Kolor: słomkowo-złoty, moim zdaniem nieco za jasny jak na piwo o tych parametrach [3.5] Piana: świetna ! początkowo wysoka, później opada, ale w postaci sporego kożuszka utrzymuje się do samego końca, przez cały czas drobne pęcherzyki nie zmieniające się w "mydliny" [4] Zapach: stosunkowo wyraźny, chmielowo-słodowy, bez ekstrawagancji [4] Smak: zadziwiająco pełny, rzekłbym kompletny, całkiem treściwy (nazwa "lekkie" jest tu zresztą nie bardzo adekwatna), z wyraźną goryczką i jakby "zbożowym" posmakiem , na języku zostaje swojska nuta przywołująca wspomnienia o grudziądzkim piwie sprzed lat... brawo ! [4.5] Wysycenie: ok - leciutko szczypiące w język [4] Opakowanie: inna wersja kolorystyczna "Grudziądzkiego Dobrego Niepasteryzowanego" - barwy zielono-biało-złote, w tle panorama miasta od strony Wisły, kontra, krawatka, kapsel browaru z herbem miasta, całość tworzy bardzo estetyczną całość [5] Uwagi: Zakupione bezpośrednio w browarze. Po latach testowania dość marnych wyrobów grudziądzkiego browaru, doczekałem nareszcie dwóch naprawdę dobrych piw. Polecam !
Moim zdaniem kolor w sam raz dla takiego piwa.
Piana rzeczywiście bardzo ładna i trwała.
Zapach bardzo wyraźny, ale moim zdaniem niezbyt przyjemny, mało chmielowy.
Smak przyjemny, rzeczywiście wcale nie jest lekki tylko pełny - goryczkowo-słodowy.
Otrzymane od Chrisa-wojaka, dzięki!
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Kolor: Ładny o jasno-złotym odcieniu. [4] Piana: Na początku była świetna ale troche za szybko opadła i mogłoby więcej po niej pozostać. [3.5] Zapach: Trudno mi go określić ale w każdym razie nie jest zbyt ciekawy. [2] Smak: Jak dla mnie rewelacja- pełny i głęboki. Piwko jest bardzo treściwe z bardzo sympatyczną goryczką, słodowymi akcentami i leciutko ziołowym aromatem. [5] Wysycenie: W sam raz, babelki miło poszczypują w język i nie są przy tym zbyt nachalne co ostanio mnie często denerwuje w niektórych piwach. [5] Opakowanie: Etykieta jak w całej serii piw: "Grudziądzkie..." ani to jakaś specjalnie ładna ani brzydka. Kapsel z logo browaru jak chyba w każdym piwie z Grudziądza. Minus za brak podanego ekstraktu na etykiecie. [3.5] Uwagi: Po tym jak kiedyś się zraziłem do piw z Grudziądza to tym jestem absolutnie zachwycony. W mojej ocenie jak narazie najlepszy produkt tego browaru i oby tak dalej.
Kolor: mocno zlocisty, karowne [5] Piana: biala, drobna, szybciutko opada, nie pozostaje na szkle [2.5] Zapach: dośc intensywny, chmielowy, slodowy [3] Smak: zbyt ostre w smaku jak dla mnie, dobra goryczka miesza się z metalicznym?? posmakiem [3] Wysycenie: zdecydowanie za duzo [2.5] Opakowanie: na 5, łatna etykieta, firmowy kapsel [5] Uwagi: Ten grudziądzki wyrób nie przypadł mi do gustu, jak dla mnie zbyt "chemiczne"
zakupione w PiP w Jankach
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Kolor: słomka, ciemna [3] Piana: długo widoczna w postaci 1cm kożucha. [4] Zapach: słodowo-chmielowy, mikroskopijne sztuczne zapachy [4] Smak: słodowo-chmielowy z lekką goryczką, bardzo wyraźny, bez sztucznych posmaków [5] Wysycenie: pianę widac ale słabo czuć [3] Opakowanie: bardzo fajna etykieta, kolorystycznie pasująca do lekkiego piwa (jasno zielono-biała), kapsel firmowy [4] Uwagi: kolejne piwo za 3zł zakupione na Jesiennej Giełdzie w Tychach. Kolejne zaskoczenie przez Browar Grudziądz. Byli tacy co się śmiali że to kupiłem, i teraz wiem że nie wiedzieli co mówią!!! Kozaki!!
