Jabłonowo, 23

[Salceson]

To są ludzie którzy tęsknią za którymś Jabłonowem?

No właśnie ja tęsknię :-). Dwudziestkatrójka to piwo nierozerwalnie związane z moją młodością (podobnie Łomża Wyborowa), dlatego szkoda mi trochę, że jego produkcja bądź dystrybucja podupadła. Kiedyś 23 albo Belfast były smacznymi, choć dość mocnawymi piwami. Obecnie kupiony Belfast smakuje tak jak reszta jabłonowskich "Strongów" lub plastków...

[nynek]

gdzie je można na mazowszu zakupić

Jest na pewno w "Rodzince Bis":
Warszawa, ul.Pejzażowa 2 lok. U-2

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Wygląda jak koźlak, a to przecież wiadomo co jest...
Ładny, miedziany kolor bez zmętnienia. [3.5]
Piana: Po minucie od nalania prawie brak. [1.5]
Zapach: Ciepły, słodowy... Już sam zapach rozgrzewa. Lekki karmel i brak, o dziwo spirytusu. [3]
Smak: Bardzo słodkie, jednak takie zwyczajnie słodowe, a nie karmelowe. Goryczka od alkoholu, aczkolwiek nie męczy tu żaden spirytusowy posmak. Jak na mózgotrzepa nawet niezłe. Brak wad i obcych doznań. [3]
Wysycenie: Średnie, w stronę niskiego. Wysokie byłoby zabójcze... [3]
Opakowanie: Nowa etykieta, prosta, bo i piwo jest proste i skierowane do konkretnego odbiorcy. Kapsel firmowy. [3]
Uwagi: 23 is back ! Piwo powróciło i to w niezłym stylu. Te 10 % alk wali w łeb wyraźnie, ale zdradziecko, gdyż jest zakryte dużą słodyczą.
Kupiłem u mnie w Ełku za 2,15 złotych i jestem przekonany, że za taką cenę to będzie hit wiosny, a nawet lata ( jeśli niektórzy się nie zapiją nim do tego czasu). Warka 19.08.2016. Będąc w sklepie widziałem, że schodzi jak świeże bułeczki.

Moja ocena: [2.875]

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Earl Grey, przejrzyste. [4.5]
Piana: Niewysoka i nietrwała. [2]
Zapach: Trochę karmelowy, wyraźnie słodowy. Lekki aromat toffi. [3]
Smak: Piwo jest bardzo wytrawne i karmelowo słodkie. Alkohol dobrze ułożony, ba, właściwie niewyczuwalny - można łatwo zapomnieć, że pije się piwo o mocy wina. Jednak poza lekką karmelową słodkością w tym piwie nie ma nic. Niemniej w swojej klasie jest chyba naprawdę dobre. [3.5]
Wysycenie: Niskie, w porządku. [5]
Opakowanie: Napisali, że piwo jest wysokoodfermentowane, nie kryją się też, że użyli barwnika, zamiast napisać "zawiera słód jęczmienny". Sama etykieta - bez szału. [3.5]
Uwagi: Ej, na swój sposób to jest nawet smaczne.

Moja ocena: [3.3]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy klarowny. [4]
Piana: Kremowa, drobna, niewysoka i nietrwała. Ale przy tych parametrach... [3]
Zapach: Słód, karmel, lekkie nuty winne i delikatny powiew alko . [3.5]
Smak: Karmel, ślad suszonych owoców i wina, tępawy, chropawy alkohol. [3]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, i bardzo dobrze. [4]
Opakowanie: Strasznie prosta, niebieska eta. Wyeksponowane "23", bezsensowna nazwa. Kapsel browaru. [3]
Uwagi: Mam wrażenie, że w Jabłonowie określenie "marketing" jest kompletnie nieznane. Wystarczyłoby dać nową, wyrazistą etę, zmienić nazwę na "barley wine" i naprzód! Dla beergeeków po co najmniej PLN 6 za flaszkę...
Kupiłem z sentymentu, zdarzało mi się wypijać takie piwo ze dwadzieścia lat temu, wątroba była wtedy młodsza... .
Aha, oceniałem jako "supermocne", więc noty całkiem wysokie.

Moja ocena: [3.275]