Warka, Jasne Pełne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Javox
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2009.11
    • 6460

    Ech to już niezmiennie klasyczne piwo koncernowe, przemysłowe...

    Liche... nie wiem czy silić się na jakieś opisy... typowy ełrolagier....
    Jak to w koncernach grafika i wygląd przyciągają... pierwszy łyk czar pryska...
    Attached Files

    Comment

    • dlugas
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2006.04
      • 4014

      Widzę Javox, że też jedziesz po koncernówkach

      "Warka" mi o dziwo podeszła i wypiłem całą bez większego krzywienia. troszkę nijakie, ani słodowe, ani goryczkowe, chmielu znikomy smak.

      Wypiłem dzień później Żywca i tego ledwo skończyłem, więc dlatego całkiem dobrze zapamiętałem Warkę
      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

      Comment

      • Javox
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6460

        Czytałem twoje posty a potem nic nie miałem pod ręką z normalnej stawki i rzuciłem się na to...
        ale wiele nie zakupiłem bo jutro wybieram się do sklepu z czeskim... "normalnym"
        ...a jak się wybieram... a mam kawałek... to dwie skrzynki zapakuję... więc z koncernówkami stop...

        Comment

        • dlugas
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2006.04
          • 4014

          więc z koncernówkami stop.
          amen

          Mi się jeszcze TATRA ostała, ale coś czuję, że jeszcze poczeka, bo ukryta opcja "niemiecka" chowająca się w mojej lodówce czeka na podbicie
          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

          Comment

          • chris1985
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2011.07
            • 227

            Jak ostatnio piłem to było gorzej niż się spodziewałem: zapachu brak, piana zaraz opada. żadnej goryczki tu nie ma, cos tam na finiszu poczułem podobnego do piwa, a tak to miałem wrażenie jak bym pił wodę gazowaną. Ogolnie za piwo dałem 2,75 zł to zdecydowanie za dużo jak na tak kiepskie piwo. Jeszcze ten napis na etykiecie: Edycja limitowana Ta KP to sobie już całkiem sobie kpi z piwoszy.
            Tylko moje piwo mnie rozumie...

            Comment

            • legart
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2012.06
              • 914

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika chris1985 Wyświetlenie odpowiedzi
              Jak ostatnio piłem to było gorzej niż się spodziewałem: zapachu brak, piana zaraz opada. żadnej goryczki tu nie ma, cos tam na finiszu poczułem podobnego do piwa, a tak to miałem wrażenie jak bym pił wodę gazowaną. Ogolnie za piwo dałem 2,75 zł to zdecydowanie za dużo jak na tak kiepskie piwo. Jeszcze ten napis na etykiecie: Edycja limitowana Ta KP to sobie już całkiem sobie kpi z piwoszy.
              GŻ, a nie KP
              Last edited by legart; 2013-04-17, 12:31.

              Comment

              • chris1985
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2011.07
                • 227

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika legart Wyświetlenie odpowiedzi
                GŻ, a nie KP


                Faktycznie. Cały czas miałem wrażenie że to jest produkt KP Ostatnio z koncernówek to mi Leżajsk smakował, coś mam wrażenie że poprawili smak tego piwa -za to znikło Niepasteryzowane ale to wcale mnie nie dziwi. Chociaz kto wie moze teraz Leżajsk Radlera wyprodukują ??
                Last edited by chris1985; 2013-04-17, 13:10. Powód: mała poprawka.
                Tylko moje piwo mnie rozumie...

                Comment

                • dlugas
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2006.04
                  • 4014

                  3 literka od końca L
                  Piana: pomimo nalewania z "półmetra" piana jest całe 10 sekund,

                  Zapach: lekka ścierka i tyle, pusto

                  Smak: lekko słodowe, lekko goryczkowe, lekko wszystko. typowy poprawny eurolager na upalne lato, ale nie krzywi i nie powoduje zgagi itp.
                  Lepszy od tyskolecha i żywca bo wygrywa ceną

                  Wysycenie spore, ale pasuje, bo robi jakiś tam smak

                  Kupione oczywiście w promocji
                  4butelki za 6,99zł +kaucje
                  za 1,75zł/szt piwo jest niezłe nawet do popychania kiełbasy z grilla, na pewno lepsze od Tatry czy harnasia (z tych samych okolic cen), Wojaka jak zwykle przemilczę

                  Za zwykłą regularną cenę ok 2,40-2,60zł to dziękuję postoję.
                  idę po Lagerowe i nie muszę niczego nim popychać
                  Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                  Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                  FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                  Comment

                  • Obywatel1978
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2007.09
                    • 293

                    Czasami do moich zakupów piwnych dołączam jednego, dwa koncerniaki - z czystej ciekawości czy coś się w nich nie zmieniło. Zwykle nie piszę nowych recenzji bo dostaję to, czego się spodziewałem i jest to zbieżne z moimi wcześniejszymi wpisami.