Najbardziej podoba mi się napis który jest na kontrze: "...nie skutkuje syndromem dnia następnego."
Kolejne super piwko z Grudziądza.
Kolor: Dość jasny. Złoty, lekko bursztynowy. Minimalnie mętne. [3.5] Piana: Piana średniej wielkości, niejednorodna, trwała. Pozostawia do końca ślady na ściankach kufla. [3.5] Zapach: Słodowo chmielowy z charakterystyczną dla piw z Grudziądza nutą. Całkiem wyraźny i przyjemny. [4] Smak: Smak słodowo chmielowy. Charakterystyczna nuta z zapachu również wyczuwalna. Na koniec lekka przyjemna goryczka. W smaku faktycznie wyczuwa się lekką zbożowość jak pisał Budvar. Piwo pełne, ale bez przesady (i dobrze bo by przyciężkie było). [4] Wysycenie: Wysycenie nie za mocne, ale cały czas równomierne, dobre. [4] Opakowanie: Opakowanie ładne, do tego seria jest. Wzornictwo etykiet dość oryginalne. Kapsel firmowy. Zielona kolorystyka Lekkiego ciut mniej mi się podoba od czerwonej Niepasteryzowanego czy Specjala, ale to niuans. Minus to brak ekstraktu. [4] Uwagi: Dobre piwo. W swoim segmencie ma bardzo dużą konkurencję, ale chętnie kupował bym go częściej, tyle że gdzie? Idealnie nadaje się na takie codzienne piwo.
Kolor: Tak na oko złoty,ale dość jasny [3.5] Piana: Pokazała się jako obfita,ale szybko "zmarła" [3] Zapach: Kwiatowo-chmielowy,intensywny.Jak dla mnie przyjemny [4] Smak: Zdecydowanie kwiatowo-miodowy z minimalnym posmakiem metalicznym. [4] Wysycenie: Bardzo przeciętne,jakieś tam pęcherzyki widać,ale są ,ale w szkle dość powolnie się poruszają. [3] Opakowanie: Całkiem przyzwoite,byłoby nawet więcej,ale brak info o zawartości ekstraktu. [4] Uwagi: Wyraźnie czuję zmianę w zapachu i smaku.W/g mnie zmieniono wodę bo poprzednie piwa z tego browaru miały okropny zapach i posmak ścierki,teraz jest zupełnie inaczej
Kolor: ładny złocisty [5] Piana: po nalaniu z góry nawet się nieźle zapowiada ale szybko znika do zera [2.5] Zapach: dosyć intensywny słodowo-chlebowy, bardzo przyjemny [4.5] Smak: jaki fajny chlebek... słodowo-chlebowa nuta dominuje od wzięcia na język do ostatniego posmaku, goryczka jest niewielka, z zaw. alkoholu wnioskuję że to ok. 12-tka - jeśli to 12-tka to wg mnie jest za mało treściwe... 11-tkę bym wyżej ocenił, nie podali ekstraktu więc sami są sobie winni [4] Wysycenie: nierówne - na początku rzadkie grube bąble, potem się wygazowuje [3] Opakowanie: etykietki w ładnym stylu, duży minus za niepodanie ekstraktu [4] Uwagi: kupione w łódzkim sklepie Zofmar, od samego niezawodnego Super Mario
Kolor: Poprawna jasna barwa. [4] Piana: Na początku całkiem spora, drobno ziarnista, ale za szybko opada. [3.5] Zapach: Przyjemny chmielowy zapach. [4.5] Smak: Ciekawe piwo, w którym w smaku na pierwszy plan wybija się goryczką oraz chmielowe aromaty a w tle posmaki słodowe, jednakże wszystkie te smaki są dosyć lekkie. [4] Wysycenie: Gdyby było ciut lepsze to by była piątka. [4.5] Opakowanie: Opakowanie poprawne, ale minus za brak ekstraktu. [4] Uwagi: Jest to kolejne z próbowanych przeze mnie piw z tego browaru i muszę powiedzieć, że mi smakuje, jest warte powtórzenia.
