Jabłonowo, 23

[Salceson]

Witam wszystkich.
Jestem tu od niedawna i to moja pierwsza wypowiedz na tym forum. Nie znam sie jeszcze za bardzo na teoretycznych podstawach klasyfikacji gatunkow piw, ale mysle ze niedlugo to nadrobie.
Chcialbym sie zapytac jakie jest wasze zdanie o piwie Jablonowo 23? Ostatnimi czasy jest to bowiem moje ulubione piwo i je glownie mam okazje pijac. Jest ciemne, mocne i ma super smak karmelowo-spirytusowy. Naprawde kazedemu polecam. Moze i dobre sa piwa meksykanskie albo chinskie, ale ja, jako prosty Mazowszanin wole jednak Jablonowo. Poznali sie juz na tym piwie mieszkancy mazowieckich wsi i miasteczek wiec zawsze mozna je kupic swieze - jest to, jak mysle, niewatpliwa zaleta. Zawsze wiec jak widze nadjezdzajacego Robura z nowa dostawa Jablonowa, wyciagam zza wersalki butelki i spiesze do sklepiku. Sprobujcie sami a polubicie, zwlaszcza jak jestescie z warszawy albo okolic. Jezeli znacie jakies inne godne uwagi piwa tego rodzaju - to jest ciemne i mocne, to dajcie znac. Moze warto sprobowac. Pozdrawiam wszystkich.
Salceson

[ART]

smutno mi stwierdzać, ale tego piwa nigdy nie miałem okazji spróbować. nie że nie chciałem, nie jest u mnie dostępne.

[adam16]

Produkty browaru Jabłonowo należy chyba zaliczyć do regionalnych. Poza Mazowszem ciężko cokolwiek od nich dostać. U mnie na górnym Śląsku zdarza się od czasu do czasu. "23" jeszcze nie znam, więc trudno dzielić się opiniami.

------------------

[adam16]

PS
Znam tylko Belfast - był niezły.

------------------

[Marusia]

Oprócz Belfasta Jabłonowo znam tylko z ich stronki w internecie

[grzech]

Jedno z ulubionych piw mojego Taty. Nie uznaje niczego co ma poniżej 7%. Kiedy tylko odwiedzam rodziców muszę coś w tym guście przywieźć. Ja osobiście wolę 21. W Zimowym za bardzo czuć alkohol (mam na myśli smak).

[And69]

Jabłonowo 23
Barwa ciemno brązowa , piana szybko opadająca . W smaku wyczuwalna lekka słodycz , ogólnie gdyby nie bardzo wyraźny smak alkoholu było by to b. dobre piwko . Ocena 3+

[And69]

Obecna wersja tego piwa ma 10% alkoh.

[baklazanek]

Widziałem kilka miesięcy temu cały zestaw piw z Jabłonowa w Gliwicach. Ale od tamtego czasu już się nie pojawiają

[becik]

tylko raz w zyciu wypiłem (na spółkę z kolegą) jedna butelkę 23 (wtedy jeszcze był dodatkowy napis Piwo zimowe). Był to mój pierwszy i ostatni kontakt z tym piwem, zbyt bardzo wyczuwalny spirytus, w smaku takie sobie, wykrzywiało mo gębę na wszystkie strony, ledwo zmęczelismy jedna butelkę, a tak poza tym to jest ulubione piwo amatorów z podpuchniętymi oczami, w sklepach są to jedyne osoby kupujące to piwo (przynajmniej innych nie widziałem, które by je kupowali)

[And69]

Lepsze niż J.M lecz tez tradycyjny minus prawie wszystkich piw z Jabłonowa . Zbyt wyczuwalny zapach i smak alkoholu .

Moja ocena: [3.075]

[becik]

Zbyt mocne jak dla mnie, kolor ciemnobursztynowy, nasycenie byt duże, iana na poczatku ładna ale szybciutko opada pozostając ledwie wspomnieniem, zapach: od razu da się wyczuć spirytus (bądź moc piwa), piwrszy łyk, lekko cierpkie, zbyt mocno wyczuwalna "siła" piwa, po raz drugo sięgnąłem w życiu po to piwo, kolejny raz dopiero wtedy jak bedzei nowa etykieta ))), zmusiłem się aby dopić je do końca

Moja ocena: [2.05]

[Cocobango]

To piwko jest zdecydowanie za mocne , według mnie smak można okreslić w ten sposób że wszystkiego tu za dużo, nie dałem rady aby ja dopić do końca. opakowanie też nie jest rewelacyjne ale i tak chyba lepsze od zawartości.

Moja ocena: [3.35]

[belze]

pyszne piwo, pierwszy raz piłem piwo (przepraszam, ale nie znam się na porterach - wstyd będzie jak nazwę go porterem, a okaże sie, że nim je jest), i zakochałem się. Troszkę za mało nagazowane, ale pełne smaku, czuć karmel, lekko słodkie. dla mnie super.

narazie tylko w moim pobliskim sklepie zauważyłem wersję butelkową (tarchomin róg świderskiej i myśliborskiej), cena 2.70.

[Wujcio_Shaggy]

Kolor ciemny, nawet nie ciemny bursztyn, ale mocna herbata, niebrzydki.
Piana skandaliczna - po nalaniu formuje się półcentymetrowy kożuszek, który znika, zanim zdąży się wypić pierwszy łyk.
Nasycenie zbyt małe, początkowo silnie gazuje, potem już bąbelków jest niewiele, oj, niewiele.
Zapach słodowy, z cieniem karmelowego i lekko wyczuwalną wonią etanolu.
W smaku niezbyt przyjemna goryczka, trochę cierpka, niezdecydowany posmak słodowy, trochę karmel, no i wybijający się z tła ku pierwszym planom smak alkoholu. Niestety, zbyt mocno wybijający się, co przeszkadza w konsumpcji.
Butelka. Etykieta dość prosta graficznie, ale w sumie niezgorsza.
Generalnie jest to wynalazek nieintrygujący, dużo wody w Wiśle upłynie, zanim skuszę się po raz kolejny. Tak sobie jeszcze myślę, że browar Jabłonowo mógłby spróbować jakiegoś portera, zamiast kombinować z tą dwudziestkątrójką.

Moja ocena: [2.3]