Haust, Ciemny Bock

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • docent
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.10
    • 5205

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krm88 Wyświetlenie odpowiedzi
    Szkoda, że wpis Docenta pojawił się dziś a nie kilka dni temu kiedy kupowałem to piwo.
    Dopiero wczoraj wypiłem ponownie to piwo więc dałem znać jak najszybciej się dało
    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

    Comment

    • YouPeter
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.05
      • 2379

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Miedziany, taki jak być powinien. [5]
      Piana: Jasnobeżowa, grubopęcherzykowa. Trudna do uzyskania przy nalewaniu i jak to zazwyczaj w takich sytuacjach bywa, utrzymująca się bardzo krótko. Nie pozostawia żadnych śladów na ściankach szkła. [2.5]
      Zapach: Paradoksalnie piwo to kiedy było zimne (w znaczeniu za zimne), pachniało i smakowało lepiej niż po ogrzaniu. Początkowo wyczuwalne były dość mocno nuty palone i słodowe. Później do głosu zaczęły dochodzić elementy owocowe oraz winne. [3.5]
      Smak: Podobnie jak w zapachu początkowo wyczuwalna bardzo przyjemna paloność dość szybko zanika kosztem nut słodowych i melanoidynowych. Na koniec całość zdominowana jest delikatnymi owocami o charakterze winnym, pochodzącym od alkoholu. Na szczęście jest to jedyna oznaka olbrzymiej zawartości alkoholu. Goryczka zdecydowanie za niska. [3.5]
      Wysycenie: Trochę za wysokie. [3.5]
      Opakowanie: Trudno coś o nim powiedzieć, bo niczym specjalnym się nie wyróżnia. Po prostu etykieta stricte informacyjna. [2.5]
      Uwagi: Czytając etykietę można się zdziwić, że z 14% ekstraktu początkowego wyciągnięto aż 7,8% alkoholu. W smaku nie jest to wyczuwalne, jednak trzeba przyznać, że piwo to dość szybko trafia do głowy

      Moja ocena: [3.425]
      Last edited by YouPeter; 2013-03-16, 23:24.
      Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

      Comment

      • YouPeter
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.05
        • 2379

        #18
        Foto...
        Attached Files
        Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

        Comment

        • patyczek
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2013.01
          • 220

          #19
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Brązowo miedziany, klarowny. [4]
          Piana: Niska, beżowa o drobnej konsystencji, momentalnie redukuje się do cienkiej warstewki, która także za chwilę znika, zostawiając na szkle 2 kropki... [2]
          Zapach: Średnio intensywny. Na pierwszym planie palone słody, rodzynki, suszone śliwki, skórka chleba. Są też wyraźne winne akcenty. [3.5]
          Smak: Słodkawo wytrawny. Jest karmel, kawa Inka i gorzka czekolada. Są śliwki i toffi. No i jest goryczka - szorstka, ostra - kawowo alkoholowa, zostawiająca gorzki, właśnie alkoholowy posmak. [3.5]
          Wysycenie: Odpowiednie do stylu. [4.5]
          Opakowanie: Prosty pomysł, ale chwytliwy i oryginalny. Tyle o grafice, bo z kolorami jest znacznie gorzej - są dwa, do tego pastelowe. Informacje wystarczające, brak kontry, kapsel czarny. Ogólnie, jak na minibrowar - nieźle. [4]
          Uwagi: Warka do: 25.09.2013. Piwo mimo wysokiego ekstraktu jest nieco puste i jednostronne, niezbyt bogate w doznania zapachowo smakowe. Duża zawartość alkoholu nie do końca jest zakryta słodem, czy chmielem i wyłazi w goryczce, za to nieźle uderza do głowy. Generalnie: jedno ze słabszych piw z Hausta.

