Królewskie, Pełne

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    #61
    Kupiłem w rzeszowskim "Centrum", nie wiem jak smakowało - wypił je szwagier, a kapsel normalny - "królewski". Dokładniejsze badania przeprowadzę przy następnej okazji. Kto wie, może rzeszowskie "Królewskie" dociera i w inne miejsca ?

    Comment

    • Cezar
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.05
      • 1349

      #62
      Browary Królewskie, Van Pur i Kujawiak należą do grupy Brau Union Polska. Nie ma się więc co specjalnie dziwić. Wszak w takich sytuacjach browary wzajemnie sobie warzą.

      Comment

      • grzech
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.04
        • 4592

        #63
        Tak właśnie myślałem. Coś sporo w Rzeszowie piw tych marek.

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #64
          Originally posted by Cezar
          Ja nikogo po imieniu nie wskazałem i nie wskażę. Nie było moją intencją również obrażanie, czy też ośmieszanie kogokolwiek - sprawa jest zbyt błaha. Skoro jednak niektórych to dotknęło, oznacza to, że sami mają wątpliwości.
          Ejże, to przypomina mi ulubione powiedzonko mojej dawnej koleżanki z klasy licealnej - "tłumaczy się tylko winny". Poza tym Jak można wymiernie ocenić "głupość" ksywki zythum w porównaniu do dooomino? Nie piję tu rzecz jasna do kolegi zythuma, a do kolegi Cezara. Zauważ też, Juliuszu, że seria literek 'o' w dooominie, a mam wrażenie, że właśnie o nią ci chodzi, całkiem zmyślnie obrazuje sens samego słowa.

          Ale miało byc o Królu. Cóż, jest to piwo mojej młodości, co nie świadczy o nim dobrze, bo za młodu patrzyłem przede wszystkim (tylko?) na cenę piwa. Grzech wspomniał, że K**ewskie po innym piwie jest lepsze - miałem to samo! W pewnym okresie przerzuciłem się na Kahltenberga (ktoś pamięta takie piwo?), ale kiedy raz na imprezie łyknąłem Króla od kumpla, to stwierdziłem, że Kahltenberg wymięka...

          Comment

          • talrasha
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2001.11
            • 685

            #65
            Chodzi Ci chyba o Kaltenberga - który jest jeszcze warzony i można go dostać - choć ciężko (był już jakiś temat na ten temat)
            Co do królewskiego to dla mnie słabe piwko, brak mu wyrazu.
            Podobał mi się pakiet reklam królewskiego w tv.
            Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              #66
              Swego czasu Królewskie miało bardzo mocny wyraz - nazywał się kapeć...

              Comment

              • radeckib
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2002.02
                • 87

                #67
                A mnie Królewskie po rewolucji butelkowo- etykietnej bardziej smakuje. Ewolucja smaku tego piwka zaczęła sie przed zmianą butelki, bo w zamierzchłej przeszłości nadawało się tylko do wylania. Obecnie ma przyjemny, aromatyczny smak, treściwa goryczka, piana ładna i w miarę drobna. Oczywiście czasem jest lepiej, a czasem gorzej, i mówię tylko o piwku z butelki. So do Złotego Króla i Mocnego to nie przepadam.
                ludzie mówią że jestem źle narysowany

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #68
                  No cóż, trzeba będzie dokonać redegustacji (nie mylić z radegastacją).

                  Tak w ogóle, to mamy z kumplami projekt przeprowadzenia degustacji z prawdziwego zdarzenia - znaczy się osoba niepijąca rozlewa kolejne piwa do anonimowych szklanek/kufli o takim samym kształcie a my, czyli chopaki, DEGUSTUJEMY. Mogą wyjść ciekawe rzeczy, reporterzy w Wyborczej przeprowadzili taki test i niektórym wyszło, że piwo, które piją na codzień, w próbie "na ślepo" otzrymuje 3+ Prawda boli...
                  Last edited by żąleną; 2002-02-26, 19:49.

                  Comment

                  • master_luki
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2002.02
                    • 154

                    #69
                    piwo Królewskie

                    Jeśli chodzi o piwo Królewskie to z tego wszystkiego najlepsze to są reklamy tego piwa w TV, piwo jak dlamnie jest za "cienkie" i za kwaśne,w skali od 1 do 10, daję 3

                    Comment

                    • yendras
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.12
                      • 2052

                      #70
                      Właśnie spożywam Królewskie i nie jest źle. kolor jak na mój gust trochę za jasny i smak taki trochę młodzieżowy w stylu 10,5 , ale wcale nie muszę się zmuszać do picia. Oceniam na 3+
                      Last edited by yendras; 2002-03-05, 01:17.

                      Comment

                      • Piwofil
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2002.01
                        • 907

                        #71
                        Moja przygoda z Królewskim zaczęła się pozytywnie, było zupełnie smaczne, ale nie pije od czasu kiedy poczułem w nim kiedyś smar. Aż ze zdziwienia poczęstowałem kolegów z którymi akurat wtedy piłem i wszyscy stwierdzili to samo. Na razie nie sięgam po nie.
                        www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

                        Comment

                        • talrasha
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2001.11
                          • 685

                          #72
                          Mówiąć szczerze jakbym poczuł smar w piwie to bym chyba stracił wiarę w dane piwo i chyba bym do niego nigdy nie wrócił
                          Catalunya es una nación y el Barça es un ejército

                          Comment

                          • żąleną
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.01
                            • 13239

                            #73
                            Piwofil napisal/a
                            Moja przygoda z Królewskim zaczęła się pozytywnie, było zupełnie smaczne, ale nie pije od czasu kiedy poczułem w nim kiedyś smar. Aż ze zdziwienia poczęstowałem kolegów z którymi akurat wtedy piłem i wszyscy stwierdzili to samo. Na razie nie sięgam po nie.
                            Ciekawa sprawa. Parę lat temu piłem piwo, które zajeżdżało mi dentystą. To był zdaje się Palm albo Dortmunder, wtedy jeszcze dopiero zaczynali sprowadzać to piwo, tzn po raz pierwszy pojawiło się w moim osiedlowym sklepie.
                            Last edited by żąleną; 2002-03-05, 18:51.

                            Comment

                            • Krzysztof
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2001.04
                              • 1689

                              #74
                              Teraz już jest lepiej z "Królewskim". Może spróbujesz...
                              Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                              www.twojmalybrowar.pl

                              Comment

                              • let
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2001.10
                                • 4

                                #75
                                krolewskie rzadzi !!!

                                krolewskie rzadzi
                                niestety jego smak ulegl pogorszeniu(1-po wprowadzeniu pasteryzacji,2-po wprowadzeniu wysokich buteke) ale i tak jest po prostu mistyrzem,nic mu nie dorowna.najlepiej smakowalo mi jak zaczynalem pic piwo (koniec podstawowki) sprzedawali je wtedy niepasteryzowane i to bylo wlasnie to!
                                dzis jak wracam z wakacji to kupuje se butle krola,siadam na lawce przed blokiem i wiem ze jestem w domu.
                                pozdrawiam innych wielbicieli tego piwa!YO!
                                a w reszte wkladam swoj patyk!
                                hehe
                                pozdrawiam radioLET!!

                                Comment

                                Przetwarzanie...