ok... wypicie raz na kilka miesięcy jakiegoś słabego piwa /np. przy zmianie szaty graficznej albo była "taka sytuacja"/ to jakaś zbrodnia?
Od jednego czy większej ilości wypitych koncerniaków od razu kich nie wykręca...
Miliony rypią Taterkę, Colę, chipsy, kawę rozpuszczalną, energizery oraz parówki... i co każdemu coś trza napisać?
Od razu z buta i insynuacja...
Jak nie ty to wielu z forum popija częściej "po cichu" takie piwa i nic nie mówi.
Jestem ostatnim pochwalającym wytłoki koncernów ale ty nie będziesz raczej decydował o moich sentymentach... czy innych ludzi np co do oranżady z PRL-u.
Smacznego
Od jednego czy większej ilości wypitych koncerniaków od razu kich nie wykręca...
Miliony rypią Taterkę, Colę, chipsy, kawę rozpuszczalną, energizery oraz parówki... i co każdemu coś trza napisać?
Od razu z buta i insynuacja...
Jak nie ty to wielu z forum popija częściej "po cichu" takie piwa i nic nie mówi.
Jestem ostatnim pochwalającym wytłoki koncernów ale ty nie będziesz raczej decydował o moich sentymentach... czy innych ludzi np co do oranżady z PRL-u.
Smacznego
Comment