Alkoholu 4.2 % obj. O ekstrakcie ani slowa.
Jak glosi kontra:
Piwo jasne mocne pasteryzowane
Wypatrzone ktoregos razu w jednym z walbrzyskich gieesow.
Wysycenie: dosc mocne, ale nie pomaga pianie.
Piana: eskpresowa, doslownie moment byla, cos jak w coli.
Kolor: ok, zlocisty. Brakuje ekstraktu, by moc ow kolor do czegos odniesc.
Zapach: nie odrzuca, co najmniej intrygujacy, jest jakis dziwny, ale nie potrafie go przyrownac do czegolowiek , ciut slodyczy
Smak: piwo chwile przed uplywem terminu waznosci, moze to miec wplyw na smak, ale nie jakis znaczacy. Piwo jest kiepskie, bardzo "rzadkie", niewiele w nim z piwa. Ciut goryczy, nie goryczki, ciezko powiedziec jakiego to pochodzenia.
Podsumowujac: kupilem, bo lubie eksperymentowac, ale predko nie powtorze
Jak glosi kontra:
Piwo jasne mocne pasteryzowane
Wypatrzone ktoregos razu w jednym z walbrzyskich gieesow.
Wysycenie: dosc mocne, ale nie pomaga pianie.
Piana: eskpresowa, doslownie moment byla, cos jak w coli.
Kolor: ok, zlocisty. Brakuje ekstraktu, by moc ow kolor do czegos odniesc.
Zapach: nie odrzuca, co najmniej intrygujacy, jest jakis dziwny, ale nie potrafie go przyrownac do czegolowiek , ciut slodyczy
Smak: piwo chwile przed uplywem terminu waznosci, moze to miec wplyw na smak, ale nie jakis znaczacy. Piwo jest kiepskie, bardzo "rzadkie", niewiele w nim z piwa. Ciut goryczy, nie goryczki, ciezko powiedziec jakiego to pochodzenia.
Podsumowujac: kupilem, bo lubie eksperymentowac, ale predko nie powtorze
Comment