Kolor: Wspaniałe ciemne złoto. [5] Piana: Nawet bezpośrednio po nalaniu średniobfita i niezbyt drobna. Szybko redukuje się do symbolicznej warstewki. [2.5] Zapach: Podobny do tego z Grudziądzkiego niepasteryzowanego. Wyraźnie wyczuwalny o chmielowo-kwiatowym charakterze. [4.5] Smak: Tu już nie tak dobrze jak w przypadku niepastera. Pozbawiony głębi, wyraźnie spłycony smak. Wyczuwalna goryczka ale chciałoby się od tego piwa czegoś więcej. A tak jest tylko poprawnie. [3.5] Wysycenie: Idealne. [5] Opakowanie: Wyraźnie rozpoznawalna linia 'dobrych' piw grudziądzkich na wzorze etykiety. Paradoksem jest nazywać lekkim piwo o woltażu blisko 6% i za to minus bo utrwala złe przyzwyczajenia. [4] Uwagi: Piwo z charakteru jest dla mnie identyczne z grudziądzkim niepasteryzowanym. Właściwie wszystkie parametry oceny są podobne z wyjątkiem smaku. Temu piwu pasteryzacja obcięła (...)
Kolor: Znakomity jasny pełen bursztyn. [5] Piana: Cieżko było o jej uzyskanie a jak już się pojawiła to momentalnie znikła. [2] Zapach: Przyjemny zapach idący w stronę ezgotycznych cytrusów zmierzający ku pomarańczy. [4.5] Smak: Pierwszy łyk i skoajrzenie z przysłowiowym kapciem. Później jednak zdecydowanie lepiej. Czuc charakterystyczną goryczkę dla piw grudziądzkich. Niezbyt wodniste. Poniekąd orzeźwiające. Gaz nieco zabija smak. [4] Wysycenie: Zdecydowanie da się je odczuć na żołądku. [3] Opakowanie: Typowe dla pozostałej rodziny piw z tej serii. [4] Uwagi: Zakupione w Białymstoku na Słonimskiej. Dobre acz kolwiek jak dla mnie najgorsze z całej serii "Grudziądzkiego"
Kolor: Barwa złocista. Odpowiednia jak dla lekkiego piwa. [3.5] Piana: Piana intensywna lekko kremowa, może nawet lekko karmelowa, dość trwała ale pozostawia koronke. [4] Zapach: Jakby lekko kawowy-karmelowy, ale to jest jasne piwo!! [2] Smak: Smak lekki, nawet nie wodnisty, Szkoda, że po chwili przechodzi w brudną szmate, bez szlachetnych posmaków. Nieco jakby stalowy. [2] Wysycenie: Całkiem porządne [4.5] Opakowanie: Ładna estetyczna i starannie wykonana, nawiązująca do czeskich czy niemieckich piw. [4.5] Uwagi:
Kolor: dość jasny, złotawo - bursztynowe, klarowny [3.5] Piana: na początku była świetna wysoka, biała drobnoziarnista, ale troche za szybko opadła i pozostawiła wyrźnykożuszek i ślad na szkle [4.5] Zapach: stosunkowo wyraźny, chmielowo-słodowy, intensywny [4] Smak: wyczówalny słód i chmiel goryczka porawna szczypie w język w końcowej fazie przełykania [4] Wysycenie: w sam raz, cały czas równomierne, [3.5] Opakowanie: Typowe dla pozostałej rodziny piw z tego browaru. [3.5] Uwagi:
Aromat - na początek wędzony słód (moim zdaniem bukowy), a po przelaniu do butelki lekkie owocowe nuty słodowe. Choć ta wędzoność jest na pierwszym miejscu, to...
CREW Republic to jedna z ikon tzw. piwnej rewolucji w Niemczech przeżywa problemy i w związku z tym zakończył warzenie w swoim podmonachijskim browarze i powraca do warzenia kontraktowego w Bittburgerze, gdzie będą mieli do swojej dyspozycji osobny browarek eksperymentalny.
Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - złoto.
Aromat - mokre zboże i karton.... co za klasyka
Smak - dość płaska, gorzkawa zbożowość. Mini goryczka. W aftertaste...
Comment