Zaw. ekstr. 12% wag., alk. 4.8 % obj. butelka 500 ml z nadrukowanym kapslem z datą i napisem Dark Ale.
Również wielce problematyczne czy trafi do sprzedaży...
Barwa czarno-brunatna, pod światło wiśniowo-brunatna, przejrzysta. Piana słabsza niż w Goldenie, znika nie pozostawiając po sobie śladów. Nasycenie również słabe jak w Goldenie. W zapachu wyraźna nuta palonego słodu coś jak black patent lub inna Carafa. W głębi ejlowe kwiatki. W smaku czuć palone ziarna i pewną kwasowość, goryczka mniejsza niż a Goldenie, jednak nie od chmielu.
Drugie piwo zamówione na Stolarskiej. Na początek piana, ehhh ta piana. Kiedyś dawno temu taką gęstą miał Piast św pamięci, gdy nie ważył jeszcze w unitankach. Tak samo jak amber pyszne, piana utrzymywała się na ściankach pokala i nie spływała !!!!
Pyszne, mogło mieć trochę więcej gazu.
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Kolor: ciemny, mało przejrzysty, pod światło ciemnowiśniowy; [5] Piana: drobniutka, może nie tak jak w "azotowych" stoutach, ale ładna; jasnokremowa, osadzająca się na ściankach; [5] Zapach: orzechowo-kakaowe, a może czekoladowe nuty; [4.5] Smak: gorzkiej czekolady, z lekką słodyczą oklejającą podniebienie; [4.5] Wysycenie: umiarkowane, ale dzięki temu nie "rozdyma" po 3 piwach; [4.5] Opakowanie: czytelniejsze niż Smocza Głowa Amber Ale - to w wersji butelkowej, a oceniam laną tutaj: firmowa podstawka, szkło... jak trzeba; ogólnie jednak na 4; [4] Uwagi: tak trzymać! szkoda, że tylko przez najbliższy miesiąc będzie się można nim delektować.
Kolor: Ciemny, niezbyt przejrzysty, próba światła in minus... [4] Piana: Z butelki nie piłem. W przypadku lanego - najsłabszy punkt. W Non-Iron praktycznie od początku nie istniała. W Esspresso było znacznie lepiej - porządna piana na początku, utrzymywała się w jakimś tam stopniu do samego końca... [3.5] Zapach: Delikatny i stonowany. Lekko słodowy z kakaowo-czekoladowymi momentami. [4.5] Smak: Bomba! Bardzo przyjemny smak, kojarzący się ze stoutem owsianym zwłaszcza jego czekoladowymi mutacjami. [5] Wysycenie: Średnie, bez wizualizacji. Może i za delikatne ale przynajmniej można spokojnie wypić większą ilość tego zacnego piwa bez obaw o sensacje w żołądku. [4] Opakowanie: Ocena wersji z kija jak najbardziej pozytywna. Eleganckie podstawki, grube i dystyngowane kufle. Na pewno ponad knajpianą przeciętną... [4.5] Uwagi: Jak dla mnie odkrycie tego roku!
Kolor: Bardzo ciemny, mocna kawa. [4.5] Piana: Piękna, beżowa o kremowej konsystencji. Utrzymuje sie bardzo długo. Osiada na ściankach szklanki. [5] Zapach: Delikatny z nutą orzechów i kawy. [4.5] Smak: Czekolado-kawowo-orzechowy. Bez nadmiaru słodyczy.
W pierwszym momencie piwo wydało mi sie lekko wodniste, ale po kilku łykach przekonałem się, że piwo ma 'długi' i pełny smak, który nie nudzi sie podniebieniu. [5] Wysycenie: Niewielkie, ale tutaj raczej jako zaleta niż wada. [4] Opakowanie: Wersja lana. Firmowy nalewak. Podstawek już zabrakło w lokalu. [4] Uwagi: Znowu mamy znakomite piwo w Krakowie!
(...) W przypadku lanego - najsłabszy punkt. W Non-Iron praktycznie od początku nie istniała. W Esspresso było znacznie lepiej - porządna piana na początku, utrzymywała się w jakimś tam stopniu do samego końca...
tu wiele zależy od umiejętności i chęci barmana. jak widzę jak Andrzej stara się by piwo zachęcało do wypicia to aż jestem skłonny zapomnieć o zniżce w Espresso.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez
(...) Uwagi: Znowu mamy znakomite piwo w Krakowie!
... i tak trzymać. musimy własnymi gardłami przekonać właściciela, by pozostawił to piwa na dłużej w menu.
Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2006-10-16, 08:33.
Kolor: Ciemny to ciemny. Nie jest czarny jak smoła. Jest taki jaki ma być [5] Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa. Do końca pozostawia solidną warstewkę. Ładnie pozostawia również obrączki na szkle. [4] Zapach: Lekka karmelowa paloność połączona z ale'ową owocowością. Gdyby był intensywniejszy dostałby 5. [4.5] Smak: Gładkość połączona z wytrawnością. Piwo jest lekkie i jednocześnie bogate w posmaki: palone, karmelowe, lekkie owocowe. Jest troszkę jakby cierpkie od czekoladowego słodu. Goryczka wyważona między łuską a chmielem, który w tym piwie jest i tak na dalszym planie. [4.5] Wysycenie: Leniwe ale takie ma być w takich piwa. Rozbija ciężkie posmaki ale nie narzuca się. [5] Opakowanie: Oceniałem piwo z beczki ale tutaj ocenię etykietę z butelki. Jest z przodu za banalna, niedopracowana graficznie. Z tyłu nadziubdziane jest za wiele informacji. Tutaj potrzeba zatrudnić profesjonalistę. Tomasz Jabłoński zna się dobrze na warzeniu ale na wizerunku produktu mniej [3] Uwagi: Piwo z butelki jest zupełnie inne. Gorsze. Ponadto butelkowe należy pić raczej ciepłe. Schłodzone, prosto z lodówki jest wogóle beznadziejne
Ciekawe piwo. W smaku bardzo harmonijne,
wyraźne posmaki czekoladowo-orzechowe. Jest to
po prostu piwo pyszne. Jedyne mankamenty, jakie
zauważyłem to słaba piana (tu wyraźnie odstaje od
wyspiarskich "ajli") i gaz. Niemniej jednak życzyłbym
sobie degustować Dark Ale znacznie częściej.
Podziękowania dla e-prezes'a.
Ps. Bardzo przypadła mi do gustu szata graficzna etykiety.
Piwo troszkę mnie rozczarowało - po pierwsze niemal całkowity brak piany, tylko jakieś grube bąbelki, jakby ktoś nie wypłukał szklanki po płynie do mycia naczyń; po drugie - bardzo mało gazu, piwo właściwie nie zareagowało na pozbawienie kapsla... W smaku czekoladowo-kawowe, tego już się spodziewałem. Trochę przypominało mi Meantime Chocolate, choć może niektórym to porównanie może się nie podobać. Mam mocno mieszane uczucia po tym piwie - ciężko nawet mówić cokolwiek o cenie (4 zl u Joli), bo piwo jako takiego konkurenta na rynku krajowym nie ma... Jako że wszystkich piw na świecie jeszcze nie piłem, nie podejmuję się jednoznacznej oceny tego piwa.
Mam mocno mieszane uczucia po tym piwie - ciężko nawet mówić cokolwiek o cenie (4 zl u Joli), bo piwo jako takiego konkurenta na rynku krajowym nie ma...
O wiele lepsze jest z beczki Mam pytanie, gdzie to piwo kupiłeś w Warszawie ? Są tam też inne piwa ze Starego Krakowa lub Relakspola ?
Comment