                    Natomiast to, czego doświadczyłem pijąc wczoraj Warkę Jasne Pełne wymaga dodatkowego skomentowania. Przede wszystkim absolutny brak piany - nie było jej ani przez sekundę - pomimo dość energicznego nalewania. O oblepieniu szklanki nie było mowy. Świeżo po nalaniu piwo wyglądało jakby w szklance stało tydzień. Kolor ciemne złoto. Smak - coś tam było gorzkawego, słodowość też słabo wyczuwalna - totalne dno. Zapachu nie pamiętam. Nagazowanie w normie. Plus za zwrotną butelkę i ładne etykietki.

                    Comment

                    • KDWG
                      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                      • 2014.03
                      • 143

                      Żar leje się z nieba, a w mym ulubionym punkcie zaopatrzeniowym popsuł się terminal, co skutkuje tymczasowym wyłączeniem możliwości płacenia kartą... W związku z tym rewolucyjno-regionalne piwne specjały wróciły na półkę (realna kaska w portfelu to jakieś zaskórniaki...) . Niezrażony dojrzałem (niestety!) zapuszkowaną Warkę po 2,19 szt. Wziąłem dwie. To był błąd. Istotny błąd, a nawet wielbłąd.

                      Niby można to w siebie wlać bezrefleksyjnie, szczególnie gdy za oknem niemalże 30 stopni. Jednak gdy zastanowiłem się nad tym co piję, to... doprawdy żałuję, że ten pieprzony terminal musiał akurat dziś się rozchorować .

                      Słodowa, lekko chmielowa, woda. O dziwo średnio gazowana. Prawie nie pachnie, prawie nie smakuje. Szału nie robi, ale zbyt wielkiej ochoty na kolejne nie mam. Wypiłem bez przyjemności, ale i bez obrzydzenia lub innych takich.
                      Chociaż w tej cenie może być jednym z kandydatów, których mógłbym zaprosić na niedzielnego grilla. Oczywiście po uprzednim "czymś lepszym" lub, także uprzedniej, wódce.

                      Do zapamiętania - nie powtarzać, chyba że w ostateczności/stanie wyższej konieczności.
                      So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

                      Comment

                      • Pivotal
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2013.05
                        • 671

                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Złoty i przejrzysty,widać drobinki. [3.5]
                        Piana: Drobno i średnioziarnista,dość szybko znika,oblepia ścianki,pozostaje do końca. [3]
                        Zapach: Słaby. Czuć słód. [2]
                        Smak: Słodowy z lekką goryczką. [3]
                        Wysycenie: Do końca było niezłe. [3.5]
                        Opakowanie: Zwrotne z nowymi etykietami i kapslem. Żadnych informacji o użytych surowcach,ani zawartości ekstraktu...czyli,to do czego przyzwyczaiły nas wielkie koncerny. [3.5]
                        Uwagi: Partia z datą 27.02.2015,wypite 26.10'14. Dawno nie piłem,to postanowiłem kupić...może być.

                        Moja ocena: [2.725]

                        Comment

                        • Mario_Lopez
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2009.08
                          • 991

                          Huknąłem po robocie dzisiaj jedną i smakowała niemal identycznie jak Tatra, w ślepym teście bym powiedział, że to na pewno Tatra...

                          Odechciało mi się już pić do końca dnia.
                          Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                          Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                          EBE EBE

                          Comment

                          • Javox
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2009.11
                            • 6460

                            Po bardzo długim czasie pije Warkę Jasne Pełne. Dziś alko jest 5,5%.

                            Piana na początku większa potem prawie nic nie ma. Sporo gazu.
                            Zapach oranżadkowo landrynkowy. Słód z aldehydem na after taste. Goryczka niewielka.

                            Słabe.

                            Nowa grafika.
                            Attached Files

                            Comment

                            • GSE
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2002.10
                              • 424

                              pierwszy koncernowy lager w tym roku, ale ustawiłem się ze znajomymi w urokliwej knajpie gdzie niestety do dziś nie ma piw regionalnych (a o kraftach to już zupełnie można zapomnieć), więc poprosiłem o coś najtańszego. suszyło mnie po kilku kilometrach spaceru, ale gdyby piwo nie było schłodzone, pewnie bym nie dał rady wypić. więc są i minusy skupiania się na cechach sensorycznych piwa. pierwsze łyki mocno orzeźwiające (wysokie nasycenie, gruba piana), ale później nieznośny posmak słodzikowo-kukurydziany. jeśli nie ma alternatyw to pić tylko w temperaturze bliskiej zeru i najlepiej prosto z butelki

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X