nie podano ekstraktu [3.5]
Uwagi: Da się to piwo wypić z przyjemnością w sprzyjających okolicznościach przyrody.

Moja ocena: [3.15]