          Moja ocena: [3.45]

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9793

            #20
            Ostatnio piłem Ciemnego Bocka dwa razy. Pierwszy raz z PET-a po mineralce, wziętego na wynos w czasie szybkiego najazdu na Górę Zieloną przed zlotem. Drugi raz nalanego już "po bożemu" do półlitrowej butelki kupionej w "Piwonii".
            Za każdym razem było raczej OK, nieco dziwne, że piwo nr 2 (takie miałem wrażenie) w czasie picia/ogrzania o wiele bardziej rozbudowało paletę smakową, niż to z PET-a. Przy okazji - fajne opakowanie, proste, czytelne wzornictwo.

            Comment

            • Sekator
              Porucznik Browarny Tester
              • 2013.06
              • 269

              #21
              Piany nie stwierdzono. Aromat słodki, owocowy z paloną kontrą. Smak ma sporo kawowej goryczki i znane z aromatu owocowe nuty. Całość wydała mi się trochę uboga i płaska. Pijałem lepsze koźlaki.
              Attached Files
              http://degustacjepodplotem.blogspot.com/

              Comment

              • Oskaliber
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2010.05
                • 727

                #22
                Kolor: Brązowawo-rubinowy, nieprzejrzysty.
                Piana: Beżowa, niezbyt gęsta, niezbyt trwała. Opada do obrączki.
                Zapach: Słód, karmel, melanoidyny, szczypta czekolady i suszonych śliwek. Dosyć intensywny i bogaty.
                Smak: Dosyć treściwe. Na pierwszym planie wyraźniejsza czekolada i ujawniają się całkiem intensywne smaki palone, co nie powinno mieć miejsca w rasowym koźlaku, choć mi specjalnie nie przeszkadza. Dalej podobnie jak w zapachu, mocna słodowość, melanoidyny, karmel, trochę owoców. Goryczka średnia, lekko alkoholowa.
                Wysycenie: Średnie, podszczypujące.
                Ogółem: W ramach stylu pewnie przez tą paloność by się nie zmieścił, ale piwko bardzo przyjemne.
                BeerFreak.pl

                Comment

                • Seta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.10
                  • 6964

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Ciemny, prawie czarny brąz o rubinowym charakterze, mętnawy. [4]
                  Piana: Beżowawa, niezbyt trwała, troszkę brudzi szkło. [3.5]
                  Zapach: Lekko kwaskowaty, owocowy, niezbyt intensywny, trochę nijaki. [3]
                  Smak: Brakuje pełni słodowej, alkohol (obecny, rozgrzewający) fajnie przykryty czekoladowo-paloną goryczką. Odrobinę czerwonego wina i kwaskowatych jabłek w tle. [3.5]
                  Wysycenie: Ciut za duże. [4]
                  Opakowanie: Może być, informacje też OK. Bez szału. Brak daty ważności/rozlewu. [4]
                  Uwagi: Kończę eksperymenty z butelkowanymi Haustami. Nie warte swojej ceny.

                  Moja ocena: [3.4]

                  Comment

                  • WojciechT
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2012.09
                    • 2546

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Ciemnobrązowy, piwo częściowo klarowne. [4.5]
                    Piana: Niska, beżowa, niezbyt trwała. [2.5]
                    Zapach: Masło! Poza tym lekki karmel, słodowość. [3]
                    Smak: Diacetyl, lekka, acz wyczuwalna goryczka, ponadto uczucie pustki, lekka wodnistość. Nie jest niesmaczne, ale mocno średnie - tak. [3]
                    Wysycenie: Trochę szczypie. [4.5]
                    Opakowanie: Mało informacji, nieciekawa etykieta. [3]
                    Uwagi: Trudno o dobrego koźkala rodzimej produkcji i niestety aktualna warka produktu Hausta tego nie zmieniła.

                    Moja ocena: [3.1]

                    Comment

                    • Pancernik
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.09
                      • 9793

                      #25
                      Kupiłem sobie na festiwalu (na wynos) i bardzo mi smakował.
                      Zmieniła się eta, wygląda na mocno "rzemieślniczą", ale piwo OK wery macz .

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X