Leżajsk, Pełne

[MlodyPiwosz]

Kolor: jasno-złoty , typowa barwa dla takich piw
Piana: po nalaniu obficie puszysta , jednak szybko znikająca
Zapach: chmielowy z metaliczną nutą
Smak: chmielowo-słodowy z lekkim metalicznym posmakiem i mocną goryczką
Wysycenie: małe , po niedługim czasie gazu wcale nie ma
Opakowanie: fajna puszeczka z ciekawymi informacjami , ekstrakt nie jest podany
Uwagi: Piwo góra na jeden raz do spróbowania. Cena jak na to piwo bardzo zawyżona (2.25zł) za takową możemy mieć o wiele lepszego browarka

[DariuszSawicki]

Piwo góra na jeden raz do spróbowania. Cena jak na to piwo bardzo zawyżona (2.25zł) za takową możemy mieć o wiele lepszego browarka[/QUOTE]No za taką cenę to trudno doświadczyć lepszych piwek,bo cena jest kiepska.Latem są jednak dobre niemieckie pilsy w Lidlu,nawet teraz są.Są tanie i polecam,szczególnie Konig Pilsener i Veltins

[Javox]

Piwo z dzisiejszego Leżajska to nie jest nawet cień tamtego...
Równanie kiedyś znośnych piw w dół do poziomu eurolager to czysty kapitalizm bez oglądania się na konsumenta...
Ale na szczęście monopol koncernów można obejść...

Smak lekko żołędziowy na bezsmacznym z mało przyjemną goryczką, gaz mocny...
Piana była ale nie na długo... kolor jasny...

Nowa szata graficzna...

[dlugas]

wersja puszkowa
Kolor złoto bursztynowy, bardzo łądny
Piana obfita średniopęcherzykowata, ale szybko opadająca i znika prawie całkiem.
Zapach słodowy, z delikatną nutą chmielową oraz chleba
SMAK: niestety to nie ten sam Leżajsk co 5 a tym bardziej 10-15 lat temu.
No początku dość wyraźny słód, ale nie jest to ulepek. Po przełknięciu pojawia się poniżej średniej goryczka i delikatny kwasek.
Nasycenie o dziwo średnie, nie jest to bomba gazowa

Choć w smaku jest dość przeciętne to i tak na tle lechotyskieżubrów wypada moim zdaniem lepiej. Nie ma jakiegoś mega skoku w smaku, ale Leżajska wypijam po 3-5 sztuk bez jakiegoś większego problemu a np. Tyskie Gronie ledwo 2 zmieszczę to Lecha Premium z dokończeniem jednej butelki już jest problem.

Za 6szt dałem 11,60zł w Biedronce i za taką cenę nadal pewnie będę popijał to piwo, jako wypełniacz.

Za butelkę bez kaucji 2,50zł już nie dam, wolę dołożyć 50gr do lagerowego


Grupa Żywiec prawie zabiła to piwo swoimi metodami.

[Javox]

Jak masz Lagerowe blisko i pod ręką to ja bym się nie zastanawiał nad tzw Leżajskiem...
No chyba że w totalnym kryzysie...

[dlugas]

Mam tuż prawie pod oknem na lewo owe lagerowe i to po 2,99zł plus kaucja.

Jak go nie ma i nie ma też innych jemu podobnych w dobrej cenie to wymieniam koncernowe butelki w sklepie też po sąsiedzku tylko, że po prawej i kupuje Leżajska. Prawdopodobnie przez sentyment, ale najbardziej mi pasuje z tych ogólnodostępnych koncerniaków jako uzupełniacz kiedy czasem braknie wieczorem w lodówce dobrego piwa.

[bob1969]

Jak braknie porządnego piwa, czyli za daleko/za póżno do dobrego sklepu to ostatnio biorę bezenzymowego Wojaka wszędzie dostępnego.

[dlugas]

Wojak?
wylałem do kranu, a potrafię wypić prawie wszystko

To już wolę pić cały wieczór mineralną :]

[dlugas]

No i sami piszą na puszce:
"ZAWIERA słód jęczmienny i JĘCZMIEŃ", więc już tym dają znać, że coś kombinują

[H0LL0W]

A tam wojaka da się wypić.

Ale wracając do leżajska, w biedronce jest teraz promocja i 6-ciopak kosztuje coś koło 11.50 zł. Kupiłem i piwo nawet dobre. Bez jakiś fajerwerków ale da się pić.

[JanuszJG]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny, złoty, klarowny. [4.5]
Piana: Na samym początku dość duża, jednak po paru minutach opadła do zera. [2.5]
Zapach: Słodowy, chmielowy, koncernowy. [4]
Smak: Na samym początku słodowy, chmielowy. Potem zaczęła się dość przyjemna goryczka, w tle lekko słodowy. Na finiszu lekko słodowy, jakby chlebowy posmak, w tle cały czas przyjemna goryczka. [5]
Wysycenie: Mogłoby być lepsze, ale jak na piwo koncernowe bardzo dobre wysycenie, nie przeszkadzające w degustacji. [4]
Opakowanie: Wszystkie informacje podane, jedynie nie przekonuje mnie niebieskie opakowanie i dlatego ocena 4,5. [4.5]
Uwagi: Kiedyś to było moje ulubione piwo, ale kiedyś trafiłem na wodniste, zbyt gorzkie, nie nadające się do picia i od tamtej pory omijałem je szerokim łukiem. Wczorajszy egzemplarz był jedyny w swoim rodzaju, nie był za gorzki, miał przyjemną dla podniebienia goryczkę. Niestety nie spojrzałem na termin ważności.

Moja ocena: [4.3]

[Javox]

O wreszcie jakiś koncern produkuje piwo zasługujące na ocenę dobrze powyżej 4...

Zwróćmy uwagę sam smak zasługuje na 5!

Nie będziemy musieli szukać piw z małych browarów... jak pod ręką dobre piwo...
O datę ważności bym się nie martwił bo to co najmniej długie pół roku...

[dlugas]

Na Leżajsku się wychowałem i popijam go do dziś, ulubione moje piwo "koncernowe", prawdopodobnie ze względów sentymentalno-regionalnych.
Ale takiej noty bym mu obecnie w życiu nie wystawił

Jest strasznie nie równe, raz jest smaczne i wysoce pijalne a innym razem alkohol i jakaś taka ciężka słodowość zabija cały smak.

Dziwne takie skoki jakościowe.


Ale i tak raz na jakiś czas jak ujrzę w promocji to zakupuję.

[Prusak]

Wolne żarty. Chyba wasze kubki smakowe zaczęły szwankować.

[dlugas]

Jeśli chodzi o Leżajska to zawsze szwankowały dlaczego?
opisałem już nie raz ;]