Płock Minibrowar, Krakowskie Jasne

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[bleik]

ciekawe z czego wynika nazwa krakowskie a nie np: płockie

[Bombadil13]

ciekawe z czego wynika nazwa krakowskie a nie np: płockie

Od nazwiska właściciela, jak już wyjaśniono w tym poście

[Pinio74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ładny kolor starego złota [4.5]
Piana: Słabsza i nie tak trwała jak w ciemnym, ale poziom utrzymuje [4]
Zapach: Zapach chmielowy, mocny, pojawiają się też jakieś trudne do określenia elementy, coś jakby las po deszczu. [5]
Smak: Piwo jest bardzo nachmielone, treściwe. Gdy byłem pierwszy raz było wysmienite, przy drugim podejściu wydało mi się lekko rozwodnione, dlatego tylko 4. [4]
Wysycenie: Dość słabe, podobnie jak w ciemnym, tylko tutaj jest trochę bardziej ta słabość odczuwalna [3.5]
Opakowanie: 4,5 za całokształt atmosfery, kilka rzeczy do poprawy (firmowe szkło, podstawki) i będzie git [4.5]
Uwagi: Piwo dobre, ale warki są nierówne, pierwsza była świetna, druga jest słabsza, ale takie uroki minibrowarów.

Moja ocena: [4.375]

[Pinio74]

Aktualnie piwo, które można wypić jako Krakowskie Jasne przypomina dawnego Palma w najlepszech swoich czasach. Piękny bursztynowy kolor, smak słodowo-owocowo-chmielowo-drożdżowy i takież aromaty. Piwo zupełnie inne, niż to z 1 warki. Ja zrobiłbym tak, Jasne zostałoby takie jak pierwsza warka, mocno chmielone, a z tego byłaby nowa pozycja w menu. Jak kiedyś spotkam piwowara to z nim pogadam, na razie nie miałem szczęścia.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: kolor dojrzałego zboża, mętnawe [5]
Piana: nawet przy podaniu zaraz po nalaniu był tylko cienutki wianuszek dookoła szkła, po kilku łykach po pianie nawet wspomnienia nie ma [1]
Zapach: przyjemny, wyraźny, lekko owocowy [5]
Smak: delikatne i subtelne w smaku, owocowy posmak z lekką goryczką [4.5]
Wysycenie: moim zdaniem ciut za duże [4.5]
Opakowanie: ładny firmowy kufel, ale wafli brak [4.5]
Uwagi: Ogólnie dobre piwko, szkoda tylko, że piany brak

Moja ocena: [4.35]

[earl_grey]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętnawe, szczerozłota piękna barwa. [5]
Piana: Niewielka od początku, bardzo krótko utrzymuje się na powierzchni, szybko zanika, pozastaje skromny okrąg na ściance kufla, lekko się na nim osadza. [2.5]
Zapach: Rześki i bardzo mocny, trwały drożdżowo-owocowy aromat, lekko chmielowy. [5]
Smak: Świetne i świeże, początkowo słodowy, po chwili nabiera owocowych, jakby cytrusowych nut. Pozostawia bardzo przyjemny chmielowy, długoutrzymujący się goryczkowy posmak. Każdy łyk to wielka przyjemność. [5]
Wysycenie: Niewielkie, wg mnie niewystarczajace. [3]
Opakowanie: Kufel, brak podstawek. [4.5]
Uwagi: Pyszne piwo, w dobrej cenie.

Moja ocena: [4.625]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złotobursztynowy, lekko mętne. [4]
Piana: Bardzo słaba, mimo podjętych wysiłków. Duże bąble, zostaje obrączka. [2.5]
Zapach: Zapach piw oldskulowych, lekko kwaśnawy, na początku także lekkie "rycerskie" nuty, czyli botwinka. [3]
Smak: Trochę płaska goryczka, gdzieś daleko znowu nuty botwinkowe. Wyczuwalna także lekka słodycz. [3]
Wysycenie: Spore, mimo pobytu doby po nalaniu w litrowej flaszy. [4]
Opakowanie: Wziąłem na wynos w opisanych wcześniej flaszach. Mnie one nieco przypominają "Wodę Grodziską" onegdaj. Etykieta czytelna, choć niezbyt efektowna, na kontrze pełna informacja (4,5% alk., 13% Blg). Goły zakręcany kapsel. [3]
Uwagi: Piwo do wypicia, lokal opiszę odrębnie...

