Tyskie, Dębowe Mocne

[badejza]

Piwo w nowej szacie graficzne. Z nazwy zniknął przymiotnik "mocne", obecna nazwa to Dębowe.
Poprawa nastąpiła jeśli chodzi o opis na etykiecie. Jest podany ekstrakt 14%, co przy zawartości obj. alkoholu 7% nie wróży dobrego piwa, no ale przecież target KP i tak tego nie zauważy.
Podano użytą odmianę chmielu (marynka), jest podpis piwowara i podany styl piwa.
Dalej jednak nie ma podanego pełnego składu. Czyli jednak boją się przyznać do syropu maltozowego, czy jakiego innego dodatku niesłodowanego.
Smak piwa kiepski. Wodniste, alkoholowe, goryczka chyba tylko od alkoholu.

[jacekan]

Kupiłem Dębowe w nowej szacie. Mam słabość do Marynki, więc piwo bardzo mi smakowało. Piana zaskakująco trwała i ładna. Złoty bursztyn miły dla oka. Smak idealnie skomponowany, żadnych fajerwerków, tylko czysta przyjemność. Alkohol świetnie ukryty, gdyby nie lekki szmerek w głowie nie powiedziałbym, że piję piwo 7%-owe. Piwo zdecydowanie sesyjne.

[heckler]

http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C4%99bowe_Mocne

Smacznego.

[jacekan]

http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C4%99bowe_Mocne
Smacznego.

Ale, że co, że enzymy? Nic w nich złego.

[heckler]

Zapewne, samo zdrowie.Prawie naturalnie warzone.Troche chemii nie zaszkodzi.Chinskie zupki tez sa ok, ale ja jednak wole domowy rosół.

[badejza]

No i ekstrakt się zmniejszył. Co prawda tylko o 0,5°Plato, ale teraz jest (prawdopodobnie) jeszcze głębiej odfermentowane niż było wcześniej. Piszę prawdopodobnie, bo, o ile się nie mylę, mają prawo podać zawartość alkoholu z dokładnością do 1% obj., czyli teoretycznie wcześniej mogło być 14,5 Blg i 7% alk., a teraz 14 Blg i 6-6,5% alk. Aczkolwiek, nie sądzę, żeby to była reguła.

[zgoda]

Zapewne, samo zdrowie.Prawie naturalnie warzone.Troche chemii nie zaszkodzi.Chinskie zupki tez sa ok, ale ja jednak wole domowy rosół.

Jeżeli nawet chemia, to całkowicie naturalna.

[jacekan]

No dobra, teraz narażę się kilku osobom. Na początku nie chciało mi się wierzyć. Chciałem się upewnić, więc z różnych sklepów kupowałem. Od jakiegoś czasu je piję, w różnych temperaturach i nawet w różnych szkłach (!), i wciąż jestem zaskoczony jego jakością.
Wysoką!
Długo sam ze sobą walczyłem,
- Jak to, eurolager strong z koncernu ma być dobry? Może mieć ładny kolor, aromat, pianę i smak? Takiej możliwości nie ma!
W końcu się poddałem. O zaletach już pisałem, o wadach nie napiszę, bo ich ..nie ma (w swojej klasie oczywiście). Dębowe mocne było takie sobie, zmiana na samo Dębowe to nie tylko kosmetyka, to inne piwo! To bardzo sesyjne piwo, któremu tylko odrobinkę brakuje do piwa niezapomnianego. Sesyjność nie zawsze jest zaletą, w tym jednak przypadku to duży plus.

[dzemek]

Zaciekawiony zmianami Dębowego, postanowiłem po nie sięgnąć po długim czasie nie-picia. Wcześniej pamiętam nachalny alkohol, duży szmerek w głowie, ogólnie niedobre piwo. Teraz spróbowałem i...da się wypić. Nie jest ohydne, nie jest wyczuwalny nachalny alkohol, nie czuć, że to piwo ma 7%.
Wiem, że to prawie niemożliwe ale te koncernowe piwo naprawdę może smakować. Wybitne nie jest, nie powala jakoś szczególnie swym aromatem, goryczką itp. ale Dębowe pije się ze smakiem. Nie wiem jak się człowiek czuje się po wypiciu 2-3 Dębowych.
Warto do niego wrócić za jakiś czas, spróbować innej warki czy faktycznie to piwo 'zaskoczyło'.
Chcę dodać, że nie jestem opłacany przez KP ani nie osiągam z tego powodu żadnych korzyści materialnych i niematerialnych Nie kupiłem tego piwa także tylko i wyłącznie dla kapsla czy etykiety (nie zbieram).

[Pess09]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ładne i żywe złoto, bardzo klarowne [4.5]
Piana: Malutka i znikła prawie natychmiast. [1.5]
Zapach: Mocne słody, chmiel i lekki skunks. [3.5]
Smak: Jak na koncernowego lagera dość wyrazisty, goryczka w przeciwieństwie do jego konkurentów jest nawet przyjemna.
Trochę czuć alkohol ale nie jest aż tak źle [3.5]
Wysycenie: Trochę za duże jak dla mnie. [3.5]
Opakowanie: Nienajgorsze, niewiele różni się od starego, przynajmniej desing kapsla zmieniony i nowy już powędrował do kolekcji [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.375]

[posada]

smaczek

Witam

Ja akurat z koncernowych browarków tego Dębowego lubię bo... ma swój smak i dobrze smakuje w temperaturach nawet dochodzących do 10 stopni.

[marqqq]

1 z przodu więc dobry temat? Chyba tak.
Kupiłem za marne grosze, bo jutro kończy się data ważności.
Trudno mi cokolwiek napisać o tym piwie. Dość przeciętne, smakowało mi średnio.
A może nie mam nastroju?
Mam jaszcze jedno, więc wypiję,
Za takie śmieszne pieniądze zbrodnią by było tego nie kupić.
Ale za normalną cenę, to raczej szkoda bać.

[Javox]

Kupione i wypite świadomie bo jest zmiana grafiki. Ale cena też była zachęcająca 2,29 w IM.
W sumie dobrze bo po co przepłacać za coś z dolnej półki reklamowane jako ambrozja i cud piwowara.

Piana - startowa większa, za kilka chwil obwódka i prawie nic na szkle.
Barwa - jasne złoto.
Gaz - jak to w koncernie duży.
Aromat - słaby słodowy.
Smak - klasyczny mocniejszy WOL (wysoko odfermentowany lager) Ale pije się łatwo bo alko nie atakuje i inne niemiłe "aspekty" też.
- - - - Piwo jest generalnie słodowe, lekko zbożowe, lekko słodkie. Bez kwasku.

Teraz to jest całkiem inne piwo. Lżejsze, mniej lub nawet wcale nie ma "złych owoców" i tego nachalnego alko.
Ale czy to zmiana ze złego na nie lepsze? Pewnie tak... skojarzenie z Wojakiem nie jest do końca nie trafione.

Gdyby taka cena była na stałe to kraj by chyba tylko to wlewał w siebie! Żyć nie umierać!

[Javox]

aaaaaa jeszcze foto wersji zapuszkowanej

[amigo007]

Dziwne na stronie kp.pl widnieje etykieta stara dębowe mocne. Ja dzisiaj je kupiłem i także w starej etykiecie.