ja osobiście lubię piwne reklamy ale nie biorę ich pod uwagę przy wyborze piwa. Pijam piwo głównie z małych browarów po pierwsze bo są lepsze a przynajmniej mają swój smak. po drugie ideologicznie nie znoszę wielkich molochów i korporacji bo stosują często bardzo nieuczciwe metody likwidacji małej konkurencji.
Lech, Pils
Collapse
X
-
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
-
-
Myślę, że wszyscy wiemy co to jest nachalna reklama. Oczywiście nie ma ona wpływu na smak i jakość piwa, ale bardzo pomaga sprzedawać produkty bardzo kiepskiej jakości. Nie twierdzę, że akurat Tychy i Lech są złymi piwami, tylko akurat mi za bardzo nie odpowiadają. Nachalna reklama też się do tego akurat przyczynia, ponieważ w moim przypadku odnosi skutek akurat odwrotny.
Jest to też wyraz mojej solidarności z małymi skromnymi browarami, które nie mają takich możliwości medialnych, jak giganci.
Comment
-
-
Co rozumiesz pod pojeciem "kiepska jakość"?To co nie smakuje Tobie, społeczeństwu, czy po prostu to co sie reklamuje? Jeżeli browar zaplanuje sobie produkcję piwa o zapachu goździków, bo znalazł grupę konsumentów która tego oczekuje, to jest to kiepska jakość ?Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.
Comment
-
-
ja dzielę piwa na takie które mają charakterystyczny smak (może on mi nie odpowiadać to inna sprawa) i te cenię. I piwa płaskie, bez wyraźnego rozpoznawalnego smaku (mogą być nawet wysokiej jakości - takim piwem jest według mnie Lech czy wiele produktów wielich browarów) które czasami pije aby ugasić pragnienie ale których nie cenię zbyt wysoko.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
-
To było uogólnienie i odnosiło się do skuteczności reklamy jako takiej - nie tylko piwa. Akurat bogata Kompania Piwowarska ma duże możliwości w tym względzie i oczywiste jest, że dzięki temu jej produkty klienci w całej Polsce kupują. A że nie każdemu one smakują, to już jest zupełnie inna sprawa.
Sensor, czemu się tak zirytowałeś? To już nie wolne źle się wyrazić o Lechu?! Czyżby lokalny patriotyzm? Ja się nie obrażam, gdy krytykuje się piwo Królewskie albo prezentuje kawały o warszawiakach.
Comment
-
-
Nie zirytowałem się. Ja tak po prostu ostro dyskutuję ( patrz dyskusje poprzednie - zwłaszcza z Krzysiem).
Chodzi mi tylko o to, że jakości produktów spożywczych nie ocenia się tylko na podstawie smaku i zapachu. Ja nie lubię serów pleśniowych, co wcale nie oznacza że są kiepskiej jakości. Jakość składa się z wielu czynników, takich jak zdrowotność, funkcjonalność, bezpieczeństwo, atrakcyjność sensoryczna itd.
W przypadku piwa patrzymy na jego barwę, klarowność, oceniamy trwałość i charakter piany, rodzaj goryczki, bukiet smakowo zapachowy a także funkcjonalność opakowania jego szatę graficzną i wiele innych parametrów.
Mówiąc o jakości dobrze jest znać pełne znaczenie tego słowa.
Pozdrawiam
sensorDowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.
Comment
-
-
W ten sposób jakość piwa mogą oceniać jedynie fachowcy z branży albo pasjonaci. Dla przeciętnego konsumenta (takiego jak ja) liczy się tylko smak, czy też, jak to ładnie ująłeś, atrakcyjność sensoryczna. A że jest to oczywiście sprawa gustu, stąd spektrum opinii jest bardzo, ale to bardzo szerokie.
Życzę Browarom Wielkopolskim jak najlepszego jakościowo piwa. Jeszcze dziś kupię sobie Lecha Pilsa - może się jednak przekonam. A Ciebie, Sensor, również pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Comment
-
-
naprawdę uważasz Lech Pils za dobre piwo? Smakowło Ci? To podejrzewam że lubisz także EB? W Lechu brakuje mi koloru, bukiet jakby zwietrzały, ja nie mam do niego przekonania... Zdecydowanie wolę oryginalnego Pilsnera, najlepiej kupionego w Czechach
Comment
-
-
Każdy coś lubi. Gdyby wszyscy lubili to samo życie byłoby szare i nieciekawe a Forum stałoby się niepotrzebne, bo nie byłoby o czym dyskutować.Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.
Comment
-
-
EB nie lubię.
Mogę uzasadnić dlaczego :
Uważam że ma niską pełnię smakową, zachwianą relacje pomiędzy słodyczą i goryczką, niskie natężenie aromatu chmielowego i często posiada negatywne cechy zapachowe takie jak utleniona, nasłoneczniona czy przypalona.Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.
Comment
-
Comment