Moja ocena: [3.05]

[dadek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, lekko mętne. [4.5]
Piana: W chwile po nalaniu przez barmankę cieniutka warstewka bąbelków na powierzchni, po chwili znikło i to, bez żadnego śladu na ściankach. [1]
Zapach: Owocowy, lekko słodowy, średnio intensywny. [3.5]
Smak: Słodowy z wyraźną owocowością, lekko wyczuwalna kwaskowość. Minimalna goryczka ale nie chmielowa a owocowa. [4]
Wysycenie: Minimalne, praktycznie niewyczuwalne. Nawet wstrząsanie kuflem nie powodowało ruchu bąbelków. [1.5]
Opakowanie: Bardzo fajny, solidny, kufel firmowy z grubego szkła. [5]
Uwagi: Piwo pite w browarze przy hotelu Płock. Nie było może nadzwyczajne ale mi smakowało. Przypominało piwa z małych browarów przemysłowych późnego PRL-u. Główna wada to prawie całkowity brak gazu, zaleta - niska cena (5 zł)

Moja ocena: [3.475]

[dadek]

Zakupiłem to piwko także w litrowej butelce w cenie 8 zł. Doznania identyczne jak z kufla w browarze.

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładne złoto, lekko opalizujące. [5]
Piana: Podczas nalewania trzeba lać z pół metra, żeby się cokolwiek wytworzyło. Nawet wtedy znika prawie od razu. [1.5]
Zapach: Silny, drożdżowo-ziarnisto-owocowy, bardzo przyjemny. [5]
Smak: Bardzo złożony. Czuć słodowość, owoce (morele, brzoskwinie, cytrusy), miód, solidną słodowość, lekką goryczkę. Posmak to wyraźna, przyjemna chlebowość, która po lekkim ogrzaniu sprawia wrażenie sezamowości. [5]
Wysycenie: Bardzo niskie, ale do piwa górnej fermentacji pasuje. [4]
Opakowanie: Kupowałem w browarze na wynos, więc raczej ocenię butlę. Absolutnie nie kojarzy mi się z nalewkami, raczej z "Ptysiem". Świetny, nietypowy kształt, bardzo mi się podoba. Do tego gustowna etykieta z podanymi wszystkimi informacjami. [4.5]
Uwagi: Spodziewałem się kolejnej minibrowarowej wariacji na temat pilsa, a dostałem bardzo fajnego, interesującego górniaka.

Moja ocena: [4.575]

[mmcinek]

Kupiłem, spróbowałem i wylałem. Piwo po prostu śmierdziało.
Może to jakaś wadliwa warka, nie mniej jednak zraziłem się do wyrobów tego browaru.

[Lesnick]

Właśnie spożyłem i powiem, że jestem zawiedziony. Piana zerowa bez mała, smak jakiś taki za mocno słodowy i drożdżowy, podobnie w zapachu. Jedynie barwa niczego sobie.

[wpadzio]

Właśnie się pojawiły trzy Krakowskie - Jasne, Ciemne i Ciemne Mocne w Delikatesach "U Bartosza i Woyciecha" na Natolinie (http://www.browar.biz/forum/showthre...t=45838&page=2)
Cena za litrową flaszkę - 14.99

[Pancernik]

Właśnie się pojawiły trzy Krakowskie - Jasne, Ciemne i Ciemne Mocne w Delikatesach "U Bartosza i Woyciecha" na Natolinie (http://www.browar.biz/forum/showthre...t=45838&page=2)
Cena za litrową flaszkę - 14.99

Było też Pszeniczne Białe, o ile pamiętam...