Lech, Pils

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #16
    ja osobiście lubię piwne reklamy ale nie biorę ich pod uwagę przy wyborze piwa. Pijam piwo głównie z małych browarów po pierwsze bo są lepsze a przynajmniej mają swój smak. po drugie ideologicznie nie znoszę wielkich molochów i korporacji bo stosują często bardzo nieuczciwe metody likwidacji małej konkurencji.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • piwo
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.08
      • 810

      #17
      mądrze gada dać mu piwa

      Comment

      • Cezar
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.05
        • 1349

        #18
        Myślę, że wszyscy wiemy co to jest nachalna reklama. Oczywiście nie ma ona wpływu na smak i jakość piwa, ale bardzo pomaga sprzedawać produkty bardzo kiepskiej jakości. Nie twierdzę, że akurat Tychy i Lech są złymi piwami, tylko akurat mi za bardzo nie odpowiadają. Nachalna reklama też się do tego akurat przyczynia, ponieważ w moim przypadku odnosi skutek akurat odwrotny.

        Jest to też wyraz mojej solidarności z małymi skromnymi browarami, które nie mają takich możliwości medialnych, jak giganci.

        Comment

        • sensor
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2001.02
          • 817

          #19
          Co rozumiesz pod pojeciem "kiepska jakość"?To co nie smakuje Tobie, społeczeństwu, czy po prostu to co sie reklamuje? Jeżeli browar zaplanuje sobie produkcję piwa o zapachu goździków, bo znalazł grupę konsumentów która tego oczekuje, to jest to kiepska jakość ?
          Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
          Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.

          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            #20
            ja dzielę piwa na takie które mają charakterystyczny smak (może on mi nie odpowiadać to inna sprawa) i te cenię. I piwa płaskie, bez wyraźnego rozpoznawalnego smaku (mogą być nawet wysokiej jakości - takim piwem jest według mnie Lech czy wiele produktów wielich browarów) które czasami pije aby ugasić pragnienie ale których nie cenię zbyt wysoko.
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            • jacek
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2001.08
              • 210

              #21
              Po Pilsie nie ma się ponoć takiej zgagi jak po "normalnym", ale to chyba nie zawsze się sprawdza...

              Comment

              • Cezar
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.05
                • 1349

                #22
                To było uogólnienie i odnosiło się do skuteczności reklamy jako takiej - nie tylko piwa. Akurat bogata Kompania Piwowarska ma duże możliwości w tym względzie i oczywiste jest, że dzięki temu jej produkty klienci w całej Polsce kupują. A że nie każdemu one smakują, to już jest zupełnie inna sprawa.

                Sensor, czemu się tak zirytowałeś? To już nie wolne źle się wyrazić o Lechu?! Czyżby lokalny patriotyzm? Ja się nie obrażam, gdy krytykuje się piwo Królewskie albo prezentuje kawały o warszawiakach.

                Comment

                • sensor
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2001.02
                  • 817

                  #23
                  Nie zirytowałem się. Ja tak po prostu ostro dyskutuję ( patrz dyskusje poprzednie - zwłaszcza z Krzysiem).

                  Chodzi mi tylko o to, że jakości produktów spożywczych nie ocenia się tylko na podstawie smaku i zapachu. Ja nie lubię serów pleśniowych, co wcale nie oznacza że są kiepskiej jakości. Jakość składa się z wielu czynników, takich jak zdrowotność, funkcjonalność, bezpieczeństwo, atrakcyjność sensoryczna itd.

                  W przypadku piwa patrzymy na jego barwę, klarowność, oceniamy trwałość i charakter piany, rodzaj goryczki, bukiet smakowo zapachowy a także funkcjonalność opakowania jego szatę graficzną i wiele innych parametrów.


                  Mówiąc o jakości dobrze jest znać pełne znaczenie tego słowa.

                  Pozdrawiam

                  sensor
                  Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
                  Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.

                  Comment

                  • Cezar
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.05
                    • 1349

                    #24
                    W ten sposób jakość piwa mogą oceniać jedynie fachowcy z branży albo pasjonaci. Dla przeciętnego konsumenta (takiego jak ja) liczy się tylko smak, czy też, jak to ładnie ująłeś, atrakcyjność sensoryczna. A że jest to oczywiście sprawa gustu, stąd spektrum opinii jest bardzo, ale to bardzo szerokie.

                    Życzę Browarom Wielkopolskim jak najlepszego jakościowo piwa. Jeszcze dziś kupię sobie Lecha Pilsa - może się jednak przekonam. A Ciebie, Sensor, również pozdrawiam i życzę miłego dnia.

                    Comment

                    • pjenknik
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.08
                      • 3388

                      #25
                      naprawdę uważasz Lech Pils za dobre piwo? Smakowło Ci? To podejrzewam że lubisz także EB? W Lechu brakuje mi koloru, bukiet jakby zwietrzały, ja nie mam do niego przekonania... Zdecydowanie wolę oryginalnego Pilsnera, najlepiej kupionego w Czechach
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Comment

                      • sensor
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2001.02
                        • 817

                        #26
                        Każdy coś lubi. Gdyby wszyscy lubili to samo życie byłoby szare i nieciekawe a Forum stałoby się niepotrzebne, bo nie byłoby o czym dyskutować.
                        Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
                        Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.

                        Comment

                        • Cezar
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.05
                          • 1349

                          #27
                          Pienknik, kogo pytasz, mnie czy Sensora? Ja wyraźnie mówiłem, że nie lubię!

                          Comment

                          • sensor
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2001.02
                            • 817

                            #28
                            EB nie lubię.


                            Mogę uzasadnić dlaczego :

                            Uważam że ma niską pełnię smakową, zachwianą relacje pomiędzy słodyczą i goryczką, niskie natężenie aromatu chmielowego i często posiada negatywne cechy zapachowe takie jak utleniona, nasłoneczniona czy przypalona.
                            Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
                            Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.

                            Comment

                            • Cezar
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2001.05
                              • 1349

                              #29
                              A tak, Pjenknik, w nawiązaniu do Pilsnera Urquella (którego ja też uwielbiam), to nie był on chyba tutaj omawiany. Proponuję, abyś w ramach debiutu uruchomił ten temat

                              Comment

                              • piwo
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2001.08
                                • 810

                                #30
                                Ciekawe dlaczego każdy Czech, którego pytałem o pilsnera uważał go za kiepskie piwo??? Tak naprawdę to browar żyje
                                z eksportu i lokalnej sprzedaży dla turystów.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X